Jestem tu nowy, co widać po nick'u i ilości postów, więc najpierw chciałbym się przywitać

Stronę bieganie.pl znam już kilka lat, ponieważ parę lat temu lubiłem sobie troszkę pobiegać.. nawet nieźle mi szło, już 15 km potrafiłem biec bez zatrzymania, ale później poszedłem na studia.. akademik.. nieróbstwo itp.



Po krótkiej wycieczce po portalu, znalazłem 24-tygodniowy plan przygotowujący "od podstaw" do maratonu.
Szczerze mówiąc zdziwiłem się - po pół roku treningu można przebiec maraton? Jedyny warunek to - "być w stanie truchtać bez przerwy przez około 5 km lub 30 minut".
Jak dla mnie w sam raz

Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Czy nowicjusz jest rzeczywiście w stanie po pół roku przebiec maraton? Czy to tylko chwyt marketingowy?

Aha, jeśli o mnie chodzi to mam 22 lata, przez ostatnie 2 lata raczej mało aktywny fizycznie, albo nawet i w ogóle.. wcześniej, no to tak jak mówiłem - trochę biegałem, ale też wcale niedługo - jakieś 3 miesiące, ale regularnie 3 razy / tydzień

Co do mojego zdrowia, to chyba raczej nic mi nie jest, tzn serce mam zdrowe, płuca mam nadzieję jeszcze też, chociaż przez ostatnie 2 lata zdarzyło mi się "podpalać" papierosy, ale myślę, że to nic takiego, tym bardziej, że od 2 tygodni znowu sobie biegam i nic mi się nie dzieję.
No jeszcze dodam, że mam alergię na pyłki i przed bieganiem zawsze muszę się "sztachnąć" jakimś Foradilem, żeby wszystko było ok

Przepraszam za ten przydługawy post i dziękuję jeśli dobrnęliście do końca

Pozdrawiam.
Tomek.