Czy warto??
- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
po pierwsze nie biegaj maratonu na razie
bo ci to zupełnie nie potrzebne
po drugie - jeśli myślisz poważnie o bieganiu... to na razie zajmij się czymś od 1000 do 5000m - masz TYLKO 15 lat
a na wytrzymałość przyjdzie czas ... -
jak teraz zbudujesz swój tlen i szybkość to potem będzie z czego czerpać.
47:30 to żaden szał
ale jak będziesz cierpliwie trenował to może kiedyś z tego wyjdzie 28:30
a to już by był szał
szybkościowo jesteś całkiem dobry - (patrząc na czas setki ..) - więc - jak najbardziej jeśli bieganie cię bawi to warto trenować. Masz dużo czasu na zbudowanie dobrej formy w dłuższych dystansach. Jak starczy ci rozumu, cierpliwości i wytrwałości to spokojnie możesz być mistrzem polski w maratonie
(ale pewnie nie wcześniej niż 10 lat
)


po drugie - jeśli myślisz poważnie o bieganiu... to na razie zajmij się czymś od 1000 do 5000m - masz TYLKO 15 lat

jak teraz zbudujesz swój tlen i szybkość to potem będzie z czego czerpać.
47:30 to żaden szał



szybkościowo jesteś całkiem dobry - (patrząc na czas setki ..) - więc - jak najbardziej jeśli bieganie cię bawi to warto trenować. Masz dużo czasu na zbudowanie dobrej formy w dłuższych dystansach. Jak starczy ci rozumu, cierpliwości i wytrwałości to spokojnie możesz być mistrzem polski w maratonie



-
- Stary Wyga
- Posty: 175
- Rejestracja: 05 kwie 2009, 19:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Książ Wielki
Zacznijmy od tego, ze na rozwijanie szybkości przyjdzie czas, za rok będziesz mógł zacząc takowy trening, na razie proponuje rozwój płuc, czyli tzw. długie wybiegania wolnym tepem. Czas na dyche, całkiem niezły, choć widziałem lepsze. No ale dopiero zaczynasz. Zgłośc się do klub itd. ale tylko pod warunkiem, ze jestes się w stanie poświecić, na początku wszystko swietnie i wgl. ale później jak CI dowala po ponad 100km tygodniowo nie jest już różowo. Nie masz już czasu wyjsć z kolegami, nie możesz napić się wiecej bo trening itd., przed treningiem te 2h nie mozesz praktycznie nic jesć inaczej będzie Cię żołądek bolał. Mimo wszystko nie jest to takie kolorowe jak to malują. Ale napisze CI jedno, jeśli się poświęcisz to warto, dla ludzi, dla wyników, dla siebie...
"Uprawianie sportu nie może być przymusem
Czymś sztucznym w życiu
Sportowcowi potrzebna jest ambicja
Pasja, wola walki i bystrość umysłu"
---------------------------------------------
Ciężko pracuje by być lepszym, dlatego nim się staje.
Czymś sztucznym w życiu
Sportowcowi potrzebna jest ambicja
Pasja, wola walki i bystrość umysłu"
---------------------------------------------
Ciężko pracuje by być lepszym, dlatego nim się staje.
- russian, white russian
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1406
- Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gaia
jeśli nie warto biegać, to czy warto pytać 'czy warto '?
jak dla mnie pytając sam sobie odpowiedziałeś.
i to poprawnie.
powodzenia
jak dla mnie pytając sam sobie odpowiedziałeś.
i to poprawnie.
powodzenia
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable