Bieg wahadłowy, koperta...

[azrael33]

Witam,
niedługo czeka mnie egzamin sprawnościowy do służby więziennej, na nim zaś 2 konkurencje biegowe: bieg wahadłowy 10x10m dookoła chorągiewki oraz koperta 3x5. Macie może pomysły albo doświadczenia, jak najlepiej podejść do tych zadań? Może jakieś rady techniczne (szczególnie zawracanie dookoła chorągiewki zabiera sporo czasu i prowadzi do wytracenia dynamiki)? Co mnie zaskoczyło, to fakt, że mimo że od roku prawie codziennie biegam, to jednak brak mi szybkości potrzebnej do wykonania tych zadań. Awaryjnie wprowadziłem więc co drugi dzień 2 x 5 x 60 metrów pod górkę, licząc na nadrobienie braków w prędkości. Co Wy na to?

[artujawo1]

niedawno miałem ten sam egzamin ale w innych służbach
osobiście wybrałem 10x10 bo mamy do wyboru albo jedno albo drugie
jeśli przygotowujesz się do egzaminu a wcześniej nic nie robiłeś to pamiętaj
biegnij na full na ostatniej 10=ce nogi będą ciągnąć do tyłu uwaga na mecie czasami ląduje się na twarzy nie hamuj w połowie dystansu ale dopiero krok przed tyczką zakręty pokonuj nisko pochylony poćwicz przysiady przed metą nie hamuj
ja nie specjalnie przygotowywałem się ale na 5 w V grupie wiekowej zaliczyłem i pamiętaj ogólne wybieganie też się przyda poz

[azrael33]

Dzięki! Wiarę pokładam w ćwiczeniu sprintów i myślę, że jakoś uda się zrobić przyzwoity czas. Masz może jakiś pomysł na rzut piłką lekarską, bo wydaje mi się że jest to uniwersalna konkurencja na wszelkiego typu wstępniakach sprawnościowych?:)
Pozdrawiam

[PKDeath]

wahadlowka tyle ze 10x15m to byla nasza zmora w LO... Generalnie lepsze czasy osiagali ci ktorzy nie zawracali tylko naskakiwali bokiem (w zaleznosci od podloza i butow mozna sie wywalic albo slizgac - warto sprawdzic przed ) hamowali do zera i znowu startowali. wazna tu jest sila biegowa wiec rozne wykroki, przysiady, itd.

zasadniczo nie wiem co ten bieg sprawdza ale zyganie gwarantowane na koniec...

[artujawo1]

ważną sprawą jest również obuwie a szczególnie przyczepność do podłoża ja po zmianie poprawiłem czas o 0,8 sek pamiętaj żeby nie hamować w połowie tylko ok 1 krok prze słupkiem-tyczka i zawsze na na niskich nogach potrenuj zwroty ja to robię na trzy kroki i podobno mam bardzo złą technikę
co do piłki to na szczęście nie mam tej dyscypliny i nigdy jej nie trenowałem ale drążek i pompki pomogą a na pewno nie zaszkodzą poz i daj info o wynikach

[kamilos]

tak jw przy słupkach nisko na nogach i dynamiczny mocny krok po kazdym zakrecie zebys sie szybko zbieral
Powodzenia