Dobrze wybrałem?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Berith
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 15 maja 2009, 20:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Opole

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich, już jakiś czas przeglądam forum i znalazłem odpowiedź na prawie wszytkie nurtujące mnie pytania:) Jednak chciałem sie upewnić czy wybrałem odpowiedni plan...
Moim głównym celem jest wyrobienie "kondycji" na wakacyjny wypad w Tatry(Orla Perć, Rochacze, Lodowa Przełęcz itp.). Od 6 tyg. staram się realizować plan " http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=428 ",
początki były wymagajace jednak teraz jest juz jak dla mnie zbyt łatwo;).
Więc co radzicie: zwiększac dystans? , czy moze jakiś inny plan?
Mam 21lat 185cm i 91kg i duuużo chęci do biegania:D
Z góry dziekuje za dobre rady.

PS. dziennik biegowy w podpisie
http://sportstracker.nokia.com/nts/user/profile.do?u=Berith_87
PKO
justmario
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 02 lut 2008, 15:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Plan wybrałeś cool, jak widać w poprzedzającym go opisie. Co do Orlej Perci, to poleciłbym Ci jeszcze panel wspinaczkowy dwa razy w tygodniu (w Opolu pewnie macie). Wynika to z faktu, że w sezonie na Orlej przy prawie każdym zestawie klamer lub łańcuchów jest niezłe zatwardzenie (czyli korek), przez co traci się dużo czasu, a jak przyładujesz miesiąc czy dwa na panelu, to pewnie będziesz mógł te korki omijać bokiem (czyli naturalnymi formacjami skalnymi, znajdującymi się obok szlaku :hej: ). A poza tym zaczniesz się wspinać, co jest równie miłe, jak bieganie (tylko adrenalinki znacznie więcej).
Berith
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 15 maja 2009, 20:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Opole

Nieprzeczytany post

Dzisiaj postanowiłem zaszaleć:D Chciałem sie sprawdzić i......
wyszło nieźle połówka w 1:54 :oczko: przez lasy i błotko:P
Nic tak nie motywuje do dalszego treninngu.
Był to jednak jednorazowy wyskok, wiem że zgrzeszyłem - wracam do swojego planu :hej:
Pozdrawiam
http://sportstracker.nokia.com/nts/user/profile.do?u=Berith_87
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

możesz cisnąć tym planem, jak będziesz czuł że jest lajt to możesz dodać trochę dystansu albo podkręcić prędkość i pobiegać na szybszym tętnie, bez przesady oczywiście
RUN FOREST RUN!!!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ