Sobotni Bielański Bieg Poranny - część 3
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Marcin70 - serdecznie zapraszamy!
Spotykamy siê w sobotê o godz. 8:00, na ul. Podle¶nej na Bielanach (szlaban przy wej¶ciu do lasu, prawie vis a vis ul. Klaudyny). Mam nadziejê, ¿e trafisz bez problemu
Spotykamy siê w sobotê o godz. 8:00, na ul. Podle¶nej na Bielanach (szlaban przy wej¶ciu do lasu, prawie vis a vis ul. Klaudyny). Mam nadziejê, ¿e trafisz bez problemu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
A Bennet? Zostawiasz go samego? Z kim bedzie biegal po Bydgoszczy?Quote: from marcin70 on 9:01 am on Feb. 6, 2003
Młodzieży, wim, że pisaliście już gdzie się spotykacie. W sobotę będę w Waszych okolicach. Napiszcie jeszcze raz gdzie i o której to może uda mi się przyłączyć
kledzik
- grubcio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1072
- Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa - bielany
Joy. Super. Sobota.
z ust mi to wyjelasQuote: from joycat on 8:25 am on Feb. 6, 2003
Kiedy ta zima nareszcie się skończy??!!!
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Shi Long kuang
- Pit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1350
- Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli
Wreszcie jestem znów w sieci. Nie wiem jak to bedzie z moim SBBP w tę sobotę. Próbowałem biegać ale słobo to poszło za to na śliskich śniegowych podbiegach trochę ponaciągały mi sie inne mięśnie. Leciutko więc zakładam że szybko bedzie OK ale ogólnie coś mi się wszystko sypie:( Prawdopodobnie jeśli bedę teraz biegał to raczej blisko domu i jeszcze mnie nie będzie w tę sobotę.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
Co do sobotniego ranka to mamy już pełna jasność.
Pozostało ustalić czy sa chętni na basen w sobotni wieczór oraz co z realizacja WP w niedzielę (kto? gdzie? kiedy? ile km?) ?
Pozdrawiam
Leszek
Pozostało ustalić czy sa chętni na basen w sobotni wieczór oraz co z realizacja WP w niedzielę (kto? gdzie? kiedy? ile km?) ?
Pozdrawiam
Leszek
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- grubcio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1072
- Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa - bielany
basen jest dobrym pomyslem. niestety nie bede mogl z niego skorzystac. co do niedzieli. hm - w moim wypadku zobacze jak bede sie czul po sobocie. zanosi sie na mocne mlociny. Pluca mnie juz lekko swedza...
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Shi Long kuang
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Na basen w sobotê wieczór ja niestety nie - zobowi±zania rodzinne.
Kampinos w niedzielê - tak. Miejmy tylko nadziejê, ¿e trasy w lesie bêd± przebie¿ne, bo je¿eli mamy przez 15 km brn±æ w ¶niegu po kolana, to ja chyba podziêkujê. Jestem dzi¶ zbuntowana i nie mam zamiaru pisaæ hymnów pochwalnych na temat tego bia³ego [...] co to z nieba leci.
Kampinos w niedzielê - tak. Miejmy tylko nadziejê, ¿e trasy w lesie bêd± przebie¿ne, bo je¿eli mamy przez 15 km brn±æ w ¶niegu po kolana, to ja chyba podziêkujê. Jestem dzi¶ zbuntowana i nie mam zamiaru pisaæ hymnów pochwalnych na temat tego bia³ego [...] co to z nieba leci.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Pit
Teraz jest pogoda - temperatur ai wilgotność które nie wpływają dobrze na achillesa - zwłaszcza temperatura.
Myśl więc przedewszystmi o tym jak achillesa wyleczyc a nie jak biegać. Jak to miałem w zeszłym roku.
Może tak być, że z nadejściem suchych i cieplejszych dni nastąpi samoistna poprawa.
A co do niedzieli to chyba wszystko jasne - wygląda na to, że są zajęcia indywidualne
Teraz jest pogoda - temperatur ai wilgotność które nie wpływają dobrze na achillesa - zwłaszcza temperatura.
Myśl więc przedewszystmi o tym jak achillesa wyleczyc a nie jak biegać. Jak to miałem w zeszłym roku.
Może tak być, że z nadejściem suchych i cieplejszych dni nastąpi samoistna poprawa.
A co do niedzieli to chyba wszystko jasne - wygląda na to, że są zajęcia indywidualne
- grubcio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1072
- Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa - bielany
dzisaiaj rano slyszalem prognoze na przyszly tydzien.
synoptycy przewiduja znowu powrot mrozow. ma byc -20. zdechne a nie poprawie wynikow w sniegu i mrozie.
podobno chodzi i to zeby gonic kroliczka a nie zeby go zlapac, no ale ilez mozna.
w zeszlym roku w drugi weekend lutego byla swietna pogoda. pamietam ze cala sobote spedzilem na rowerze. echh w tym roku chyba nie ma co na to liczyc..
synoptycy przewiduja znowu powrot mrozow. ma byc -20. zdechne a nie poprawie wynikow w sniegu i mrozie.
podobno chodzi i to zeby gonic kroliczka a nie zeby go zlapac, no ale ilez mozna.
w zeszlym roku w drugi weekend lutego byla swietna pogoda. pamietam ze cala sobote spedzilem na rowerze. echh w tym roku chyba nie ma co na to liczyc..
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Shi Long kuang
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
Reasumując - Kampinos uważam za aktualny w wymiarze jedno-, dwu-, trzy- lub czteroosobowym (o ile dopisze Kociemba). A tak ma marginesie to Janek ostatnio się nie odzywał - chyba w ukryciu szlifuje formę aby nas zaskoczyć.
Pozdrawiam
P.S. Joycat pomyśl nad tytułem nowego tematu, łączącym Bielany z Yelonkami i Kampinosem.
Może na przykład Wspaniała Grupa Północno-Zachonia?
Pozdrawiam
P.S. Joycat pomyśl nad tytułem nowego tematu, łączącym Bielany z Yelonkami i Kampinosem.
Może na przykład Wspaniała Grupa Północno-Zachonia?
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
"twardym trza być" jak mawiają niektórzy.
W czasie gdy Joy, z podkulonym ogonkiem umykała do domowego ciepełka, ja ruszyłem na swoim rumaku z oponami najeżonymi 300 stalowymi kolcami na podbój Lasu Kabackiego. Było ciężko, oj ciężko. Ale imaginujcie sobie, że w lesie spotkałem 5 biegających, a jakże, biegaczy - Kabaty górą!
W czasie gdy Joy, z podkulonym ogonkiem umykała do domowego ciepełka, ja ruszyłem na swoim rumaku z oponami najeżonymi 300 stalowymi kolcami na podbój Lasu Kabackiego. Było ciężko, oj ciężko. Ale imaginujcie sobie, że w lesie spotkałem 5 biegających, a jakże, biegaczy - Kabaty górą!
ENTRE.PL Team
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
PAwe³, nie muszê byæ taka twarda jak Ty, wcale nie mam takich ambicji Jestem kobiet±.
"Twardym trzeba byæ - nie miêtkim" to równie¿ moje powiedzonko. Ale wszystko ma swoje granice. Nie sprawia mi przyjemno¶ci przedzieranie siê przez ¶nie¿n± zamieæ i zaspy z têtnem 178 ud/min, tylko po to, aby udowodniæ sobie i otoczeniu, ¿e jestem TWARDA. I tak to wszyscy wiedz±
"Twardym trzeba byæ - nie miêtkim" to równie¿ moje powiedzonko. Ale wszystko ma swoje granice. Nie sprawia mi przyjemno¶ci przedzieranie siê przez ¶nie¿n± zamieæ i zaspy z têtnem 178 ud/min, tylko po to, aby udowodniæ sobie i otoczeniu, ¿e jestem TWARDA. I tak to wszyscy wiedz±
- grubcio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1072
- Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa - bielany
w kwestii kampinosu:
moze troche skrocimy dystans?
proponuje Truskaw, Cwikowe Górki, Mogila Powstanców i z powrotem truskawska droga - razem chyba ok 10 km
ps. nie mam mapy przy sobie i niektore nazwy moglem troche przekrecic..
moze troche skrocimy dystans?
proponuje Truskaw, Cwikowe Górki, Mogila Powstanców i z powrotem truskawska droga - razem chyba ok 10 km
ps. nie mam mapy przy sobie i niektore nazwy moglem troche przekrecic..
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Shi Long kuang
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Z ta twardoscia i miekkoscia to wcale nie jest taka oczywista sprawa. Znacie takie powiedzonko: "zolw jest taki twardy, poniewaz jest taki miekki"?
(Edited by DaB at 3:02 pm on Feb. 6, 2003)
(Edited by DaB at 3:02 pm on Feb. 6, 2003)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]