"Debiutanci" po debiucie
- Kapitan Bomba!
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1212
 - Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
 
Jakub738 - 2000 km, no no, jak w tym roku ledwie 1300 przekroczyłem i myslałem, że to dużo...
            
			
									
									
						- Kapitan Bomba!
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1212
 - Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
 
u mnie z żołądkiem już on (przynajmniej na razie) ale biegać ni ma kiedy! wczoraj wieczorem była burza, więc wstałem dzisiaj o 4:00 rano ale jeszcze padało, jak przyszedłem z pracy to było tak duszno, że stałem i ze mnie leciało, bieganie nie miałoby sensu, na wieczór znowu zapowiadają burze...
Bartess - jem co popadnie
 , żartuję oczywiście. Dzisiaj na przykład na obiad smażone kawałki piersi z kurczaka, do tego mrożone warzywa i makaron ryżowy, na to wszystko czsonkowy sos chili - pycha!
            
			
									
									
						Bartess - jem co popadnie
- piter82
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 3381
 - Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
 - Życiówka na 10k: 40:32
 - Życiówka w maratonie: 3:22:xx
 - Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
 
ja w tym roku coś koło 1600 km, od przyszłego tyg niezależnie od wyniku na 10 km zaczynam 8 - tygodniowe BPS na 3:15 w wg Petera Greifa kilometraż coś koło 125 km / tyg średnio 
 w końcu zacznie się trzepanie kilometrów, trochę się rozleniwiłem przez te wakacje biegając tylko 10 km niektóre treningi 
            
			
									
									Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
						10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- 
				Rapacinho
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 776
 - Rejestracja: 20 paź 2007, 11:48
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Kraków
 
Skoro wszyscy chwalą się przebiegiem rocznym to i ja się pochwalę 
 U mnie to jest coś zaledwie około 900km... W zeszłym roku było już ponad 1000km, no ale w tym w sumie już 8 tygodni wymuszonych przerw od biegania... 8 tygodni czyli przynajmniej 32 treningi, więc trochę by się tego uzbierało. Szkoda, bo liczyłem że w tym roku uda się przekroczyć granicę 2000km (w zeszłym brakło 66km...), ale jak widać trzeba to odłożyć na przyszły rok 
            
			
									
									
						- Jakub Osina
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 576
 - Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Świdnik
 - Kontakt:
 
Kurcze to mój kilometraż z tego roku nie jest imponujący - ok. 1800 km (1700 km mam na Garminie do tego trzeba doliczyć kilometry nieodnotowane przez urządzenie w czasie łapania sygnału).
Przed chwilą wróciłem i dodaję do przebiegu 15 km - trening wyjątkowy, bo biegany wieczorem 21-22:15, a do tego w mieście - ja nie przepadam za bieganiem w mieście, a że 2 km od mojego domu mam las to zazwyczaj tam biegam, ale dziś ze względu na porę wybrałem miasto. Od czasu do czasu może być, ale nie przepadam.
            
			
									
									
						Przed chwilą wróciłem i dodaję do przebiegu 15 km - trening wyjątkowy, bo biegany wieczorem 21-22:15, a do tego w mieście - ja nie przepadam za bieganiem w mieście, a że 2 km od mojego domu mam las to zazwyczaj tam biegam, ale dziś ze względu na porę wybrałem miasto. Od czasu do czasu może być, ale nie przepadam.
- Kapitan Bomba!
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1212
 - Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
 
kolejny dowód na to, że wszystko sprzysięga się przeciwko mojemu bieganiu - już prawie wybieram się koło 19-tej biegać a tu dzwoni żona, że rozładował jej się akumulator w aucie - kolejna godzina stracona a auto i tak nie odpaliło... udało mi się dopiero wyjść na bieganie o 21:15 i nabiegałem 14 km w 1:10, dzień jednak skończył się udanie! 
            
			
									
									
						- piter82
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 3381
 - Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
 - Życiówka na 10k: 40:32
 - Życiówka w maratonie: 3:22:xx
 - Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
 
patrzcie jaki przesiew w Bostonie na maratonie żeby wogóle móc wystartować
2009 QUALIFYING STANDARDS
Age Group Men Women
18-34 3hrs 10min 3hrs 40min
35-39 3hrs 15min 3hrs 45min
40-44 3hrs 20min 3hrs 50min
45-49 3hrs 30min 4hrs 00min
50-54 3hrs 35min 4hrs 05min
55-59 3hrs 45min 4hrs 15min
60-64 4hrs 00min 4hrs 30min
65-69 4hrs 15min 4hrs 45min
70-74 4hrs 30min 5hrs 00min
75-79 4hrs 45min 5hrs 15min
80 and older 5hrs 00min 5hrs 30min
w takim elitarnym maratonie to marzenie żeby kiedyś wystartować, i wiesz że biegniesz wśród najlepszych
            
			
									
									2009 QUALIFYING STANDARDS
Age Group Men Women
18-34 3hrs 10min 3hrs 40min
35-39 3hrs 15min 3hrs 45min
40-44 3hrs 20min 3hrs 50min
45-49 3hrs 30min 4hrs 00min
50-54 3hrs 35min 4hrs 05min
55-59 3hrs 45min 4hrs 15min
60-64 4hrs 00min 4hrs 30min
65-69 4hrs 15min 4hrs 45min
70-74 4hrs 30min 5hrs 00min
75-79 4hrs 45min 5hrs 15min
80 and older 5hrs 00min 5hrs 30min
w takim elitarnym maratonie to marzenie żeby kiedyś wystartować, i wiesz że biegniesz wśród najlepszych
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
						10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- Bartess
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1338
 - Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
 - Życiówka na 10k: 999:99
 - Życiówka w maratonie: 999:99
 - Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
 
Fajnie nalataliście. U mnie niecałe 900km. Zimą choróbska, maj-czerwiec remont... Jacuś przeciwko Tobie sprzysięgło się wszystko - wczoraj przeciw mnie sprzysięgło się „tylko” moje lenistwo 
. Przed urlopem mam teraz taki zapierdziel w robocie i w domu, że później już mi się nic nie chce. No ale jak sobie pomyślę, że jutro z browcem w dłoni walnę się w leżaczek z widokiem na Łysicę... 
:hej::hej::hej::hej:. Prawdopodobnie jest to mój ostatni post na forum przez najbliższy tydzień. Tylko beze mnie nie zaczynajcie jakiejś wojenki 
. Heh... tylko jak mnie nie będzie to nie będzie się komu kłócić, he he 
.
Powodzenia wszystkim startującym w Dobrodzienu i gdziekolwiek indziej. No i bić mi te życiówki!!!
. Jacuś puść SMSa w sobotę jak Wam poszło.
Do zobka.
            
			
									
									
						Powodzenia wszystkim startującym w Dobrodzienu i gdziekolwiek indziej. No i bić mi te życiówki!!!
Do zobka.
- piter82
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 3381
 - Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
 - Życiówka na 10k: 40:32
 - Życiówka w maratonie: 3:22:xx
 - Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
 
Bartess miłego wypoczynku 
            
			
									
									Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
						10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- Jakub Osina
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 576
 - Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Świdnik
 - Kontakt:
 
mam kwalifikację, ale gorzej z kasą na wyjazd ;(piter82 pisze:patrzcie jaki przesiew w Bostonie na maratonie żeby wogóle móc wystartować
2009 QUALIFYING STANDARDS
Age Group Men Women
18-34 3hrs 10min 3hrs 40min
- Kapitan Bomba!
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1212
 - Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
 
nie puszczę Ci sms-aBartess pisze: Jacuś puść SMSa w sobotę jak Wam poszło.
raczej zadzwonię
- piter82
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 3381
 - Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
 - Życiówka na 10k: 40:32
 - Życiówka w maratonie: 3:22:xx
 - Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
 
he no jako jedyny z nas masz kwalifikację, ja może taką na wiosnę zdobędęJakub Osina pisze:mam kwalifikację, ale gorzej z kasą na wyjazd ;(piter82 pisze:patrzcie jaki przesiew w Bostonie na maratonie żeby wogóle móc wystartować
2009 QUALIFYING STANDARDS
Age Group Men Women
18-34 3hrs 10min 3hrs 40min
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
						10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- 
				Rapacinho
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 776
 - Rejestracja: 20 paź 2007, 11:48
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Kraków
 
Fajnie by było kiedyś wystartować w takim dużym biegu jak Boston, Nowy Jork, Londyn czy Berlin. Ale jak na razie to tylko marzenia... 
 Może kiedyś, za kilkanaście lat uda się je spełnić 
 Fajnie by było biec w takim ogromnym tłumie biegaczy, to musi być super uczucie. W Polsce to chyba szybko tylu uczestników na zawodach się nie doczekamy. Powodzenia wszystkim startującym w ten weekend 
            
			
									
									
						- jakub738
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1372
 - Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle
 
- Kapitan Bomba!
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1212
 - Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
 
właśnie chciałem dzisiaj zrobić sobie namiastkę czegoś takiego - tzn. rano lżejszy trening a po południu zawody, ale trochę przyspalem a teraz u mnie jest tak ciepło i duszno, że mi się nie chce...jakub738 pisze:Odpoczywaj Bartess,tylko nie zapomnij o treningacha ja za dwa tygodnie na urlopik ech ale tylko od pracy bo od treningów nie ma mowy.
Próbowaliście już trenować dwa razy dziennie?


