buty, grubas, amortyzacja, stawy

[thomekh]

trinity to znaczy, że na redukcji tyjesz? achaa
Ok koniec offa

[mooxon]

Odnośnie dyskusji czy na redukcji mogą się rozwijać mięśnie...
Nie znam się jakoś specjalnie na tym na tych wszystkich regułach działających w organizmie ale jak chodziłem na siłownię miałem bilans ujemny trening tzw dwu dniowy 3-4 razy w tygodniu a po nim minimum godzina aerobów w strefie tlenowej, i mimo, że wszystko wskazywałoby, że powinienem redukować masę to klatka mi rosła.. oczywiście ogólnie waga spadała... więc zdaje się, że to jest możliwe.

Odwiedziłem klika sklepów w poszukiwaniu pegasusów... To chyba deficytowy produkt, jeśli są w sklepie to brak rozmiaru albo tylko damskie i chyba jakieś stare modele bo wyglądały gorzej od trampek. Jest jakiś full professional sklep gdzie można poogladać, sprawdzić stopę, przymierzyć i popytać?
Bo nie sądzę, że dowiem się czegoś o butach biegowych od nastolatki praktykantki po której widać, że biegania nienawidzi

Chodzi mi o Warszawę.

[trinity]

Róg Broniewskiego i Rudnickiego ( albo Perzyńskiego ) ale to te okolice. Bardzo profesjonalny sklep, obsługa biega i zna się na bieganiu, dobrze doradza, nie wciska kitu.
Na pewno warto zajrzeć.

[józef.k]

w decatchlonie na targówku byłem dzisiaj i były jeszcze pegasusy po 249zł

[mooxon]

Witam, przymierzałem pegasusy... HUH teraz wiem co to jest amortyzacja w butach do biegania:) planuję jeszcze przymierzyć asicsy nimbusy ale najpierw muszę je namierzyć gdzieś.

Teraz mam pytanko o rozmiar buta. Przymierzałem 46 i 45:
46 luźne, wygodne, na szerokość idealne ale mam przynajmniej jeszcze centymetr miejsca przy paluchach.. po przymiarce 45 stwierdziłem, że dopasowane idealnie, na styk...

Teraz nie wiem czy powinienem biegać w 46 i grubszych skarpetach czy liczyć ze 45 się ciut rozejdą. Buty mierzone po południu, więc niby stopa lekko spuchnięta... Jak powinno się dobierać rozmiar?

[trinity]

Jedne z moich biegowych butów są o pół rozmiara większe niż noszę normalnie i gdy mierzyłam troszeczkę luzu przez palcami miałam , ale niezmiennie przy każdy dłuższym biegu robią mi się bąble na koniuszkach palców.
Z kolei moje pierwsze buty biegowe były o rozmiar większe niż noszę normalnie i nie miałam tego problemu.
Teraz biegam w Asics Nimbus, które są o 2 rozmiary większe niż moje codzienne buty ( nie było mniejszych ), ale i tak biega mi się idelanie. Buty dopasowuje się sznurując i ten dodatkowy centymetr przez palcami nie przeszkadza.

Jeśli czujesz, że ten większy jest dopasowany do stopy na szerokości i pięta się dobrze trzyma, to moi zdaniem ten powienieneś wziąść.
Jeśli w czasie biegu koniuszki palców będą dotykać buta to jest szansa, że w niedługim czasie pozbędziesz się paznokci.
Pewne jest też, że buty biegowe się nie rozejdą, musisz wybrać takie, w które wierzysz, że są idealne w momencie, gdy je kupujesz.
Gdy je będziesz wyrzucał w powodu zużytej amortyzacji, cholewka nadal będzie idelana.

( a może 45,5 ? )

[mooxon]

tak też myślałem... w sklepie nie było 45,5 ale 45 były idealnie dopasowane a ja lubię swoje paznokcie.. zdecydowanie z twojej odpowiedzi wynika ze muszę brać 46.
Tak czy inaczej, namierzę jeszcze nimbusy, przymierzę a potem któreś z nich kupie w sklepie internetowym bo niby ograniczeń cenowych sobie żadnych nie wyznaczyłem to perspektywa wydania kilkudziesięciu złotych więcej za niefachową obsługę wcale mi się nie podoba.

intersport: (dział butów, obsługa zjawia się zanim spojrzałem na ścianę z butami)
ja: szukam asicsów gel nimbus, dostane u was?
obsługa: okulary?

Może i są okulary o tej nazwie, nie wiem.. ale czemu chcąc kupić okulary stałbym przy ścianie z butami

[elektrod]

Ja dokładnie tak zrobiłem. Przymierzyłem sobie Nimbusy w sklepie, wybrałem numer, wyszukałem przez internet najniższej ceny i zamówiłem płacąc dużo taniej niż w 'normalnych' sklepach.