No i stalo sie- skrecony staw skokowy

[P.S.]

Witam serdecznie. Skręciłem staw skokowy - bez złamań, zerwań itp. na 2 tygodnie gips. Pragnę jak najszybciej wrócić do biegania. Profilaktycznie będę teraz używać stabilizatora. Co myślicie o tym - http://allegro.pl/item654954143_stabili ... n_r_l.html

sam nie wiem- nie chce wydawać fortuny, ten jest tani- bo jak wspominałem skręcenie nie jest bardzo poważne, ale chce mieć zabezpieczenie, zważywszy że taka kontuzja lubi wracać Mam nadzieję że ktoś z doświadczonych kolegów mi pomoże:) Nawiasem mówiąc nie ma nic bardziej dołującego jak wycięcie z treningów na kilka tygodni- czuje się strasznie!!!!!

[la gronostaj]

Od paru lat mam problem ze stawem skokowym. Kilka lat grałem w piłkę nożną i przez to dziś mam tak pokiereszowany staw skokowy. Z czystym sumieniem mogę polecić ten stabilizator : http://www.friend-active.pl/index.php?s ... 0&subkat=0 . Wygodny, nie krępuje ruchów i naprawdę mocno trzyma kostkę w ryzach. Polecam.

[P.S.]

Wygląda bardzo obiecująco:-) Dzięki wielkie!!! Pozdrawiam

[P.S.]

a co myślicie o tym- http://www.allegro.pl/item643710742_gra ... eller.html

niewiele droższych, a chyba lepszy. pozdrawiam

[ooco]

a po co ci to? jak masz gips to po zdjęciu delikatnie mozesz zaczaś truchtać, nalepiej po stadionie by było względnie płasko. każdy stabilizator powoduje osłabienie ścięgien, nie polecam.

a btw, to zamiast kupować kosmiczny stabilizator to mozesz sobie zwykłym bandazem elastycznym stopę owinać. ten sam efekt (osłabiający oczywiście)

[P.S.]

No właśnie też słyszałem taką opinie- nawet logiczna. Boję się, że teraz łatwiej mi będzie ponownie skręcić ten staw. Drugi tydzień w półbucie gipsowym i perspektywa powolnego wracania do biegania mnie przytłacza. Biegam dopiero od marca tego roku, ale absolutnie nie wyobrażam sobie życia bez tego- nie dość że schudłem 7 kg to jeszcze w życiu się tak doskonale nie czułem. Sam nie wiem co zrobić.