Mazowiecki Park Krajobrazowy
- darek284
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 748
- Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
- Kontakt:
Kazig, czekaliśmy na Ciebie akademicki kwadrans, ale w końcu domyśliliśmy się, ze sen wygrał walkę z Kazigiem.
Żałuj, ale w zasadzie nie ma czego. Ale byś się wynudził. Mieliśmy gościa, nową koleżankę, pierwszy raz na rowerze szosowym.
Sezon pływania w wodach otwartych, uroczyście został zainaugurowany przez: Luizę, Renatę, Darka i Pawła. Temperaturę wody: 17 stopni, zmierzyliśmy osobiście termometrem. Luiza, Renata i ja popływaliśmy 26 minut, Paweł (ponieważ za dwa tygodnie robi połówkę IM w Wiedniu) walczył z wodą ponad 40 minut. Po wyjściu z wody przećwiczyliśmy szybkie (niestety nie było szybko) zdejmowanie pianki.
Dobrze, że Paweł zrobił to najszybciej, my mamy jeszcze trochę czasu na próby.
Później dołączył również zaspany Kuba, ale po wejściu do wody szybko się obudził
Jacek, jak poszło Byledobiecom na WS?
Żałuj, ale w zasadzie nie ma czego. Ale byś się wynudził. Mieliśmy gościa, nową koleżankę, pierwszy raz na rowerze szosowym.
Sezon pływania w wodach otwartych, uroczyście został zainaugurowany przez: Luizę, Renatę, Darka i Pawła. Temperaturę wody: 17 stopni, zmierzyliśmy osobiście termometrem. Luiza, Renata i ja popływaliśmy 26 minut, Paweł (ponieważ za dwa tygodnie robi połówkę IM w Wiedniu) walczył z wodą ponad 40 minut. Po wyjściu z wody przećwiczyliśmy szybkie (niestety nie było szybko) zdejmowanie pianki.
Dobrze, że Paweł zrobił to najszybciej, my mamy jeszcze trochę czasu na próby.
Później dołączył również zaspany Kuba, ale po wejściu do wody szybko się obudził
Jacek, jak poszło Byledobiecom na WS?
Pozdrawiam,
Darek
Darek
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Podziw niekłamany budzi Wasze dzisiejsze pływanie i piankowane. Nienawidzę zimnej wody, może dlatego, że poziom tkanki tłuszczowej odnotowuje u mnie wartości ujemne. Brr
Byłem w Nieporęcie na rowerze, testowałem na szosę tą Wałuszewską, da się przejechać, jest taki odcinek ze 200m trudny, ale potem zgraja koników wynagradza. Testowałem też 2 raz w życiu Chełmżynską i o 2 razy z dużo, nie nawidzę tej ulicy.
Miło, że czekaliście. Mnie jakieś przeziębienie brało
Byłem w Nieporęcie na rowerze, testowałem na szosę tą Wałuszewską, da się przejechać, jest taki odcinek ze 200m trudny, ale potem zgraja koników wynagradza. Testowałem też 2 raz w życiu Chełmżynską i o 2 razy z dużo, nie nawidzę tej ulicy.
Miło, że czekaliście. Mnie jakieś przeziębienie brało
- henley
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 420
- Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski
Zajeliśmy 3 miejsce, 2 min za Aktywnym Relaksem z Wołomina. Pierwsze miejsce zajeli "ścigacze" z Grembud-u. Trasa była "mocno" krosowa.darek284 pisze: Jacek, jak poszło Byledobiecom na WS?
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
- henley
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 420
- Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski
I co Kazig kupiłeś te buty? Jeśli nie to daj znać, mam rozwiązanie dla Ciebie!Kazig pisze:Dzięki. A z adiddasa? Biegałem w nich ładnych parę lat i bardzo mi te buty leżały ze względu na czułość
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Kurcze 2 minuty.. Jakiś trenejro powinien tam dodawać Wam animuszu na ostatnich kilometrach, żeby to jeszcze wyciągnąć..
A nie kupiłem, planuje się wybrać tam jak napisałeś. Rozwiązanie?
A nie kupiłem, planuje się wybrać tam jak napisałeś. Rozwiązanie?
- henley
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 420
- Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski
W King Kross Center obok McDonalda jest sklep adidasa. Jest teraz obniżka na adistary Revolt (299zł). Biegam w tych butach i gorąco polecam (buty bez wsparcia dla pronatorów). Jedyna wada to nie do biegania po asfalcie (agresywny bieżnik) ale to nie jest chyba problem dla Ciebie . Trakcję w terenie mają znakomitą.
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
O! I to jest konkret - dzięki. Chciałbym tam dotrzeć, rozumiem, że to gdzieś koło Reala.henley pisze:W King Kross Center obok McDonalda jest sklep adidasa. Jest teraz obniżka na adistary Revolt (299zł). Biegam w tych butach i gorąco polecam (buty bez wsparcia dla pronatorów). Jedyna wada to nie do biegania po asfalcie (agresywny bieżnik) ale to nie jest chyba problem dla Ciebie . Trakcję w terenie mają znakomitą.
Trakcja jak najbardziej, tak żeby trzymały w górach na wirażach
- henley
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 420
- Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski
King Kross Center ul.Głębocka. Dokładnie na przeciwko wejścia na halę Reala jest McDonald. Obok jest sklep adidas-nike (chyba Mars Sport).Kazig pisze:henley pisze:Chciałbym tam dotrzeć, rozumiem, że to gdzieś koło Reala.
O trakcję się nie martw. W/g mnie adidas ma obecnie najlepszą trakcję trailową (w kilku testach to potwierdzali).
Będziesz biegał po górach jak przyklejony .
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Biegam też w salomonach, tak trakcja jest super!
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
XA Pro 3D
- henley
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 420
- Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski
Kazig mam Salomony XA PRO 3D i używam ich głównie do codziennego chodzenia. Kiedyś próbowałem w nich biegać ale powiem krótko: "ujemne odbicie" . Trakcję adidas Revolt mają też lepszą (jak zobaczysz bieżnik będziesz wiedział o co chodzi... )Kazig pisze:XA Pro 3D
No i 3D to buty dla pronatorów!
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Te salomony to but do rajdów, a więc prócz podbiegania też do haszczowania w trudnym terenie. Ich główne zalety to wygoda i ochrona stopy oraz szybkie schnięcie. Ich biegowy przebieg oceniam na 200-300km. Po tym czasie but traci na sprężystości, pianka się ubija, a but robi się bardziej neutralny. Gorzej się w nich biega, natomiast nadal but się świetnie sprawdza w truchcie i marszu. W adidasach robiłem parę etapów rajdowych, zdaje się supernowa trail. Jak but zamókł to już tak syczał wodą do końca, nie mówiąc o wadz. Podeszwa musi mieć właściowości samooszyszczające podobnie jak np. opona rowerowa. Dlatego protektor winien być przemyślany, w supernovach był zbyt głęboki.
Robiłem w nich kiedyś overstreaming, szukanie punktów przez podbieganie, brodzenie w kanale i muł z podeszwy nie chciał odejść przez długi czas.
Natomiast do biegania to jak najbardziej, chyba się skusze na te revolty
Robiłem w nich kiedyś overstreaming, szukanie punktów przez podbieganie, brodzenie w kanale i muł z podeszwy nie chciał odejść przez długi czas.
Natomiast do biegania to jak najbardziej, chyba się skusze na te revolty
- Renata
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 677
- Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Henley gratulacje dla drużyny. Jednak było pudło .
Aleście się rozgadali o tych butach.
Jutro rozumiem standardowo biegamy? Jakaś spokojna 15-tka wchodzi w grę?
Yogi, przemyślałam sprawę tego USG serca. Jeśli to pomaga w szybszym pływaniu, albo bieganiu, to się chyba zapiszę. Może się okaże, że mam 3 komory w sercu? Jedna do pływania, druga na rower, a trzecia na bieg. To byłaby super sprawa.
Aleście się rozgadali o tych butach.
Jutro rozumiem standardowo biegamy? Jakaś spokojna 15-tka wchodzi w grę?
Yogi, przemyślałam sprawę tego USG serca. Jeśli to pomaga w szybszym pływaniu, albo bieganiu, to się chyba zapiszę. Może się okaże, że mam 3 komory w sercu? Jedna do pływania, druga na rower, a trzecia na bieg. To byłaby super sprawa.
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
- izaA
- Stary Wyga
- Posty: 166
- Rejestracja: 21 gru 2008, 18:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No nie wiem, Renato...ja jestem świeżo po USG serca...nie wykryto żadnych dodatkowych mięśni ani worków, a tak mocno trenuję Dziś za to biegam jak cyborg z siedmioma elektrodami...Holter to się zwie...jak wszystko pójdzie normalnie, to nie będzie wymówki przed maratonem