"Debiutanci" po debiucie

Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Ha ha też tak się zastanawiałem czy gdybym machał rękami to miałbym większy dystans :hahaha:
Obrazek
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

jakub738 pisze:Witam dzisiaj pierwszy trening z garminem,teraz powoli analizuję poszczególna wykresy i niektóre wydają mi się trochę dziwne.Srednie tętno wyszło mi 144 przy biegu ze średnią prędkością 4.41/km a max162 przy 3.32.Mam takie pytanie do osób,którzy już dłuższy czas mają do czynienia z tym urządzeniem:mam wrażenie że wykres prędkości biegu w czasie nie bardzo mi pasuje bo biegnąc pod górkę mam większą prędkość niż po płaskim hmm :niewiem:
a aktualizowałeś oprogramowanie? w sumie nówka to powinno byc ok poprawili troche błędów. Pozatym w sporttracku jest na to wtyczka i na wykresach powinno byc juz ok w sumie nie zauważyłem czegoś takiego, pod górę zawsze mam mniejszą prędkość i większe tętno, nie zdarzyło mi się żeby mi pod góre pokazywał że biegnę szybciej hmmm:-) nawet w biegu na magórkę gdzie podbieg był b stromy prędkość była raczej poprawna i nie zauważyłem żeby mi pokazywało, że biegnę szybciej, biegłem wolno i na tyle wskazywało, pobaw się jeszcze w ustawieniach, zobacz które wygładzenie ci najlepiej odpowiada, przy tym "more" prędkość pokazywana jest najdokładniej i skacze im niższe tym jest bardziej uśredniana, ja mam gdzieś po środku :-)

co do tętna to ustalenie maxa pomogło by bardzo :-)
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

wiecie przewidzenie czemu tak ci zmierzył to jak wróżenie z fusów ;-)

ale ja bym jak prawdziwy "fizyk" powiedział "błąd pomiaru" ;-) i się nie przejmował ;p

jest jeszcze taka opcja - że tą prędkość większą to już ci zmierzył na zbiegu... i stąd też niższe tętno... - choć pewnie jak ci to rysuje na google maps to ci się to nie zgadza ;-)
ale może - TO jest właśnie błąd pomiaru wysokości... ;-)

a zresztą nie wiem ;-)

mi się to nie zdarza... ale też jakoś tak strasznie tego nie analizuję... - zazwyczaj patrzę na prędkości kilometrów (mam ustawiony auto-lap na 1km) i porównuję poszczególne kilometry - bo pomiar "chwilowy" wiem że może trochę świrować
Szymon
Obrazek
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Dzięki Szymon za podpowiedz,teraz sobie ustawiłem i analiza się zacznie już jutro po półmaratonie.
Obrazek
Awatar użytkownika
tomek87
Wyga
Wyga
Posty: 122
Rejestracja: 11 gru 2008, 21:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: BB/Wrocław

Nieprzeczytany post

No i ja również dostałem w końcu moją 305tkę. Wczoraj się troszkę nią bawiłem, przejechałem się na rowerze na wzgórze trzy lipki i wbrew temu co piszą pokazał dość dokładną wysokość - 389m - na wiki trzy lipki mają 386m. Na razie muszę jeszcze pokombinować z paskiem od pulsometru, bo wczoraj chyba go ciut za luźno włożyłem bo maksymalne tętno wyszło mi 253 ;)...
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

no widzę , że moda na 305 zapanowała :-) fajna sprawa :-) ja już ją mam opykaną, ostatnio eksperymentowałem z tymi punktami które można sobie zaznaczyć i jak się ktoś zgubi np w lesie czy w nocy w nieznanym terenie to prowadzi do tego punktu albo trasą identyczną co się biegło. Ogólnie bajerów i możliwości tworzenia treningów jest tyle że narzekać nie można :-)
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Gadżeciarze :ble: . Tomek, Jakub738 pochwalcie się ile daliście za swoje i skąd macie. Jeszcze trochę, a głupio mi będzie z Wami gadać ;-).
Tomek - GPS pokazuje dokładną wysokość, ale do jej ustalenia potrzebuje ciut więcej czasu, dlatego zmiany wysokości w krótkim czasie mogą być niezbyt dokładnie rejestrowane, przez co błędnie interpretowane. Mnie np. na szczycie Babiej Góry pokazało tyle, ile miało być ;-).
Te 253 bpm wyszło Ci może z wrażenia? ;-).

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
tomek87
Wyga
Wyga
Posty: 122
Rejestracja: 11 gru 2008, 21:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: BB/Wrocław

Nieprzeczytany post

Ja dałem "tylko" 147USD przeliczonych po korzystnym kursie;), bo znajomy akurat wracał ze Stanów - więc jak na Garmina dość oszczędnie. Tyle że mój był refubrished - czyli nie zupełnie nowy - zwrócony do fabryki, naprawiany, przetestowany i ponownie wstawiony do obiegu. Zupełnie nowe chodzą koło 170USD. A kupiony był przez ebay.

Podejrzewam, że te hrmax które sobie wcześniej na podstawie wzoru ustaliłem(koło 200) może być nieco zaniżone - później pulsometr przestał już tak wariować ale 200 na podjazdach osiągałem. Po sesji spróbuje sobie ustalić hrmax empirycznie.
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Bartess ja za swojego dałem 890 zł.Dzisiaj byłem na treningu z zamiarem ustalenia sobie tętna max,dawałem ile dała fabryka i wyszło mi ...166 na razie nie przejmuję się tym bo dopiero po górzystym półmaratonie w Kietrzu zobaczę jak bije moje serducho :nienie:
Obrazek
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Na treningu ciężko wycisnąć z siebie maxa. Na teście wyszło mi najwyżej 189, a na zawodach miałem już 192 i 2 razy 196. Na test podobno najlepiej nadają się zawody na dystansie do 5-10km. Masz rację nie przejmując się tym testem :-).
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

jakub738 pisze:Dzisiaj byłem na treningu z zamiarem ustalenia sobie tętna max,dawałem ile dała fabryka i wyszło mi ...166 na razie nie przejmuję się tym bo dopiero po górzystym półmaratonie w Kietrzu zobaczę jak bije moje serducho :nienie:
hmmm. to rzeczywiście nie dużo 166 . Mi na podbiegach bez większego szarpania się jak jestem już na końcu podbiegu to mam jakieś 185-190
może po prostu jesteś przemęczony? Zrób sobie może po dniu wolnym lub po lżejszym treningu, lub faktycznie na zawodach na finiszu :-) ustaw sobie na razie ze wzoru a po zawodach najwyżej podniesiesz jak było by wyższe :-)
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

W sumie ten dzisiejszy odcinek miał niecałe 1300 metrów a patrząc się na wykres widzę że tętno rosło i niestety przerwałem bieg i musiałem uciekać przed burzą pod wiadukt. A może ja mam takie niskie tętno albo coś nie tak z miernikiem,w domu jak nie zanika sygnał pokazuje mi 40-43 a jak u was to wygląda?
Obrazek
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

jakub738 pisze:Bartess ja za swojego dałem 890 zł.
ja pierdziu... a podobno jest kryzys... :hejhej:
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

kryzys może i jest... ale przecież żyć trzeba ;p (a w końcu garmin to teraz "podstawowa potrzeba" :P prawie)

no ja się nie odzywam ... bo po prostu miałem strasznego fuksa z zakupem mojego garniaka. Teraz się tylko boję co będzie jak mu w końcu padnie bateria... - chyba trzeba już powoli zacząć zbierać na nowego ;p - jakoś cena zbytnio nie spada. :/

jakub - no wychodzi na to że masz niskie tętno i tyle.. - ale to chyba nawet lepiej niż gorzej ;-)
u mnie spoczynkowe w granicach 52-55 i to po przebudzeniu (w ciągu dnia koło 60) a najwyższe zmierzone "prawdopodobnie" (w sensie że nie tam gdzie na pewno był jakiś przypadkowy pik) - to pod 200 ... ale ja też nie potrafię się już zmusić do takiego biegu na maksa... :/ - dlatego wolę patrzyć na to co wychodzi pośrednio z kalkulatorów... (wstawiając tętno średnie z półmaratonu albo 10km) - no i wychodzi że powinienem mieć "max" jednak gdzieś koło 202 - 207 w tych granicach w każdym razie.

zresztą kiedyś na początku kariery biegowej - udało mi się zmierzyć 205 ... (robiąc test na hrmax) ale wtedy po 150 metrach na maksa miałem tętno już w granicach 192 ... więc wystarczyło 7-8 powtórzeń i jedno zrobić pod górkę... i wychodziło mi 205 ... teraz już tak łatwo się to tętno nie rozkręca... - teraz żeby mieć 192... to muszę zrobić bardzo mocną kilometrówkę... i to pewnie jeszcze z podbiegiem ;-)
Szymon
Obrazek
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Kryzys jaki kryzys :hahaha: nie,tak dobrze to niestety nie jest bo nic nigdy nie wiadomo co nas spotka ale w końcu raz się żyje :oczko: Jutro jadę na półmaraton do Kietrza może wtedy jak już poczuję adrenalinę to jakiś miarodajny pomiar wyjdzie,a może te moje 10 lat biegania taki ma wpływ na moje tętno :niewiem: .Trzymam za was kciuki w biegu w Rudawie,pobicia życiówek no i oczywiście szczęścia w losowaniu tego wspaniałego żółtego bolidu,trzymajcie się ciepło,pozdrawiam.
Obrazek
ODPOWIEDZ