Chodzi oczywiście o bieg ciągły na 85% o długości 5-8km (dla zawodnika, który celuje w 41-38 minut na 10 000m). Wg mnie (oczywiście najpewniej się mylę) było by to dobrym środkiem treningowym zważywszy na moje problemy z wytrzymałością szybkościową.
Taki niezbyt szybki (w porównaniu do intervals i threshold), ale mimo wszystko żwawszy trening.
Mogło by to być lekarstwo dla ludzi, którzy mają problemy z wytrzymałością szybkościową, jak ja, więc zastanawia mnie taki właśnie trening.
Pojawia się jednak pytanie:
Czy stosowanie takiego ciągłego ma sens w momencie, kiedy Daniels podpowiada, że jest to moje MP?(rozmowa była toczona na temat MP już, tu dziękuję Nagorowi za wyjaśnienia)
Po godzinie Threshold przechodzi właśnie w MP, ale czy coś stoi na przeszkodzie, by wykorzystać 85% jako formę ciągłego 8km na bieżni?
Chodzi oczywiście o sensowność tego środka treningowego, bo za jednym razem na pewno nie zaszkodzi
Z góry dziękuję za odpowiedzi i zapraszam do dyskusji



