Biega ktos w Olsztynie? (warm-maz)
-
- Dyskutant
- Posty: 36
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:10
- Życiówka na 10k: 44:59
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn
Spotkaliśmy się w pięć osób i jak zawsze było . Pobiegliśmy ok. 5-6km + seria podbiegów.
We wtorek będzie ponad pięć osób, a ile to zależy od WAS
Pozdrowienia
Artur
________________
http://www.sciezkibiegowe.pl/biegaj-z-n ... Kortowskim
We wtorek będzie ponad pięć osób, a ile to zależy od WAS
Pozdrowienia
Artur
________________
http://www.sciezkibiegowe.pl/biegaj-z-n ... Kortowskim
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 16 mar 2009, 08:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: NO
Ponawiam temat. Może niech ktoś napisze gdzie aktualnie biegacie. Już dawno żadnego postu nie było więc będe wdzięczny za świerze info. Ja biegam sam obo jeziora długiego- albo jade za os. Mleczna i tam robie sobie 2 rundy po polu...
-
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 18:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn
Chciałabym dołączyć, jeśli jeszcze biegacie na tych ścieżkach w Kortowie bardzo proszę o informacje Fajnie by było z kimś pobiegać bo wśród znajomych to raczej z tym krucho
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 16 mar 2009, 08:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: NO
Ja nie biegam w Kortowie bo mam za daleko. Jade sobie pobiegać teraz do lasu miejskiego tak jak się jedzie na oczyszczalnie ścieków. Tj. zaczynam właściwie zaraz za starym wiaduktem kolejowym koło ronda. Widziałem tam, że biega jakaś mała grupka ludzi (3 osoby) ale chyba ze 2 razy się z nimi kiedyś mijałem. Ogólnie to widze że są na tej trasie pojedyńcze osoby co biegają same. Ja tam zaczynam biegać ok 19:45
-
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 18:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn
Aha, ja biegam w okolicach Tuwima, Synów Pułku, Sikorskiego, Obrońców Tobruku Warszawska itd, ogólnie po chodnikach niestety. Spotykam czasem ale tylko pojedyncze osoby...
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 16 mar 2009, 08:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: NO
Kiedyś też biegałem po ul. Sikorskiego ale tam jakoś nie odpowiadało. BO te spaliny od samochodów. A poza tym po 2 tyg. bieganiu po chodnikach dość mocno bolały mnie piszczele. Dlatego unikam biegania po chodnikach, asfaltach itp.
-
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 18:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn
Zgadzam się, to nie jest najlepsze miejsce ale nie znam za dobrze Olsztyna. Studiuję tu i zanim znajdę jakąś fajną trasę trochę chyba potrwa a szkoda. Stąd moje posty właśnie w tym miejscu...
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 16 mar 2009, 08:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: NO
Ale np. jak mieszkasz blisko Kortowa to są tam chyba dobre ścieżki biegowe. NIe to co w centrum, albo Kormoran czy Pojezierze. Ja wole sobie pojechać w te miejsce gdzie pisałem wcześniej. I powiem że nawet fajnie sie biegnie
-
- Stary Wyga
- Posty: 168
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 15:05
- Życiówka na 10k: 00:43:27
- Życiówka w maratonie: 03:41:41
- Lokalizacja: Olsztyn
A ja biegam gdzie popadnie,sam ale chętnie pobiegam z kimś.
-
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 18:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn
Tak, mieszkam blisko Kortowa, dokładnie na mlecznym. Muszę się rozejrzeć. Dzięki Może się kiedyś przejadę tam gdzie pisałeś na jakieś dłuższe wybieganiejendrol pisze:Ale np. jak mieszkasz blisko Kortowa to są tam chyba dobre ścieżki biegowe. NIe to co w centrum, albo Kormoran czy Pojezierze. Ja wole sobie pojechać w te miejsce gdzie pisałem wcześniej. I powiem że nawet fajnie sie biegnie
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 16 mar 2009, 08:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: NO
A co do tej trasy w kierunku oczyszczalni to jedni biegają drogą asfaltową albo poboczem wzdłuż drogi a ja wole biec drogą leśną. Są tu małe "górki", i to że prawie nie ma ludzi z psami. a ost. to sarny czesto spotykam. Zmierzyłem sobie trase rowerem i wyszło mi conajmiej w jedna stronę 4,2 km. Na razie trzymam się tego dystansu.