Komentarz do artykułu Lunar Foam - kosmiczny recycling w słu
- pikkot
- Wyga
- Posty: 150
- Rejestracja: 06 mar 2009, 12:24
Ciekawe to to. Jeszcze nie widziałem w Polsce rzadnych lunarów, jak zobaczę, to założę.
Jednak koncepcja buta, który się "dynamicznie" przystoswuje mi się nie podoba. Zawsze lepiej jest wziąć pod uwagę czynniki przy projektowaniu, niż zrobić coś do wszystkiego.Nie chciałem dojść do tego powiedzenia, ale się nie da. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
A druga rzecz, w którą wątpię, to jest to, że producenci butów starają się odchudzać buty. W bardzo wielu butach widzę jakieś niepotrzebne przypicniki.
Jednak koncepcja buta, który się "dynamicznie" przystoswuje mi się nie podoba. Zawsze lepiej jest wziąć pod uwagę czynniki przy projektowaniu, niż zrobić coś do wszystkiego.Nie chciałem dojść do tego powiedzenia, ale się nie da. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
A druga rzecz, w którą wątpię, to jest to, że producenci butów starają się odchudzać buty. W bardzo wielu butach widzę jakieś niepotrzebne przypicniki.
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
miałem i mam kilka par nike i jeszcze się nie zawiodłem to ogólnie b dobre buty i rozwiązania które wprowadzają są przeważnie bardzo dobre, trudno u nich o wpadkę gdy takie pieniądze wydaje się na badania i testy a w butach stosuje kosmiczne materiały stosowane przez nasa
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
pikkot - zależy od modelu - są takie która mają naprawdę minimum zbędnych rzeczy.
Akurat Lunary takie są - spójrz choćby na ten model Lunar Trainer.
Puma Complete Trail 100 to też dobry przykład na pozbycie się tego co niepotrzebne.
Ten Lunar Glide w porównaniu do normalnych butów ma być jak Terminator model T-1000 w stosunku do modelu T-600.
Akurat Lunary takie są - spójrz choćby na ten model Lunar Trainer.
Puma Complete Trail 100 to też dobry przykład na pozbycie się tego co niepotrzebne.
Ten Lunar Glide w porównaniu do normalnych butów ma być jak Terminator model T-1000 w stosunku do modelu T-600.

- kamil9998
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 319
- Rejestracja: 30 gru 2008, 10:40
- Życiówka na 10k: 44:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łask
No no teraz bede mial dylemat czy kupic te czy free 5.0
Ale prezentują sie świetnie ciekawe jak bedzie w praktyce czekam z niecierpliwością na testy 


- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Wg mnie to nie jest alternatywa. Nie dla każdego.
Do dużego kilometrażu, długich treningów (>15km) Free5 poleciłbym tylko osobom naprawdę mocnym, sprawnym, spadającym na przód stopy.
Do dużego kilometrażu, długich treningów (>15km) Free5 poleciłbym tylko osobom naprawdę mocnym, sprawnym, spadającym na przód stopy.
- kamil9998
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 319
- Rejestracja: 30 gru 2008, 10:40
- Życiówka na 10k: 44:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łask
No dlatego je planuje kupic zeby zaczasc od 2-3km i z czasem dojsc do wiekszej ilosci ale i tak bym biegal w nich tylko szybkosc interwaly 2 zakres a truchtanie wiadomo w zwyklych biegówkach. A te lunary jak one sie maja do amortyzacji i kilometrazu?? Mozna w nich biegac wiecej?? No i chcialbym zakupic free wlasnie ze wzgledu na bieganie na srodstopiu bo takie z duza iloscia amortyzacji na piecie nie sa zbyt wygodne ale oczywiscie kwestia przyzwyczajenie 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 03 lip 2009, 23:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Lunar trainer oraz wchodzacy wlasnie model Lunarglide sa przeznacone przede wszystkim do codziennego treningu, a dzieki temu ze ta pianka jest lekka i bardzo dobrze oddaje energie, trening staje sie tez latwiejszy, bo mniej energii potrzeba na jego wykonanie. Byc moze z powodu sporo nizszej wagi niz przecietne buty treningowe i ogolnie "lekkiego wygladu", moze wydawac sie ze jest to model jedynie startowy.
"If you have a body, you're an athlete"
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 12:12
Właśnie przed chwilą wrócilem z wieczornego treningu w butach Nike Lunartrainer+
Celowo nie zabrałem pulsometru, zegarka, by poczuć wolne bieganie.
Biega się super. Miałem wrażenie, jakbym biegał w "cichobiegach", a patrząć od góry to są szerokie jak rakiety śniegowe:)
Biegało się lekko, fajnie. But naprawdę lekki, aż chce się wchodzić na wyższe obroty, prawie nie czyje się go na nodze.
Jedno wrażenie:jakby bardziej łydki pracowały, ale ponieważ było to tylko 3 km, więc trudno coś więcej powiedzieć.
Ogólnie:fajna przebieżka w lekkich bucikach. Totalny komfort!!!
Celowo nie zabrałem pulsometru, zegarka, by poczuć wolne bieganie.
Biega się super. Miałem wrażenie, jakbym biegał w "cichobiegach", a patrząć od góry to są szerokie jak rakiety śniegowe:)
Biegało się lekko, fajnie. But naprawdę lekki, aż chce się wchodzić na wyższe obroty, prawie nie czyje się go na nodze.
Jedno wrażenie:jakby bardziej łydki pracowały, ale ponieważ było to tylko 3 km, więc trudno coś więcej powiedzieć.
Ogólnie:fajna przebieżka w lekkich bucikach. Totalny komfort!!!
Per aspera ad astra
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 10 sty 2006, 23:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Witam,
Wczoraj otrzymałem konkursową parę Lunar Trainer a dzisiaj pierwszy bieg. Oto moje wrażenia. Ogólnie jestem supinatorem, waga lekka (68 kg.,180 cm wzrostu). Biegam ok.25-30 km tygodniowo, głównie po leśnych ścieżkach.
Buty mogę porównać z tymi w których biegam dotychczas tzn.Brooks Glyceryn7 i NB 1062.
Pierwsze spostrzeżenia po przymierzeniu- noski butów skierowane lekko do środka (a nie na wprost) co z początku sprawia dziwne wrażenie. Nareszcie buty z odpowiednią (tzn.nie za długie) długością sznurówek- w innych modelach zawsze miałem za długie sznurówki. Według mnie odczucia podczas biegu w tych butach są zupełnie inne niż w "normalnych" biegówkach i nie każdemu będzie to odpowiadało.
1/Wygląd-pierwsze biegowe buty, które mi się podobają- pewnie dlatego, że sam je zaprojektowałem
2/Waga-super lekkie w porównaniu z podanymi powyżej modelami
3/Przestrzeń w bucie-dla mnie o'key ale według mnie dla osób z szeroką stopą mogą być ciasnawe (pomimo szerokiego wyglądu podeszwy),
4/Amortyzacja- według mnie b.dobra (a jest to coś na czym mi najbardziej zależy) , porównywalna z MB i Brooksami jednak dość specyficznie odczuwalna i wydaje mi się, że dla cięższych osób może być kłopotem. Podeszwa buta ma jakby wystające kołki o średnicach ok.2cmx2cm a więc nie ma tradycyjnego bieżnika, co jest odczuwalne podczas biegu i co na pewno nie każdemu będzie odpowiadało.
Według mnie dla osób lądujących zdecydowanie nie pięcie, amortyzacja w tym miejscu jest niewystarczająca, przesunięta bardziej w stronę środka buta.
5/Szybkość- uważam, że buty są "szybkie" głównie poprzez wagę ale i poprzez specyfikę "oddawania" energii. Jednak zapewne nie każdemu to się spodoba.
Ogólnie pierwsze wrażenie b.pozytywne chociaż zapewne nie każdemu ten specyficznie zbudowany i zachowujący się podczas biegu but się spodoba.
Można się rzeczywiście nim oczarować ale i rozczarować. Obecnie jestem na etapie "narzeczeństwa" z tym butem z tendencją do zakochania się w nim
Zobaczymy jakie będą wrażenia po następnych biegach ale na pewno nie żałuję wyboru bo but daje całkiem nowe wrażenia, dotychczas nie doświadczane przeze mnie podczas biegania.
Wczoraj otrzymałem konkursową parę Lunar Trainer a dzisiaj pierwszy bieg. Oto moje wrażenia. Ogólnie jestem supinatorem, waga lekka (68 kg.,180 cm wzrostu). Biegam ok.25-30 km tygodniowo, głównie po leśnych ścieżkach.
Buty mogę porównać z tymi w których biegam dotychczas tzn.Brooks Glyceryn7 i NB 1062.
Pierwsze spostrzeżenia po przymierzeniu- noski butów skierowane lekko do środka (a nie na wprost) co z początku sprawia dziwne wrażenie. Nareszcie buty z odpowiednią (tzn.nie za długie) długością sznurówek- w innych modelach zawsze miałem za długie sznurówki. Według mnie odczucia podczas biegu w tych butach są zupełnie inne niż w "normalnych" biegówkach i nie każdemu będzie to odpowiadało.
1/Wygląd-pierwsze biegowe buty, które mi się podobają- pewnie dlatego, że sam je zaprojektowałem

2/Waga-super lekkie w porównaniu z podanymi powyżej modelami
3/Przestrzeń w bucie-dla mnie o'key ale według mnie dla osób z szeroką stopą mogą być ciasnawe (pomimo szerokiego wyglądu podeszwy),
4/Amortyzacja- według mnie b.dobra (a jest to coś na czym mi najbardziej zależy) , porównywalna z MB i Brooksami jednak dość specyficznie odczuwalna i wydaje mi się, że dla cięższych osób może być kłopotem. Podeszwa buta ma jakby wystające kołki o średnicach ok.2cmx2cm a więc nie ma tradycyjnego bieżnika, co jest odczuwalne podczas biegu i co na pewno nie każdemu będzie odpowiadało.
Według mnie dla osób lądujących zdecydowanie nie pięcie, amortyzacja w tym miejscu jest niewystarczająca, przesunięta bardziej w stronę środka buta.
5/Szybkość- uważam, że buty są "szybkie" głównie poprzez wagę ale i poprzez specyfikę "oddawania" energii. Jednak zapewne nie każdemu to się spodoba.
Ogólnie pierwsze wrażenie b.pozytywne chociaż zapewne nie każdemu ten specyficznie zbudowany i zachowujący się podczas biegu but się spodoba.
Można się rzeczywiście nim oczarować ale i rozczarować. Obecnie jestem na etapie "narzeczeństwa" z tym butem z tendencją do zakochania się w nim

Zobaczymy jakie będą wrażenia po następnych biegach ale na pewno nie żałuję wyboru bo but daje całkiem nowe wrażenia, dotychczas nie doświadczane przeze mnie podczas biegania.
biegam dla relaksu