Grubasy - tylko dla Was

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
gores87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 383
Rejestracja: 09 cze 2009, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Brodnica

Nieprzeczytany post

witam wszystkich :) wlasnie wrocilem z porannego treningu. powiem krotko - SUPER- mam do was pare pytan ale to mapisze pozniej bo ide zrobic sobie sniadanie :]
Kiprun
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

no ja też wróciłem, dzisiaj spokojnie 13km bo zaraz do pracy,a wieczorkiem drugi trening biegowy i bareczki na siłowni,


Pozdrawiam porannych biegowych świrów!!!!!!!!!!!!!!
RUN FOREST RUN!!!
Awatar użytkownika
JarStary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 927
Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

ruh hożuf - może choć rowerkiem byś mógł porowerować, co? Szybko wracaj do biegania.

W sobotę biegam 15-tkę Skierniewicką - będzie nas cała paczka a to przecież nasz teren treningowy - ja nie będę się napinać - ale zobaczymy jak to będzie - pewnie gorąco :hahaha: .




Pozdrawiam po treningu
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem

ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
Awatar użytkownika
ameise
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 11 cze 2009, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Witajcie,
jestem nowa ;) wprawdzie nie mam jakiejś wielkiej nadwagi (68 kg / 176 cm, 26 lat), ale chciałoby się kiedyś założyć mini, więc zaczęłam biegać, aby wysmuklić nogi, jak na razie bez efektów, za to wpadłam jak śliwka w kompost i mniej więcej po godz. 18 przebieram nogami, żeby pobiegać.
Nie zawsze mogę codziennie, właściwie planowałam biegać 3 razy w tygodniu ok. godziny, ale w czerwcu biegam znacznie częściej.
Na wfie zawsze byłam w ogonie, bieganie było katorgą, dlatego dość ostrożnie podeszłam do tego pomysłu, po miesiącu okazało się to na tyle fajne, że kupiłam porządne buty, a teraz czekam na kuriera z moim krokomierzem. Jak tylko go dostane, to zmieniam trasę, bo obecna mnie już nudzi, ale przynajmniej znam jej dystans. No to tyle na razie. :)
[url=http://runmania.com/rlog/?u=ameise][img]http://runmania.com/f/4ba766482eac20519e7086b1b26d1a64.gif[/img][/url]
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

JarStary powodzonka, zawsze tak jest, a nie będę się napinał, spokojnie sobie pobiegne aby przebiec, a w rzeczywistości całkiem na odwrót :bum:


ameise jak chcesz wysmuklić nóżki to dodaj też jakieś ćwiczenia, np przysiady, wykroki (nie musi być na siłowni ale masą własnego ciała w domu) i rozciągania, na pewno pomoże
RUN FOREST RUN!!!
Awatar użytkownika
ameise
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 11 cze 2009, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

>Forest

Si si, macham girami codziennie, mój brzuch też nie ma ze mną lekko, bo od 1 maja dostaje codzienną dawkę 68 brzuszków i nie ma zmiłuj. ;)

Zalogowałam się kiedyś do http://nestle-fitness.com/ tam był jakiś program ćwiczeń 14-dniowy, no i ćwiczyłam sobie wg tego, naprawdę fajne i proste ćwiczenia.
[url=http://runmania.com/rlog/?u=ameise][img]http://runmania.com/f/4ba766482eac20519e7086b1b26d1a64.gif[/img][/url]
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

a to jak coś tam jeszcze robisz to jet ok, możesz też robić sesje fitness w dzień nie biegowy, albo biegowy ale z odstępem czasy np. rano- wieczór

Moja koleżanka z pracy zaczęła ćwiczyć na stepie, efekty ma rewelacyjne, zaczęła z bardzo podobnej wagi co Ty, a teraz zrobiła się z niej niesamowita laska :oczko: , straciła kilka kg i wyszczupliła uda, pupe i brzuch naprawde fajnie, możesz spróbować coś takiego??
RUN FOREST RUN!!!
Awatar użytkownika
ameise
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 11 cze 2009, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Aż mnie zachęciłeś do odkurzenia tego ustrojstwa... :D Stoi sobie obok łóżka i czeka na mnie heh. A tak poważnie, to piszczy mi toto, nie znam się na technice, ale może sobie poradzę.
Kiedyś łaziłam na tym, ale oczywiście szybko się znudziłam. :]

Zastanawia mnie jedna rzecz: wiem, że jak się biega, to miejsce tkanki tłuszczowej (lzejszej) zajmują mięśnie (cięższe), a więc waga może stać w miejscu, ale u mnie nawet obwody się nie zmieniają, a po przebiegniętych ponad 100 km to chyba już powinno coś się ruszyć, prawda?

Dzień zaczynam od otrębów, 3 kromek chleba orkiszowego z czymś + pomidor lub ogórek, potem normalne jedzenie w odstępie 3-4 godzin do max. 18-19. Ok. 20 godzina biegania, potem już raczej nie chce mi się jeść, ale bywa, że jem tuńczyka z puszki, bo białko. Ponoć trzeba. ;)

Ogólnie widać, że sylwetka jest nieco smuklejsza, ale żeby ubrania były luźniejsze, to już niekoniecznie.

Coś robię nie tak?
[url=http://runmania.com/rlog/?u=ameise][img]http://runmania.com/f/4ba766482eac20519e7086b1b26d1a64.gif[/img][/url]
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

100km to jeszcze nie tak dużo :oczko: daj sobie trochę czasu, może jesz troszkę więcej odkąd zaczęłaś biegać, często się tak dzieje???? żeby zrzucać kg musisz być na ujemnym bilansie kalorycznym, możesz zacząć jeść więcej białka na rzecz węglowodanów to podkręci przemianę materii,


pamiętaj że tłuszcz nie zamienia się w mięśnie, tłuszcz można spalić a mięśnie rozbudować

dodaj ćwiczenia ogólnorozwojowe, wiem że już robisz brzuszki itd. ale coś na ramiona, barki, plecki itd.

bardzo dużo można znaleźć na youtoube (ćwiczenia, programy) możesz wybrać coś dla siebie, pamiętaj że najważniejsze że ma dawać Ci to satysfakcje!!!!!
RUN FOREST RUN!!!
Awatar użytkownika
ameise
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 11 cze 2009, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Rzeczywiście, nie ukrywam, że odkąd biegam, to mogłabym zamieszkać w lodówce. ;) nie no, nie aż tak, ale kiedyś wystarczało mi znacznie mniej jedzenia. Od dawna jednak dbam o to, żeby nie jeść byle czego, czyli głównie kefiry, serki wiejskie, homogenizowane, mało mięsa, a jeśli już, to drób, chleb orkiszowy i tylko rano, warzywa na patelnie, świeże warzywa, makaron, ryż brązowy, oliwa z oliwek, zero masła, migdały, owoce w rozsądnych ilościach, głównie jabłka, kiwi i truskawki.
Rzadko kiedy jem tłuste, smażone rzeczy, nie lubię fast foodów, unikam słonych przekąsek, nie jem owocowych jogurtów, mam słabość do słodyczy, ale staram się to kontrolować.
Nie objadam się, to najważniejsze. I nie biegam wcześniej, niż 2.5-3 h po jedzeniu, bo nie daje rady heh.

Wiem, że tłuszcz nie zmienia się w mięśnie, to skrót myślowy był. ;)

A budowę mam taką, że góra jest drobna, od talii do kolan jest gorzej :D, ale łydki i niżej już szczupłe. ;-)

Dzięki za instrukcje :)
[url=http://runmania.com/rlog/?u=ameise][img]http://runmania.com/f/4ba766482eac20519e7086b1b26d1a64.gif[/img][/url]
ruh hożuf
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 710
Rejestracja: 26 gru 2007, 09:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

JarStary pisze:ruh hożuf - może choć rowerkiem byś mógł porowerować, co? Szybko wracaj do biegania.

W sobotę biegam 15-tkę Skierniewicką - będzie nas cała paczka a to przecież nasz teren treningowy - ja nie będę się napinać - ale zobaczymy jak to będzie - pewnie gorąco :hahaha: .




Pozdrawiam po treningu
Rowerkuje - a jakże. Od tego całego biegania zrobiłem sie jakiś nadaktywny, no i teraz kiedy odpadło 4 x tydzień bieganie i 3 x tydzień tenis to dostaję świra z nudów, więc wskakuję na rowerek i wio przed siebie. Od poniedziałku zaczynam dużo maszerować - to akurat mogę.

3mam kciuki za piętnastkę
Pozdrawiam
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

ameise zdrowa dieta to podstawa, więc tak trzymaj :oczko: , niestety słodycze trzeba odpuścić kiedy chce się "coś tam" zredukować, możesz np. nagrodzić się kosteczkami czekolady (nie całą tabliczką) w niedziele ale tylko po ciężko przetrenowanym tygodniu :hejhej: , żeby nie popaść w jakąś żywieniową paranoję :hej:

Napisałaś że niezadowolona jesteś od talii do kolan czyli pośladki i uda więc jak najwięcej ćwiczeń na te partie ciała, akurat ćwiczeń jest pełno np.

http://www.zdrowa-dieta.info/cwiczenia-na-posladki/

albo dość dobre tutaj:
http://wdziek.info/cwiczenia_na_nogi_i_posladki.html

oczywiście ćwiczenia na resztę ciała jak najbardziej wskazane, powodzenia
RUN FOREST RUN!!!
Awatar użytkownika
ameise
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 11 cze 2009, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

@Forest

Dzięki za linki, ten z filmikami zwalnia moją wyobraźnię od pracy. ;)

Dziś coś nie biegało mi się za dobrze, marne 2.5 km, ale za to jak wróciłam, to 30 min na steperze. :-)

I chyba rzeczywiście muszę ograniczyć konsumpcje, ale będzie to trudne przy niemal codziennym bieganiu, a teraz i innych ćwiczeniach. ;)
[url=http://runmania.com/rlog/?u=ameise][img]http://runmania.com/f/4ba766482eac20519e7086b1b26d1a64.gif[/img][/url]
illy
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 162
Rejestracja: 24 lip 2007, 20:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak gores87 poszedł w czwartek zrobić sobie śniadanie, tak do teraz nie wrócił :hahaha:
Jeszcze nie ma się czym chwalić.... JESZCZE!
elizakop
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 06 kwie 2008, 17:53

Nieprzeczytany post

Miejmy nadzieję, że wszystko z nim dobrze. Może już znalazł odpowiedzi na nurtujące go pytania :hejhej: .
ODPOWIEDZ