Samuel Wanjiru - kulturysta z Kenii

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13426
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wanjiru ma coraz bardziej przypakowane nogi. Nie biega jak Kenijczyk. Podbiegi w Londynie nie robiły na nim wrażenia. Spośród biegaczy londyńskiej czołówki od startu do mety prezentował perfekcyjną pracę nóg. Mimo to moim faworytem w tym biegu, jeśli chodzi o technikę, był Emmanuel Mutai (czwarty na mecie). Szkoda tylko, że miał kłopoty zdrowotne na trasie.
Maraton w Londynie był kolejną okazja podpatrzenia jak biegają najszybsi. Wniosek wyciągam jeden: króluje LUZ. Nie da się inaczej biegać w tempie poniżej 3:00/km.
PKO
Awatar użytkownika
henley
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski

Nieprzeczytany post

No właśnie yacool, czy mógłbyć dokonać analizy jego (Wanjiru) techniki biegu? Oglądałem transmisję maratonu w Londynie i jego sposób biegania wyraźnie odbiegał od innych eliciarzy. Ma korpus bardzo wygięty do tyłu (klatka piersiowa mocono do przodu). No i łydki ma badzo grube -co podobno przeszkadza przy bieganiu maratonów. Aż dziwne ,że tak biega szybko takie długie dystanse. :hej:
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Wniosek wyciągam jeden: króluje LUZ. Nie da się inaczej biegać w tempie poniżej 3:00/km.
Jacek - to są jak dla mnie nic nie znaczące słowa - doskonaleniem luzu nie zrobi się 2:05 ale solidną pracą.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13426
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak Fredzio, masz rację. Za duży skrót myślowy mi wyszedł. Efektem solidnej pracy powinien być luz.
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

yacool, znowu podpadłeś au rebours.


ponaśladowałem trochę Wanjiru, i już wiem skąd ma takie łydki.

w ogóle z Gebrselasjonizmu nawróciłem się trochę na Wanjirizm

tylko że po takim biegu cały zakwasiłem się jak tani jabol,
a dzisiaj mnie tak kręgosłup boli, jakbym go jeszcze wypił i spał na schodach.

ale moc jest.

w niedzielę bebejowi zaprezentuję w realu moje innowacyjne podejście do łapania kontuzji, może on napisze coś sensownego, jak to widzi.

przypuszczam, że zewnątrz oceni obiektywniej.

nawet bebej. :)
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wiecie ze Wanjiru mieszka i trenuje w Japonii ?

Taka mala dygresja .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

wiemy.


myślę, że to może nawet mieć pewien wpływ na jego technikę biegu - opiera się ona po częsci na potężnym grzebnięciu. stąd łydy.

jak starałem się naśladować ten styl na szutrowej drodze, co chwilę traciłem przyczepność. na asfalcie MIÓD.

mniemam, że w japonii mają lepsze drogi niż w kenii , to i efektywniej da się trenować w tym stylu.

zdrówko
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

russian, white russian pisze:wiemy.


myślę, że to może nawet mieć pewien wpływ na jego technikę biegu - opiera się ona po częsci na potężnym grzebnięciu. stąd łydy.

jak starałem się naśladować ten styl na szutrowej drodze, co chwilę traciłem przyczepność. na asfalcie MIÓD.

mniemam, że w japonii mają lepsze drogi niż w kenii , to i efektywniej da się trenować w tym stylu.

zdrówko
Oj mają - Rajd Japonii WRC, asfaltowe królestwo.
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

ale tam startuje Wanjiru Impreza, z napędem na cztery.

no ale tak to już jest.

jeden biegacz ma dobry silnik tlenowy,

drugi jest bokser, w dodatku z elegancką czarną skórą i jeszcze ten stuningowany wydech...
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
vrs
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 309
Rejestracja: 22 maja 2008, 09:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: WWa

Nieprzeczytany post

russian, white russian pisze:ale tam startuje Wanjiru Impreza, z napędem na cztery.

no ale tak to już jest.

jeden biegacz ma dobry silnik tlenowy,

drugi jest bokser, w dodatku z elegancką czarną skórą i jeszcze ten stuningowany wydech...
Ta skóra to tylko masę robi, wywalić to w cholerę :oczko:
Michał

10km 58'03'' - 2009-10-04 -> 52'01'' - 2009-11-11
Teraz dopiero się zacznie...
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

ano pochwaliłem się moją interpretacją Wanjirizmu.

bebej coś się nie zachwycił, ale on jest znany z innowacyjnego podejścia do treningu :)

za to spodobało się MIchałowi Bartoszakowi, powiedział coś w stylu: widać, że niesie.
i zasugerował, żebym spróbował zrobić tak ciągły.

póki co to przebiegnę w ten sposób może z kilometr - dwa.
ale dajcie mi miesiąc na zrobienie mięśni w odcinku lędźwiowym.

najzabawniejsze, że ćwiczenia na skakance, które do czego innego robiłem bardzo mi w takim bieganiu pomagają.
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ