![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
Jak tylko wrócicie napiszcie jak Wam poszło, i czy rzeczywiście temperatura w Nogacie w dalszym ciągu spadała...
PiotrekMarysin pisze:SUPER! GRATULACJE!
Domyślam się, że medale dla Ciebie i Adama za kategorie?
PiotrekMarysin pisze: Na Kabaty wybiera się Jacek i ja.
Kazig, Ty jesteś Adventure Men czy plażowiczKazig pisze:Co to za pogoda! 30km rower w deszczu, horror jakiś
Ano nie dotarliśmy, trochę przez deszcz, trochę przez inne sprawy. Super, że Wam się chociaż dobrze pobiegło. Widać, że forma rośnie i rośnie, w końcu na coś się ten deszcz przydałPiotrekMarysin pisze:Szkoda, że nie dotarliście. A może byliście, tylko przez ulewę nie udało nam się spotkać?
W każdym razie, jeszcze nigdy nie biegłem w takich strugach deszczu, ale się opłaciło.
Wyniki Jacka i moje są dla nas bardzo satysfakcjonujące.![]()
Słowiki, które się nie pochowały przed ulewą ćwierkały, że Jacek zrobił życiówkę...
Nie należę do osób, które się łatwo poddają, a jednak. Na razie czuję opór przed środowiskiem wodnym o temperaturze mocno niebasenowej. Aby szybciej dojść do równowagi rozważam zajęcia pływania z trenerem. No i szukam już w sieci innego triathlonu na zbliżonym do malborskiego dystansu - mam z nim osobisty porachunek.PiotrekMarysin pisze:Renia, nic się nie przejmuj. To nie zawody morsów... Słyszałem, ze było tak zimno, że nie dopuścili ludzi bez pianek
Kazig nie przejmuj sięKazig pisze: Dzisiaj wzięło mnie to z zaskoczki mimo iż sprawdzałem pogodę. No i mam nowy napęd i tego mi było żal
I dla tego mam nadzieję ,że są jeszcze jakieś rezerwy w poprawie wynikudarek284 pisze:Jacku, zdaje mi się, że mówiłeś, że lepiej biega ci się przy wysokim ciśnieniu. Wczoraj było chyba niskie![]()