Możesz spróbować zmienić dietę córki, gdy ta się zaprze i nie będzie chciała ćwiczyć. Też miałem spore opory przed ćwiczeniami właśnie ze względu na swoje gabaryty. Przez pierwsze trzy miesiące, gdy zrzuciłem 20kg, nie ćwiczyłem absolutnie niczego poza chodzeniem do pracy (około 8km dziennie) - ale to ćwiczyłem także przed zmianą diety.gram pisze:Dzięki za zrozumienie kiedyś już prosiłam o radę w tym temacie .Dziewczyny mnie sklęły żem wyrodna matka, a tu chodzi właśnie o całe jej życie.Ona musi to zrozumieć.Już od długiego czasu proszę i tłumaczę,ale zero skutku.Nie pozostaje mi nic tylko kazać jej się rozebrać przed lustrem a potem nad nią rozpłakać.Twierdzi ,ze mnie kocha ,więc może chociaż dla mnie to zrobi.
Na tym forum to może zabrzmieć jak herezja - ale nie zawsze ruch jest potrzebny, by zrzucić nadwagę. Czasami wręcz przeszkadza, bo słabe wyniki to największy demotywator, a o wyniki ciężko, gdy ma się dużą oponkę.