KAWA a bieganie , sport,zdrowie.

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
RAFAEL RAFAEL
Wyga
Wyga
Posty: 54
Rejestracja: 27 maja 2009, 00:51

Nieprzeczytany post

Wszystko wskazuje na to ,że tym razem uzależniłem się od kawy i wypijam KILKA (ok 5) BARDZO DUZYCH KAW dziennie. Mam zapytanie , jak ma się sprawa jeśli chodzi o bieganie i sport i zdrowie , bo chyba nie jest to zbyt zdrowe.Mam niskie ciśnienie i dopiero jak piję te kawy to mam 120/80 i normalne tentno. Rano mam w porywach 110/70 i tentno ok 60 /min. Dopiero zaczynam przygode z bieganiem i chcę porzucić wszelkie niezdrowe nawyki i nałogi. Rzuciłem juz alkohol i papierosy i cukier, białe pieczywo. Najgorzej było z cukrem .Nie smakowała mi herbata bez cukru , więć zamieniłem ją na kawę bez cukru . Udało sie , ale zacząłem pić kawę. Ogólnie to mi nie smakuje, ale poprawia samopoczucie stawia na nogi.Powiedzcie co robić i co myslicie o tym.
Pozdrawiam Rafael
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Kawa w małych ilościach nie jest szkodliwa, ale 5 to już raczej przegięcie. Może to źle wpływać na układ nerwowy (stałe pobudzanie, to podobne do życia w ciągłym stresie i pobudzaniu się adrenaliną). Poza tym np. wypłukuje pierwiastki, witaminy, może powodować odwodnienie.

Spróbuj to powoli ograniczyć, a źródłem pobudzenia niech będzie np. poranny bieg.
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Po kawie występuja często skurcze.
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

kawa jest dobra na silownie ale nie do boegania
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
gram
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 500
Rejestracja: 11 maja 2009, 10:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

kawa wypłukuje żelazo z organizmu bieganie z niskim poziomem hemoglobiny jest niedobre i nieskuteczne bo mięśnie nie dostaja tyle tlenu ile powinny no i wtedy po prostu bolą.Ja bardzo lubię kawę ale po doświadczeniu z anemią pije tylko 1 najwyżej dwie dziennie , no łykam ascofer albo pijam sok z buraków.A na pobudzenie rzeczywiście najlepszy jest poranny bieg(niekoniecznie ponad siły)
Biegnę więc jestem lecz nie wiem kim
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

Ascofer wywal jest nie efektywny chetaly żelazowe np: OLIMP Chela-Ferr Bio-Complex jedz.
Obrazek
http://www.olimp-labs.com/pl/produkty/s ... ty/zelazo/
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
airda

Nieprzeczytany post

Rafael jestes szczesliwcem, jesli nie lubisz smaku kawy i po prostu ja porzuc, ew. ograniczyc do jednej dziennie.

Ja uwielbiam smak kawy i pilam kiedys 4 podwojne espresso dziennie. Od kiedy biegam pije jedno - rano. Zmiany jakie zaobserwowalam sa ogromne, wiec warto :)
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

airda pisze: Ja uwielbiam smak kawy i pilam kiedys 4 podwojne espresso dziennie. Od kiedy biegam pije jedno - rano. Zmiany jakie zaobserwowalam sa ogromne, wiec warto :)
te zmiany są od biegania a nie od kawy :)
airda

Nieprzeczytany post

gasper pisze:
airda pisze: Ja uwielbiam smak kawy i pilam kiedys 4 podwojne espresso dziennie. Od kiedy biegam pije jedno - rano. Zmiany jakie zaobserwowalam sa ogromne, wiec warto :)
te zmiany są od biegania a nie od kawy :)
Obawiam sie, ze sie nie zgodze ;)
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

a ja kawę kocham, ale pijąc kawę trzeba dostarczać magnez bo wystąpią niedobory, od tego właśnie są skurcze, poza tym kawa działa jako antyoksydant i wypijanie jednej dziennie może przynieść dobre efekty (tylko jednej nie jak wyżej kilku podwójnych espresso :nienie: )

ja kiedyś piłem kilka teraz max jedną czasem wcale, ale trochę zajął mi odwyk :hej:
RUN FOREST RUN!!!
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

airda pisze:
gasper pisze:
airda pisze: Ja uwielbiam smak kawy i pilam kiedys 4 podwojne espresso dziennie. Od kiedy biegam pije jedno - rano. Zmiany jakie zaobserwowalam sa ogromne, wiec warto :)
te zmiany są od biegania a nie od kawy :)
Obawiam sie, ze sie nie zgodze ;)
no napisałaś, że od kiedy biegasz pijesz tylko jedno espresso - i zaobserwowałaś ogromne zmiany - a ja tylko Tobie uświadamiam, że te ogromne zmiany to od biegania a nie kawy :)
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

airda pisze:
gasper pisze:
airda pisze: Ja uwielbiam smak kawy i pilam kiedys 4 podwojne espresso dziennie. Od kiedy biegam pije jedno - rano. Zmiany jakie zaobserwowalam sa ogromne, wiec warto :)
te zmiany są od biegania a nie od kawy :)
Obawiam sie, ze sie nie zgodze ;)
To procesey adaptacyjne, powiększenie serca i objętości płuc, ujędrnienie i wzmocnienie aktonów mięśniowych, zapewne od kawy ^_^ ;) o.O
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

A ja kawy nie ograniczam. Piję od 1 do 8 (zdarzyło się, zazwyczaj jest 4-5) podwójnych espresso dziennie. Teraz biegam marnie ale poprostu mało biegam ale kiedy biegałem lepiej, nie miałem jakichkolwiek negatywnych objawów.
airda

Nieprzeczytany post

Juz dobrze, niech bedzie, ze wszystko co dobre to tylko dzieki bieganiu :)
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

Nie wszystko kawa bardzo pomaga ale wzrost ciśnienia spowodowany kawą i treningiem może się nakładać i powodować wiele przykrych dolegliwości a także zagrażać zdrowiu i życiu, polecam godzinkę po bieganiu ;) Jak wszystko an tym świecie trzeba robić z głową.

pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
ODPOWIEDZ