Słusznie zauważyłeś! nie ujawniamy tych danych, bo po prostu sobie tego nie życzymy!jak sam zauważyłeś, większość stałych forumowiczów jest b. łatwa do identyfikacji z imiena, nazwiska i miasta, mimo, ze nie ujawniamy tych danych otwarcie.
Można by spróbować złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury w wawie z Art. ???. Sam jestem ciekawyczy takie podanie danych, bardzo prostych do wyszukania, bez Twojej zgody także łamie tą ustawę?
tylko, że Adamos w swoim profilu nie podał żadnych danych osobowych, a to, że jest to Walewski odkrył metodą dedukcji admin więc tutaj ustawa o ochronie danych osobowych nie ma zastosowania !bleez pisze: Organizator, administrator czy inny podmiot zbiera i przetwarza dane za twoją zgodą w ściśle określonym celu i moim zdaniem nie powinny być wykorzystane do innego
, dopadli nas prawnicy, tylko patrzeć jak trzeba będzie mieć licencje na bieganie i podpisaną notarialnie umowę z właścicielem chodnika. Przecież nie może być tak, że my sobie tak biegamy, a prawnicy nic z tego nie mają 
. A wracając do meritum sprawy, to czy przepadkiem pisanie o "biednym Heniu" nie jest obrażaniem zawodnika i jako takie jest łamaniem prawa. Myślę, że na forum powinniśmy się kierować uczciwością a nie literą prawa, która obecnie ma chyba już niewiele wspólnego ze sprawiedliwością. Jakoś nikt nie pisał jaki to paragraf naruszył adamos pisząc w ten sposób o Szoście.Wróżka mu powiedziała czy w fusach mu się ułożyło???tylko, że Adamos w swoim profilu nie podał żadnych danych osobowych, a to, że jest to Walewski odkrył metodą dedukcji admin więc tutaj ustawa o ochronie danych osobowych nie ma zastosowania !
no ale jak nie podał to admin nic nie ujawniłbleez pisze:Wróżka mu powiedziała czy w fusach mu się ułożyło???tylko, że Adamos w swoim profilu nie podał żadnych danych osobowych, a to, że jest to Walewski odkrył metodą dedukcji admin więc tutaj ustawa o ochronie danych osobowych nie ma zastosowania !
Skoro nie podał żadnych danych osobowych to według mnie jest to jednoznaczne z tym, że sobie tego nie życzył. Tyle!
ja też, i nawet paczke mu wyśle od czasu do czasu do celirussian, white russian pisze:nawet, jeżeli /odpukać!!!/ Adam miałby jakiekolwiek problemy prawne, wynikające ze swojej (może nieodpowiednio wyważonej językowo, ok) wypowiedzi, to obstawiam, że i tak wygra sprawę. a historia sprowadzi się do zawracania d...
jeśli nie, dorzucam się do grzywny. poważnie.
też jestem większość. a co.jak większość uważam je za naganne.
Sęk w tym, że Walewski SAM ujawnił swoje dane osobowe podpisując swojego pierwszego postableez pisze:Wróżka mu powiedziała czy w fusach mu się ułożyło???tylko, że Adamos w swoim profilu nie podał żadnych danych osobowych, a to, że jest to Walewski odkrył metodą dedukcji admin więc tutaj ustawa o ochronie danych osobowych nie ma zastosowania !
Skoro nie podał żadnych danych osobowych to według mnie jest to jednoznaczne z tym, że sobie tego nie życzył. Tyle!
Jako pierwsza osoba użyłaś słowa "restarter" w tym wątku, więc nie wiem jakim cudem Fredzio przekazał nam wiedzę, o której piszesz. Podpisanie się pod postem nie identyfikuje człowieka, jeśli byłoby inaczej to na forum onetu pisałoby 50 premierów:-). Powtórzę zatem jeszcze raz, że bez dostępu do danych osobowych nie da się zidentyfikować autora postu na forum. Mamy więc do czynienia albo z nieuprawnionym korzystaniem z danych osobowych przez admina, albo z nieprawidłowym rozpoznaniem autora postu i pomówieniem.złośliwa wiedźma pisze: Sęk w tym, że Walewski SAM ujawnił swoje dane osobowe podpisując swojego pierwszego posta
Fredzio przekazał do publicznej wiadomości, że restarter (czyli już podpisany Przemysław W.) i adamos to ta sama osoba !
A to sprzeczne z regulaminem forum nie jest.
bzdura do kwadratu - wystarczy, że przemek zarejestrował sie na forum daaaawno temu i zapomniał, że np. pisał PW do admina podpisując sie, albo pisał później do admina z emaila, którego podał w rejestracji, a w profilu krótko przed ujawnieniem była podana ogólnodostępna strona www pewnego wydawnictwamoreczek pisze: Powtórzę zatem jeszcze raz, że bez dostępu do danych osobowych nie da się zidentyfikować autora postu na forum. Mamy więc do czynienia albo z nieuprawnionym korzystaniem z danych osobowych przez admina, albo z nieprawidłowym rozpoznaniem autora postu i pomówieniem.