Tour de France 2009
-
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 24 kwie 2009, 10:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielina
nawet jeśli panowie Jaroński i Wyrzykowski komentowaliby curling na pewno zacząłbym oglądać...w ich komentarzu jest swoboda, kupa humoru i mnóstwo informacji także pozasportowych, przedstawionych w bardzo ciekawy sposób...klasa;P
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 21 cze 2009, 11:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Czestochowa
Kolarstwem interesuje sie bardzo pobieżnie ale ogladam glownie dla komentarza
Jak kolega wyzej napisal ... nic dodac nic ujac ... 
Co do samego wysciu troche dziwny w tym roku i narazie pireneje nie daja odpowiedzi bo ani Contador ani Armstrong ani nikt inny nie zaatakowal ...
Dzisiaj probowal Evans ale Astana czujnie szybko zlikwidowala ta probe ... swoja droga tak jak panowie komentatorzy zauwazyli to dziwne ze kierownictwo Astany mowi ze dobrze ze nie maja zoltej koszulki bo musieliby kontrolowac wyscig a i tak to robia jadac praktycznie caly czas na czubie peletonu ,... dziwna ta grupa ...


Co do samego wysciu troche dziwny w tym roku i narazie pireneje nie daja odpowiedzi bo ani Contador ani Armstrong ani nikt inny nie zaatakowal ...
Dzisiaj probowal Evans ale Astana czujnie szybko zlikwidowala ta probe ... swoja droga tak jak panowie komentatorzy zauwazyli to dziwne ze kierownictwo Astany mowi ze dobrze ze nie maja zoltej koszulki bo musieliby kontrolowac wyscig a i tak to robia jadac praktycznie caly czas na czubie peletonu ,... dziwna ta grupa ...
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Dziwna też bo ma dwóch liderów. 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 710
- Rejestracja: 26 gru 2007, 09:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Według dyrektora Astany w grupie jest 4 liderów
!
Astana jedzie "dziwnie", bo gdyby któryś z dwójki Armstrong-Contador zdobył wyraźną przewagę i żółtą koszulkę, to cała praca zespołowa rozsypała by się jak domek z kart.
Pewnie chłopaki wyjaśnią sobie wszystko na Mount Vontoux, dwa dni przed końcem i wszyscy będą zadowoleni a sponsorzy Astany i organizatorzy TDF najbardziej.

Astana jedzie "dziwnie", bo gdyby któryś z dwójki Armstrong-Contador zdobył wyraźną przewagę i żółtą koszulkę, to cała praca zespołowa rozsypała by się jak domek z kart.
Pewnie chłopaki wyjaśnią sobie wszystko na Mount Vontoux, dwa dni przed końcem i wszyscy będą zadowoleni a sponsorzy Astany i organizatorzy TDF najbardziej.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Fajne jest właśnie to w tym roku, że ta Mont Ventoux jest w przedostatnim dniu - właściwie walka będzie do końca. Bo do tej pory to nie będzie nawet mocnego finiszu pod górę.
Ale w ogóle to przyznajcie - że jednak Armstrong to jest gość - trzy lata przerwy i jedzie z najlepszymi na świecie jak równy z równymi.
Ale w ogóle to przyznajcie - że jednak Armstrong to jest gość - trzy lata przerwy i jedzie z najlepszymi na świecie jak równy z równymi.
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 21 cze 2009, 11:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Czestochowa
Podobno Armstrong w czasie tych 3 lat przerwy w kolarstwie przebiegl kilka maratonów w czasie ponizej 3 godzin
Az nie chce mi sie wierzyc ... gosc po raku i przerzutach ...

- lukasz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 256
- Rejestracja: 14 lis 2001, 12:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice Tysiąclecie
W porównaniu do poprzednich lat faktycznie Tour wygląda "dziwnie"
- nikt nie goni ucieczek
- nikt z faworytów nie ma ochoty uciekać pod górę
- Armstrongowi odjeżdza Contador - nie byłoby nic dziwnego bo Lance wyglądał na mocno ugotowanego na podjeździe gdyby nie fakt że jadą w tej samej grupie. W poprzednich latach takie coś byłoby niewyobrażalne.
Ostatni tydzień będzie ciekawy, może na 15-tym etapie coś więcej się wyjaśni bo kończy się podjazdem na Verbier.
A Mount Ventoux - jeśli Lance'owi wyjdzie czasówka może już być za późno dla Contadora
- nikt nie goni ucieczek
- nikt z faworytów nie ma ochoty uciekać pod górę
- Armstrongowi odjeżdza Contador - nie byłoby nic dziwnego bo Lance wyglądał na mocno ugotowanego na podjeździe gdyby nie fakt że jadą w tej samej grupie. W poprzednich latach takie coś byłoby niewyobrażalne.
Ostatni tydzień będzie ciekawy, może na 15-tym etapie coś więcej się wyjaśni bo kończy się podjazdem na Verbier.
A Mount Ventoux - jeśli Lance'owi wyjdzie czasówka może już być za późno dla Contadora
łukasz
- lejek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 wrz 2007, 09:17
- Życiówka na 10k: 45:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Cześć,
tylko, że na pierwszej czasówce to Contador wygrał z Lance'em... Ja się dziwię, czemu inni nie atakują. Astana nie będzie atakować, bo w pierwszej szóstce ma czterech kolarzy... Oni będą czekać na atak liderów innych grup i ewentualnie kontratakować.
Pozdrawiam,
Lejek
tylko, że na pierwszej czasówce to Contador wygrał z Lance'em... Ja się dziwię, czemu inni nie atakują. Astana nie będzie atakować, bo w pierwszej szóstce ma czterech kolarzy... Oni będą czekać na atak liderów innych grup i ewentualnie kontratakować.
Pozdrawiam,
Lejek
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 13 lip 2009, 22:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gmina Kłodzko
Zgadzam się z przedmówcami Tour do tej pory jest dziwny i dosyć nudny. Astana skutecznie likwiduje ucieczki zagrażające ich liderom. Ta grupa jest "za mocna".
Podobała mi się ucieczka Contadora, prawda że jedzie w grupie z Armstrongiem ale właściwie dlaczego ma czekać na niego, bo wygrał 7 razy Tour??? Czuł się dobrze chciał zyskać sekundy w celu zwycięstwa w Tour de France i to mu się udało.
Mam nadzieje że w alpach bedzie ciekawiej...
pozdrawiam
Podobała mi się ucieczka Contadora, prawda że jedzie w grupie z Armstrongiem ale właściwie dlaczego ma czekać na niego, bo wygrał 7 razy Tour??? Czuł się dobrze chciał zyskać sekundy w celu zwycięstwa w Tour de France i to mu się udało.
Mam nadzieje że w alpach bedzie ciekawiej...
pozdrawiam
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
A przy okazji - te wszystkie "legendy" o dopingu u Armstronga - jestem pewien, że jest on teraz i był kiedy ogłosił zamiar startu najbardziej sprawdzanym kolarzem.
To mnie pociesza, że jednak można to zrobić "czysto" - mimo pewnie całej baterii różnych paramedykamentów które w niego i jego ekipę pakują, żeby taki wyścig wytrzymali.
To mnie pociesza, że jednak można to zrobić "czysto" - mimo pewnie całej baterii różnych paramedykamentów które w niego i jego ekipę pakują, żeby taki wyścig wytrzymali.
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 21 cze 2009, 11:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Czestochowa
Probowal atakowac Evans , probowal Schleck ale nic z tego - Astana faktycznie jest megamocna i ma takich kolarzy ze mozna byloby kilka grup stworzyc ... wyglada na t ze beda jechali sobie rowno az to góry wiatrów i tam |Contador odjedzie Armstrongowi ...
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Jesteś pewien ?skoczekM pisze: tam |Contador odjedzie Armstrongowi ...

Stawiamy zakłady ?

- lukasz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 256
- Rejestracja: 14 lis 2001, 12:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice Tysiąclecie
Pewnie większość dyrektorów ekip chciałaby mieć taki problem: Armstrong czy Contador
A może nie Contador ani Armstrong - może Wiggins - jeździ dobrze na czas a w górach też trzyma się z czołówką.

A może nie Contador ani Armstrong - może Wiggins - jeździ dobrze na czas a w górach też trzyma się z czołówką.
łukasz
- lejek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 wrz 2007, 09:17
- Życiówka na 10k: 45:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Jak na razie Contador wygląda mocniej... No chyba, że to taka zasłona dymna Lance'a...
Zakład? Chętnie! Ja stawiam na Hiszpana! Jaką ustalamy stawkę?
Pozdrawiam,
Lejek
Zakład? Chętnie! Ja stawiam na Hiszpana! Jaką ustalamy stawkę?
Pozdrawiam,
Lejek
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 21 cze 2009, 11:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Czestochowa
pewien nie jestem tylko tak to zabrzmiało ...Adam Klein pisze:Jesteś pewien ?skoczekM pisze: tam |Contador odjedzie Armstrongowi ...
Stawiamy zakłady ?

zakłady ? - narazie podziekuje
