Szukam partnera - Ursynow
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 paź 2003, 00:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
BYN dzieki za info o pulsometrach. Tak mnie wlasnie korci Polar ze srodkowej polki. Zobaczymy. A buty fakt - biegam w Kayano Asicsa i na poczatku nie moglem sie do tego przyzwyczaic jakos tak prowadza bardzo. Ale mi facet w sklepie powiedzial, ze to dobre buty a ich zalety widac po 30 km. Wtedy pomyslalem ze nigdy moge nie poznac w takim razie tej zalety.... No ale mial racje.
pozdr
Konrad
pozdr
Konrad
badz soba
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Ja także uważam, że bieganie w lesie jest super, ale teraz w tygodniu to nie da rady, chyba, że ktoś kończy prace najpóźniej o 16. Bieg po lesie wchodzi w rachubę w weekendy, z tym, że jeśli chodzi o moją osobę, to w soboty jeżdżę na bieganko z SBBP na Bielany, więc pozostaje w moim przypadku tylko niedziela. Natomiast w tygodniu mogę biegać codziennie oprócz wtorku - wtedy gram w piłkę (do końca października, z opcją przedłużenia do końca listopada). W środę oczywiście pojawię się na spotkaniu, dla rozpoznania będę trzymał w ręku czerwoną różę A tak na serio, to ja bym w środę oprócz spotkania zainaugurował bieganko, choćby 10 km. No i super by było, gdyby się przyłączyła do nas Beata, zawsze to przyjemniej się biega, gdy w pobliżu znajduje się płeć piękna Prometeo, kiedy biegniesz w Toruniu i jaki to jest bieg, czyżby maraton?
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ja też w sobotę będę chciał jeździć na SBBP. A w tygodniu praca..... będzie ciężko. Jak było jaśniej było łatwiej. W tygodniu wieczorami biegam właśnie na trasie Wilanów-Powsin. Ale np w niedziele, na wycieczki po Kabatach ja się pisze jak najbardziej i może będziemy co jakiś czas na coś "szybszego" się też umawiali. A co jeszcze sądzicie o spotkaniu na Grand Prix Warszawy w sobotę 18. o godz. 11??
Ibex
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Własnie mam dylemat, czy Grand Prix na 10 km w Kabatach, czy SBBP;) Jeszcze się nie zdecydowałem, ale uważam, że dla pozostałych pomysł bardzo dobry.
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 paź 2003, 00:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ja biegam codziennie z przerwami na rehab na tych traskach jak opisalem. Oczywiscie nie ma problemu z dojazdem gdzies indziej. Generalnie biegam wieczorami albo moze powininem powiedziec - w nocy, bo pracuje do 19-20, a rano trzeba mnie ciagnikiem z lozka wyciagac. Dobry jest pomysl zeby w srode z 10km potruchtac razem - tylko gdzie? W niedziele mozna gdzies sie umawiac na wycieczki, mozna tez gdzies podjechac samohodem - mam wolne 4 msc.
W Toruniu to sie nazywa "Złota Jesień" 100-ny maraton Kazimierza Musiałowskiego info jest na www.maratonypolskie.pl. Nie bylem jeszcze, ale pisza ze 50% trasy jest po lesie. To zacheca.
PS Znak rozpoznawczy dowolny jak rozumiem kwiat - moze chryzantema zlocista?
Pozdr,
Konrad
W Toruniu to sie nazywa "Złota Jesień" 100-ny maraton Kazimierza Musiałowskiego info jest na www.maratonypolskie.pl. Nie bylem jeszcze, ale pisza ze 50% trasy jest po lesie. To zacheca.
PS Znak rozpoznawczy dowolny jak rozumiem kwiat - moze chryzantema zlocista?
Pozdr,
Konrad
badz soba
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 paź 2003, 00:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Jeszcze o Toruniu - kopiuje opis:
Start i meta przy Szkole Podstawowej w Złotorii,45%asfalt,55%las.Mozliwość nocowania w Szkole na materacach,parking,dojazd samochodem z W-wy-w Toruniu skręcić obok OBI w lewo na Osiek,z Poznania ,za mostem bulwarem Filedelijskim na W-wę i przed Obi w prawo.Z dworca Gł PKP Nr. 22 Autobus-przy OBI przesiadka na 23.Kto zaliczy półmaratonlub maraton otrzyma przepiękny medal i wiele upominków do rozlosowania.Dla każdej pierwszej trójki w kategorii wiekowej puchary,wpisowe 30 zł.Gorący posiłek napoje po zakończeniu biegu.Koszt noclegu w szkole 5 zł.Start do maratonu o godz:10 w Sobotę.Uwaga ograniczona ilość medali , zgłoszenia:Email:kamusss@poczta.fm
pozdrawiam
Konrad
Start i meta przy Szkole Podstawowej w Złotorii,45%asfalt,55%las.Mozliwość nocowania w Szkole na materacach,parking,dojazd samochodem z W-wy-w Toruniu skręcić obok OBI w lewo na Osiek,z Poznania ,za mostem bulwarem Filedelijskim na W-wę i przed Obi w prawo.Z dworca Gł PKP Nr. 22 Autobus-przy OBI przesiadka na 23.Kto zaliczy półmaratonlub maraton otrzyma przepiękny medal i wiele upominków do rozlosowania.Dla każdej pierwszej trójki w kategorii wiekowej puchary,wpisowe 30 zł.Gorący posiłek napoje po zakończeniu biegu.Koszt noclegu w szkole 5 zł.Start do maratonu o godz:10 w Sobotę.Uwaga ograniczona ilość medali , zgłoszenia:Email:kamusss@poczta.fm
pozdrawiam
Konrad
badz soba
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Ja w Toruniu nie pobiegnę, na ten rok starczy mi już maratonów:) Natomiast w środę możemy pobiec KEN-em spod Multikina ścieżką rowerową (o tej porze ruch jest mniejszy) do skrzyżowania KEN-u z Belgradzką, później skręcilibyśmy w lewo i po ok. 100m w prawo obok ogródków jordanowskich dobieglibyśmy do ul. Przy Bażantarnii koło kościoła. Potem w lewo i do Rosoła, jest tam ścieżka rowerowa, a później koło ścieżki alejka dla pieszych i biegających. Tą alejką dobiega się do Nowoursynowskiej, a potem wbiega się do Lasu Kabackiego. Z uwagi na późną porę biegu i ciemności proponuję 500 metrów przed lasem skręcić w uliczkę Rzekotki, a potem w prawo w ul. Gąski, którą można dobiec do Powsina. Wydaje mi się, że ta ulica jest oświetlona (sprawdzę to dzisiaj), a na pewno jest na niej mały ruch, wię biegłoby się przyjemnie. Po dobiegnięciu do Powsina nastąpilby powrót tą samą trasą. W sumie wyszłoby ponad 12 km. ale trasa jak na bieganie po mieście jest fajna. I na ulicy Rzekotki milibyśmy w jedną stronę zbieg, a w drugą ok 150-metrowy podbieg. Oczywiście jest to tylko propozycja, bo przecież Prometeo chciał zainaugurowć spotkania przy małym piwku (tak zrozumiałem "isostara z małym procentem:), więc niechciałbym mu wchodzić w paradę z jakimś bieganiem;)
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 paź 2003, 00:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Piro20,
Traska ok, pobiegnijmy zatem, pogadamy po drodze. Piwko moze poczekac. Jakie marony byly w tym roku?
pozdrawiam
Konrad
Traska ok, pobiegnijmy zatem, pogadamy po drodze. Piwko moze poczekac. Jakie marony byly w tym roku?
pozdrawiam
Konrad
badz soba
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Kraków, Warszawa, Poznań. Mam nadzieję, że innym także trasa będzie odpowiadać. A tak w ogóle na jakiej ulicy dokładnie mieszkasz? Ja na Lanciego, na wysokości stacji metra Natolin.
Pozdrawiam
Robert
Pozdrawiam
Robert
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- byn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 459
- Rejestracja: 07 paź 2003, 19:18
Cze
W sumie z tym bieganiem dobry pomysł ale ja nie wiem czy się będę na to w środę pisał zobaczymy jak mój stan zdrowia mi na to pozwoli...
Zobaczymy też jaka będzie w sumie pogoda!!!!
Pomysł dobry!!!
Ale przynajmniej możemy się spotkać zobaczymy ilu jest ludzi...
Ja w tym roku nie planuję już żadnych startów maratońskich... w sobotę nie dam rady aby pobiec w Kabatach o 11.00 bo pracuję:(
Dziękuję
Pozdrawiam wszystkich
W sumie z tym bieganiem dobry pomysł ale ja nie wiem czy się będę na to w środę pisał zobaczymy jak mój stan zdrowia mi na to pozwoli...
Zobaczymy też jaka będzie w sumie pogoda!!!!
Pomysł dobry!!!
Ale przynajmniej możemy się spotkać zobaczymy ilu jest ludzi...
Ja w tym roku nie planuję już żadnych startów maratońskich... w sobotę nie dam rady aby pobiec w Kabatach o 11.00 bo pracuję:(
Dziękuję
Pozdrawiam wszystkich
BYN
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 paź 2003, 00:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
BYN, ok, spotkajmy sie a kto moze to pobiegnie a kto nie to nie, ale ustalmy sobie w srode co i jak
Piro, jestem Na Uboczu a troche tez na Herbsta
pozdr
Konrad
Piro, jestem Na Uboczu a troche tez na Herbsta
pozdr
Konrad
badz soba
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Witam,
Ja na 80% nie bede w środe mam spotkanie. Natomiast ponawiam propozycje w sobotę na Kabatach oraz moze w niedziele na male rozbieganie? Kto będzie?
Ja na 80% nie bede w środe mam spotkanie. Natomiast ponawiam propozycje w sobotę na Kabatach oraz moze w niedziele na male rozbieganie? Kto będzie?
Ibex
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Ja w środę jestem na pewno i gotowy także do biegu po spotkaniu. Sprawdziłem wczoraj trasę i jest oświetlona na ul. Gąski, cimno jest tylko na 150-metrowym odcinku - zbieg-podbieg. Ibex co do soboty to cały czas się waham i nie potrafię się teraz na 100% określić, czy będę na SBBP, czy na biegu w Kabatach, aczkolwiek plączą mi się myśli po głowie, że może będzie się dało wykombinować, aby być i tam i tu:) Niedziela jest bardzo dobrym pomysłem, ale będę mógl potwierdzić swoje bieganie bliżej piątku, bo nie wiem, czy mi rodzinka czegoś wcześniej nie zaplanowała;) Byn a co Ci dolega ze zdrowiem? Kontuzja, czy jakieś przeziębienie?
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Wyga
- Posty: 142
- Rejestracja: 29 sie 2003, 16:46
Hej, ja też w Wilanowa i całe lato biegałam scieżką rowerową do Powsina i po lesie Kabackim ale teraz po pracy to się już boję bo ciemno. Chętnie się do Was przyłaczę ale nie dam rady w środę do pubu. Informujcie o ustaleniach.
A w sobotę start jest chyba o 10:00? Ja będę, to może się poznamy...
A w sobotę start jest chyba o 10:00? Ja będę, to może się poznamy...