Adam Klein pisze:
Ktoś z was ma ochotę robić dla bieganie.pl relacje z konkurencji pozabiegowych za darmo ?
Słuchajcie, dajecie takie dobre rady, ale kto ma to zrobić? Konkretnie.
Ja ? Mnie to nie interesuje. Remus, Nagór ? Ich też nie. Robimy bieganie.pl żeby mieć z tego jakąś frajdę.
Piszemy o tym co nas interesuje.
Mnie np poza bieganiem interesuje to co robi Justyna Kowalczyk, Lance Armstrong, Adam Małysz, Tomasz Sikora, Sylwester Szmyd, Usain Bolt ale nie interesuje to co robią Anna Rogowska, Piotr Małachowski, Monika Pyrek, Tomkiem Majewskim interesuję się raczej jako człowiekiem.
Interesuje mnie sport - ale nie cały sport.
Albo człowiek - ale nie wszyscy ludzie.
O właśnie jest tak jak napisał FREDZIO...
każdy aby marudzi czego to inni nie zrobią a sami tyłka nie ruszą
kurcze , mam wrażenie, że wy nie rozumiecie o co chodzi
jak nazywa się post ? newsy ze świata LA tak, chodzi o mityng bez wątpienia prestiżowy bo złota liga , nasze tyczkarki zdobywają 2 i 3 miejsce , oszczepnik również na podium to wypada coś napisać nie ?nieprawdaż ? nawet na portalu stricte biegowym , nie mam absolutnie wyrzutów co do Adama ,że zapomniał , że umknęło , zdarza się , każdy popełnia pomyłki tylko po co to pierniczenie o you can dance i niszowości konkurencji technicznych
wystarczy powiedzieć zapomniałem , umknęło, już dodaję a nie gadki o tym jak się ogląda relacje z zawodów
nikt nie wymaga od naczelnego relacji ze wszystkich imprez tym bardziej zagranicznych
Tomek Michałowski pisze:tylko po co to pierniczenie o you can dance i niszowości konkurencji technicznych
wystarczy powiedzieć zapomniałem , umknęło, już dodaję
1. Chyba nic nie napisałem o niszowości konkurencji technicznych
2. Dlaczego miałem powiedzieć, że zapomniałem kiedy nie zapomniałem i dlaczego miałbym dodać? Ja piszę tylko o tym co mnie interesuje.
smutne to Adam, że nie interesują Cię małe chociaż sukcesy naszych tyczkarek na mityngu złotej ligi, masz prawo jako naczelny tak uważać ale zważ ,że piszesz do ogółu a nie dla siebie, jak widzisz sporą część to interesuje, ja mam to gdzieś bo mogę na onecie przeczytać ale wolałbym na bieganiu bo tutaj szukam informacji ze świata LA
nie będę tu wywlekał ,że napisałeś, że Nagóra, Remusa nie wiem tam kogo to nie interesuje , nieważne, pisałeś coś ,że nie patrzysz dokładnie, nie chce mi się szukać
nie ciągnijmy tematu , zdarzyło się , chodzi o małą wzmiankę
przypomina mi się temat wałkowany przed rokiem , maraton Poznań
Tak, z Poznaniem też było tak że uznaliśmy, że tam się nic ciekawego nie dzieje więc o tym nie pisaliśmy.
Mamy jakąś "politykę" redakcyjną która poza zainteresowaniami jest podyktowana także naszymi możliwościami.
Powtarzam - jeśli ktoś ma ochotę za darmo robić relacje z Mityngów GL czy innych - proszę bardzo.
Wiele osób (Tomek i inni) próbujecie nas zmusić (chociaż widzę, że Remus i tam o tym pisał) do relacjonowania czegoś co nas nie interesuje.
Strasznie hojnie dysponujecie naszym czasem.
Ja jestem zawsze chętny do rozmów i dyskusji o tym co było by ciekawe do opisania a co mniej ale pisanie, że "powinniśmy" o czymś napisać to już co innego (są oczywiście takie sytuacje, gdyby np Czapi czy ktokolwiek zrobił gdzieś dobry wynik to powinniśmy o tym napisać).
Wyobraźmy sobie sytuacje trochę odwrotną.
Tomek szefuje biegowej działce w Decathlonie.
Przychodzę do Tomka i nasza rozmowa wygląda tak:
- Biegowy asortyment Decathlonu - mówie Ja - powinien być szerszy i powinien obejmować wszystkie biegowe marki. To smutne, że ograniczacie się głównie do najtańszych i do Kalenji.
- Ale czy Ty kupisz ode mnie wszystkie drogie modele z tych które nam po sezonie nie zejdą? - pyta Tomek
- Nie, no nie kupię.
- No to pozwól Adam, że ja będę decydował o tym co w Decathlonie jest do kupienia, to ja ryzykuję, że źle ocenię rynek, to mnie z tego będą rozliczać. Możesz mówić, że fajnie by było, żebyśmy mieli coś na czym Ci zależy, ale nie żę "powinniśmy" mieć jakieś wg Ciebie ważne rzeczy. To nie Twoje ryzyko.
Więc każdy powinien odpowiadać za to czym ryzykuje.
Trochę jesteśmy w takiej sytuacji, że zdecydowana większość zainteresowana działem "Imprez wyczynowych" to kibice lekkiej atletyki, którzy szukają na bieganie.pl informacji lekkoatletycznych i w jakimś tam mniejszym lub większym stopniu serwis je zaspakaja. Wiadomym jest, że z perspektywy kibica LA traktowanie tej dyscypliny wybiórczo i tworzenie sztucznych podziałów - bo tak ja to odbieram - budzi pewien wewnętrzny opór. To jeden z powodów tej dyskusji. Mnie osobiście bardzo podobały się relacje z zeszłorocznych MŚJ w Bydgoszczy, było o biegaczach, ale wspomniano też o Szpaku, Bednarku, Wojciechowskim, była pewna całość, z jasnym, czytelnym akcentem na konkurencje biegowe. Widzę, że większość jest lekko oburzona, być może zirytowana celowym pomijaniem konkurencji technicznych w relacja w imprez LA - jakby nie było tak jest w tytule. Mnie to raczej śmieszy, bo redakcja - w mojej ocenie trochę stanęła w rozkroku. Z jednej strony mocno się angażuje w analizowanie i rozliczanie z tego co się dzieje w środowisku lekkoatletycznych, aktywnie relacjonuję wybory w Polskim Związku LA, ocenia występy na imprezach mistrzowskich naszych kadr (stadion, przełaje), komentuje bieżące nominacje personalne do kadry na imprezy mistrzowskie itd. Z drugie zaś strony stara się być "ortodoksyjnym" portalem o bieganiu i tylko i wyłącznie o bieganiu.
W mojej ocenie Redakcja nadużywa tego pięknego pojęcia jakim jest "lekka atletyka". Naczelny w swoich wypowiedziach daje świadectwo, że nie rozumie czym jest "lekka atletyka", albo tylko udaje. Ten portal nie jest lekkoatletyczny - powiedzmy sobie szczerze. Może co najwyżej psedolekkoatletyczny. Święte prawo redakcji pisać o tym, o czym chce. Tworzyć jakieś nierealne wyobrażenie, że istnieje taka dyscyplina sportu jak bieganie i nie ma nic wspólnego ze skokiem w dal czy rzutem oszczepem. Można sobie stworzyć portal i mówić, że niebieskoocy to inny gatunek niż zielonoocy. Powtórzę to - święte prawo redakcji. Ale po co pisać, że to chodzi o LA, jak tylko o konkurencje biegowe??? Tego nie rozumiem...
brednie o asortymencie w Decathlonie jutro Ci odpowiem podając konkretne fakty i modele, dawno nie zaglądałeś na Targówek na przykład , dyro generalny Asisc Polska był zaskoczony
Poprzez użycie symbolu LA chciałem zaakcentować, że chodzi tu o wyczyn, o sferę zainteresowania kibiców - gdybym napisał Biegowe NEWS - to można by było odebrać, że może chodzi o jakieś inne sprawy - naprzykład czy na maratonie w Warszawie będzie grochówka i czy będą dyplomy czy puchary.
Fajnie, że podobało się wam relacjonowanie Bydgoszczy przez Piotrka i Olę.
Do użycia terminu "Lekka Atletyka" mam takie samo prawo jak ludzie organizujący Maraton Filmowy do użycia słowa Maraton.
Wy byście koniecznie chcieli, żebym przyznał rację, że pisząc o LA można to robić tylko wg wyznaczonych przez encyklopedię standardów, po "Bożemu" - skoki, tyczka, oszczep, dysk, kula, biegi.
Namawiam was do refleksji nad stanem tej dyscypliny w dzisiejszym świecie. W dzisiejszym świecie coraz mnie ludzi przychodzi na zawody LA bo LA się od lat nie zmieniała i inne dyscypliny potrafiły ciekawej pokazywać emocje. Mówicie, że to antyczna tradycja itd - dlaczego jesteście tacy "antyczni" w swoim podejściu? Czy zawodów "Strong Man" nie ogląda się ciekawiej niż pchnięcia kulą czy rzutu młotem?
Wasze stanowisko jest dziś anachroniczne - LA w czystej, "helleńskiej" postaci. Niestety biegi dotyka to samą co całą LA, spadek zainteresowania masmediów. Ja chciałbym ratować i promować w LA to co mnie interesuje - biegi. Macie mnóstwo mediów które w Polsce się interesują innymi niż bieganie konkurencjami LA bo tam mamy sukcesy. Dlaczego koniecznie i my musimy o tym pisać?
Ja promując bieganie wyczynowe na bieganie.pl robię to dlatego, bo mnie to interesuje. Gdybym patrzył tylko na słupki, oglądalność itd to powinniśmy przestać się tym zajmować i pisać tylko o odchudzaniu.
Tomek - to był tylko przykład - chodziło mi o to, że ja Ci nie mówię jak masz prowadzić biznes.
A to, że sprzedajecie Kayano i Nimbusa o niczym nie świadczy - mi Asics nie leży, jest dla mnie za szeroki - wolę Adidasa, Pumę czy Saucony - macie linię AdiStar ? A Complete Tenos czy Eutopia? Macie coś z Saucony ? A Trailowe NewBalance ? Poza Salomonem XA Pro którego sprzedajecie w dziale "Góry" macie coś jeszcze? I wy się chcecie nazywać sklepem biegowym ? Chyba pseudobiegowym.
Oczywiście żartuję - ale tak mniej więcej wyglądają wasze połajanki.
Jeszcze raz spróbuję napisac z czego sie biorą nieporozumienia.
Dlaczego dzieci i młodzież bardziej się garną do piłki nożnej, siatkówki czy koszykówki? - wg mnie dlatego, że w kazdej z tych dyscyplin jest mniejsce dla silnego wielkiego, małego szybkiego, sredniego zwrotnego - do wyboru, do koloru - a lekkoatletyka jest przecież jeszcze bogatsza - - problem polega na tym, że lekkoatletyka jest kojarzona tylko z bieganiem i to bieganiem długodystansowym! eczarnią, nabijaniem kilometrów, a do tego nie kazdy sie nadaje i nie każdemu to pasuje. Jak bozia da inny organizm to po co kopać sie z koniem ide pograc w piłę - ale przeciez ci ludzie potrafia biegać i to całkiem nieźle. Odkąd zacząłem walczyc ze stereotypem, że lekkoatletyka to maraton i nudne bieganie, nie mam problemów z frekfencja na zajeciach! Jesli ktos sie bedzie nadawał do wytrzymałosci - super sprawa, ale jesli nie - to nie wolno mówic , pisać i pogłebiać stereotyp że musi szukać szczęscia gdzie indziej - albo pomijać z róznych wzgledów, - dla mnie nie ma takiej opcji. Wśród tych wykluczonych jest tyle talentów i to biegowych że nie moge sobie na to pozwolić.
Wniosek. Specjalizacja, wycinkowe traktowanie rzeczywistosci biegowej tak, ale dla profesjonalistów i dla dorosłych, a nie dla dzieci i amatorów.
Rozumiesz Adam ?- zmiana twojego podejscia tylko moze polepszyc rokowania na Twój i nasz sukces - ten marketingowy równiez. Do biegania wytrzymałosciowego nadaje sie 20% populacji, reszta biega, ale ty ich wykluczasz z niezrozumiałych dla mnie wzgledów patrzac na jakies słupki - spróbuj, zmienic podejscie, walcz ze stereotypami a nie pogłebiaj je, a zabraknie skali do słupków, tak mi się wydaje.
Adam Klein pisze:
Wiele osób (Tomek i inni) próbujecie nas zmusić (chociaż widzę, że Remus i tam o tym pisał) do relacjonowania czegoś co nas nie interesuje.
strasznie nieprofesjonalne podejście - zapominasz, że interesuje to tych, dzięki którym ten portal żyje... może jednak jeszcze raz to przemyślisz...
bebej pisze:
Rozumiesz Adam ?- zmiana twojego podejscia tylko moze polepszyc rokowania na Twój i nasz sukces - ten marketingowy równiez. Do biegania wytrzymałosciowego nadaje sie 20% populacji
A JA Ci Bebej piszę po raz pięćdziesiaty żę nas interesuje nie tylko wytrzymałość czyli nie tylko maraton ale i szybkośc czyli 100 m
Gasper
Mogę Ci powiedzieć, że znacznie więcej (także czytelników portalu) jest zainteresowanych Piłką Nożną - powinienem w takim razie pisać o Piłce Nożnej ?
Adam Klein pisze:Tomek - to był tylko przykład - chodziło mi o to, że ja Ci nie mówię jak masz prowadzić biznes.
A to, że sprzedajecie Kayano i Nimbusa o niczym nie świadczy - mi Asics nie leży, jest dla mnie za szeroki - wolę Adidasa, Pumę czy Saucony - macie linię AdiStar ? A Complete Tenos czy Eutopia? Macie coś z Saucony ? A Trailowe NewBalance ? Poza Salomonem XA Pro którego sprzedajecie w dziale "Góry" macie coś jeszcze? I wy się chcecie nazywać sklepem biegowym ? Chyba pseudobiegowym.
Oczywiście żartuję - ale tak mniej więcej wyglądają wasze połajanki.
dobra, kończymy, Ty uważasz ,że masz rację, ja również , Twojego zdania nie zmienię, Ty mojego też nie
ale jak już zostałem wywołany do tablicy to odpowiem
dostępne od ręki
z całym szacunkiem ale zachowajmy proporcje, Puma cóż ona znaczy w runningu ? promil , w którym liczącym się sklepie biegowym można to dostać poza Intersportem ?
Saucony - jeszcze mniejsza nisza na polskim rynku, nie wspominając tu o Brooksie
adisatr dostępny na zamówienie, terenowe New Balance także
Ale dlaczego się tłumaczysz? Czy ja Ci mówię jak masz prowadzić biznes?
Nie sprowadzacie innych modeli bo uważacie, że to dla waszego sklepu nie opłacalne. I ja to rozumiem.
No więc mam nadzieję, że rozumiesz też, że ja mogę zdecydować czy pisać czy nie o skokach czy rzutach.
Bennet - to rzeczywiście niezła uwaga - chyba nazwa portalu jest naprawdę myląca.