
KŁOPOTY Z PRZYCZEPAMI ACHILLESA
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 21 cze 2009, 12:58
Może ktoś poradzi jak skutecznie leczyć bóle przyczepów.Chodzi mi o część przyczepu po zewnętrznej i wewnętrznej stronie piet.Praktycznie z boku.Przeszedłem zabiegi z jonoferezy, lasera...smarowałem praktycznie wszystkimi możliwymi maściami.Stosowałem doustnie Flamexin.Dwa opakowania. Ustąpiło ale nadal czuję. Nie biegam od 3 tygodni...najgorzej jest rano ...pierwsze kroki odczuwam zesztywnienie i odretwienie tego miejsca.O rozciąganiu pamietam ale na razie nie ruszałem. Napiszcie mi prosze jak sobie radzicie z takimi problemami.Może macie sprawdzone i skuteczne sposoby...Marcin Dawid.Z góry dziekuje. 

- ŁoBoG
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 289
- Rejestracja: 25 lut 2008, 09:19
- Życiówka na 10k: 37:50
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Może to i bedzie brzmialo banalnie i smieszne, ale na achilla mam dobra rade
STARA PRALKA WIROWA (FRANIA). Jak kiedys to uslyszalem to pekalem ze smiechu, ale zastosowalem i o dziwo pomoglo. PZDR!
