Komentarz do artykułu Z Michałem Bernardellim o sile i spraw

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Ciąg dalszy bzdurnej dyskusji o robieniu/nierobieniu skipów. :echech:

Skipy służą poprawie siły i techniki biegowej oraz urozmaiceniu treningu.

Jeżeli ktoś uważa, że budowanie siły biegacza powinno się opierać tylko na bieganiu podbiegów to jest w błędzie. To tak, jakby kazał sprinterowi kształtować siłę tylko poprzez niekończące się starty z bloku.

A w jaki sposób poprawiać technikę? Biegając kilometry? Biegając kilometry utrwalamy nasze nawyki biegowe (niestety także te złe nawyki). Od techniki są skipy, rytmy (przebieżki), wieloskoki, płotki.

Urozmaicenie treningu jest ważne nie tylko ze względu na psychikę ale i na rozwój ogólnej sprawności biegacza. Im szersze spektrum ćwiczeń, tym mniej okazji do kontuzji, tym lepsza baza do rozwoju.

Dyskusja przypomina wyważanie otwartych drzwi. Jedynym argumentem przeciwników jest to, że są tacy, co skipów nie robią i też mają wyniki. Przez analogię znów mogę powiedzieć, że są tacy sprinterzy, którzy nigdy przysiadów ze sztangą nie robią a wyniki mają. Ale większość robi.

Kto nie chce robić skipów, niech nie robi. Ja nie wyobrażam sobie porządnej rozgrzewki bez skipów a także nie znam lepszego ćwiczenia biegowego na technikę i wytrzymałość siłową mięśni od brzucha po stopę.
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

fotman pisze: Dyskusja przypomina wyważanie otwartych drzwi. Jedynym argumentem przeciwników jest to, że są tacy, co skipów nie robią i też mają wyniki.
fotman - jest odwrotnie.
My (Polacy), mimo, że skipy robimy to wyników nie mamy.
Zapomniałem sie zapytać Bekele czy robi skipy - ale pewnie by się uśmiał. Wiesz jak on robi siłę? Dużo podbiega i ćwiczy na siłowni. Goumri (5k 12:50, 10k 27:-02, maraton 2:05:30), tego się akurat pytałem - nie robi.
Rozumiem, że to są kiepskie argumenty i Ty wolisz trzepać skipy bo Ci trener powiedział, że tak się robi, tak ?

Twój sposób myślenia do złudzenia przypomina mi sposób myślenia jednego z trenerów z którym jakiś czas temu rozmawiałem. Powiedział mi, że WB2 trzeba biegać z tętnem ...jakimś tam.
- Skąd wiesz - pytam się?
- Bo kiedyś mój trener mi powiedział.

Wg mnie trzeba jeszcze umieć konfrontować to o czym nas zawsze uczono z tym co robią najlepsi, bo zawsze będziemy w tym biegowym zaścianku.
TSK
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 23 gru 2005, 20:17

Nieprzeczytany post

Dla mnie sprawa jest prosta - mozna zrobic zalozmy 3 mocne treningi w tygodniu. Zamiast skipow lepiej polatac odcinki, albo zakres w terenie pagorkowatym.

Pomijajac blad statystyczny zaden z czolowych dlugasow swiata z tego co mi wiadomo nie robi skipow tak jak w PL.
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze: Wg mnie trzeba jeszcze umieć konfrontować to o czym nas zawsze uczono z tym co robią najlepsi, bo zawsze będziemy w tym biegowym zaścianku.
często najlepsi robią coś innego bo są za dobrzy....
dlaczego nie mamy sie wzorować na treningu Malinowskiego, który jest rekordzistą kraju a dopiero jak poprawimy jego rekordy to możemy myśleć o czymś innym?
deckard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 808
Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz

Nieprzeczytany post

gasper
to tak jakbyś zmieniał w dzisiejszych czasach ZX Specturm na 486SX a nie na Neonium Hiper Ultra DDX ;)
SBBP.WAW.PL
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

deckard pisze:gasper
to tak jakbyś zmieniał w dzisiejszych czasach ZX Specturm na 486SX a nie na Neonium Hiper Ultra DDX ;)
tylko, ze w danej aplikacji to zx jest nadal najszybsze i niepokonane....
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Zapomniałem sie zapytać Bekele czy robi skipy - ale pewnie by się uśmiał. Wiesz jak on robi siłę? Dużo podbiega i ćwiczy na siłowni. Goumri (5k 12:50, 10k 27:-02, maraton 2:05:30), tego się akurat pytałem - nie robi.
Rozumiem, że to są kiepskie argumenty i Ty wolisz trzepać skipy bo Ci trener powiedział, że tak się robi, tak ?

Twój sposób myślenia do złudzenia przypomina mi sposób myślenia jednego z trenerów z którym jakiś czas temu rozmawiałem. Powiedział mi, że WB2 trzeba biegać z tętnem ...jakimś tam.
- Skąd wiesz - pytam się?
- Bo kiedyś mój trener mi powiedział.

Wg mnie trzeba jeszcze umieć konfrontować to o czym nas zawsze uczono z tym co robią najlepsi, bo zawsze będziemy w tym biegowym zaścianku.
Nie przeciwstawiam skipów podbiegom- jedno i drugie ma swoje miejsce w treningu. Argument, że ten zawodnik coś robi/ czegoś nie robi i ma wyniki jest ulotny. A może gdyby zmienił swój trening byłby jeszcze lepszy? Gdybanie- są różne szkoły trenerskie, każda z nich chwali się sukcesami.

Moje zdanie jest niezmienne- jak masz talent, głowę i chęć do pracy każda szkoła (właściwie stosowana) zaprowadzi cię na twój szczyt. I ta ze skipami i ta bez skipów. Gdyby w Polsce pojawił się ktoś z talentem na miarę mistrza świata skipy by go nie zniszczyły. W Polsce problemem jest brak pracowitych talentów z głową do biegania.

A wracając do skipów- jeżeli one są bez sensu to może ich zakazać jakąś dyrektywą IAAF-u? :bum:
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

obejrzałem wywiad jeszcze raz, i sprawa 'skipu a' jest dla mnie zamknięta, do czasu pojawienia się nowych ciekawych danych.

1 skip jest po to, żeby się zmęczyć.
2 można go robić prawie zawsze i wszędzie.

i tyle.
jako substytut innego biegania w śniegu, przekonuje mnie. dodatek, urozmaicenie treningowe, jakich wiele.

(gdybologia)
nie wiem kiedy i w jakich okolicznościach się w polskim treningu pojawił, ale biorąc pod uwagę, karięrę, jaką zrobił - pewnie dodał go do treningu biegów długich jakiś mądry facet.
na tyle mądry i efektywny w prowadZeniu zawodników, że reszta zaczęła go naśladować.
jak to w takich wypadkach bywa - bezrefleksyjnie
i się utarło, że trzeba robić.
--------------
w małych dawkach, od czasu do czasu nie zaszkodzi. zimą może spełniać całkiem przydatną rolę. jako podstawowy środek siły biegowej - jest po prostu mniej efektywny niż inne, Nagor mnie przekonał.
w tych ramach zamierzam go wykorzystywać w swoim treningu.
-----------------------------
odnośnie samego wywiadu - miało być o sile i sprawności biegowej, a praktycznie cały materiał był o skipie a.

będzie druga część?

zdrówko
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
lotus
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 25 sty 2009, 01:46

Nieprzeczytany post

Również uważam, że to bezsensowna dyskusja ... Równie dobrze można się zapytać Bekele czy jeździł na obozy do Szklarskiej Poręby albo Spały i wysnuć na tej podstawie wniosek, że to błąd polskiej szkoły treningowej ...
deckard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 808
Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz

Nieprzeczytany post

to o czym rozmawialiście to było ćwiczenie "kolana wysoko"

skip A jest pokazany tutaj
http://www.youtube.com/watch?v=v1Rv2pvJJ2M&hl=pl
razem z innymi fajnymi ćwiczeniami, których wykonywanie nikomu nie zaszkodzi ale także niekoniecznie pomoże.
SBBP.WAW.PL
Marchewnik
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 10 lip 2009, 17:58

Nieprzeczytany post

Szkola amerykanska jest ogolnie fajna bo charakteryzuje sie tym ( we wszystkichu sportach) ,ze wykonuje sie wiele dziwnych na pierwszy rzut oka cwiczen.Treinng powinien byc jak najbardziej urozmaicony ale oczywiscie sensowny.Dla mnie dyskusja co jest lepsze skip czy podbieg jest bez sensu.Mozna tez zrobic skip pod gore albo skip na BOSU jak ktos da rade.
NARA.
Awatar użytkownika
Magus
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 261
Rejestracja: 22 maja 2009, 12:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Dobranowice

Nieprzeczytany post

Dodam swoje trzy grosze, okiem poczatkujacego - zawiodlem sie troche.
Po tytule spodziewalem sie czegos oglednego - jakis podstaw, a tu prawie caly wywiad to "dyskusja" nt skipow (gl. skipu A).
Mam nadzieje, ze jezeli bedzie dalsza czesc to bedzie bardziej zgodna z tytulem i bardziej rzeczowa.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Marchewnik pisze:Treinng powinien byc jak najbardziej urozmaicony ale oczywiscie sensowny.Dla mnie dyskusja co jest lepsze skip czy podbieg jest bez sensu.Mozna tez zrobic skip pod gore albo skip na BOSU jak ktos da rade.
Ja cały czas twierdzę, że ta dyskusja nie jest bez sensu.
Wszyscy zapominacie, jak mało mamy czasu.
Życie zawodnika to kilka-kilkanaście sezonów.
Każdy sezon to kolejna próba zrobienia lepszego wyniku.
Więc nie powinno być takich treningów która są marnowaniem czasu - bo tego czasu jest bardzo mało. Treningów w sezonie jest mało. Każdy tydzień powinien nas przybliżać do sukcesu, a przynajmniej powinniśmy robić wszystko żeby tak było.

Michał mówi, że jemu jest skip A potrzebny. I ok, ja to rozumiem, ważne, żeby on był przekonany, że jemu to ćwiczenie jest potrzebne.
Natomiast jestem pewien, że większość z was poza ogólnikami w stylu że "trening musi być różnorodny" nie zastanawia się po co robi dane ćwiczenie tylko je robi bo "tak się robi".
Każde ćwiczenie musi mieć swój cel.
Każde ćwiczenie musi przybliżać nad do tego abyśmy stali się lepszymi biegaczami na dystansie do którego trenujemy.
Różnorodność - ok, ale nie szalejmy z tą różnorodnością bo nie mamy czasu.

W kontekście różnorodności przeczytajcie sobie ostatnią odpowiedź jakiej udzielił mi Claudio Berardelli w tym wywiadzie:

http://bieganie.pl/?cat=48&id=1211&show=1

Więc jak ktoś mówi, że dyskusja o tym czy SKIP A jest bez sensu to od razu widzę polskiego trenera który daje chłopakom kilkudziesięcio minutową sesję składającą się ze skipów, także A. Jestem pewien, że na Mistrzostwach Świata w skipach mielibyśmy wysokie miejsce tylko co z tego? Mi chodzi o marnowanie czasu - powiedziałem to zresztą w rozmowie z Michałem. Przestańmy marnować czas, przestańmy trenować rzeczy zbędne.
Powtórzę - tu nie chodzi o SKIP A ale o marnowanie czasu. To samo jest z "chodzeniem na płotkach" - wielki polski wkład w światową myśl trenerską.
To samo jest z podbiegami - na których ludzie zapierdzielają na maksa nie zastanawiając się co chcą na podbiegu wytrenować. Marnowanie czasu.

Jak to tak wszystko zebrać do kupy - to wiecie ile wyjdzie zmarnowanych tygodni ?
deckard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 808
Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz

Nieprzeczytany post

ćwiczenie high knees pokazane w materiale jest faktycznie mało przydatne dla biegacza po płaskim, poza tym że męczy.

skip A -prawidłowo wykonywany - jest bardzo pomocny jeśli ktoś pracuje nad techniką.

praca nad techniką jest z pewnością potrzebna zawsze, więc wykonywanie skipu A a także innych ćwiczeń poprawiających technikę jest niezbędne.

Twój Bernardelli edit-> Berardelli nie mówił o przeciętnym zawodniku z PL, który na pewno nie biegał w dzieciństwie 10 km do szkoły i 20 km po krowy z pastwiska.
Ostatnio zmieniony 13 lip 2009, 00:29 przez deckard, łącznie zmieniany 1 raz.
SBBP.WAW.PL
m`arcinek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 06 lis 2007, 18:21

Nieprzeczytany post

Dla mnie, totalnego amatora, filmik całkiem ok. Przeprowadzenie wywiadu hmm słabe, ale nie o to chodzi. Super słucha się Michała, opowiada przystępnym językiem.
Spieranie się czy skip A jest bardzo ważny czy przeciwnie to już nie moja działka, przynajmniej nie na tym poziomie wytrenowania.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ