
Wzrost wytrzymalosci ogolnej.Pilkarz.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 30 kwie 2009, 21:20
Witam.Jestem tu nowy i mam problem.Chcialbym zwiekszyc swoja wytrzymalosc ogolna.Jestem pilkarzem i musze miec jak najlepsza kondycje a z tym nie jest dobrze.Caly mecz wytrzymam spokojnie czesto zdarzaja sie zadyszki.Jak na pilkarza mam fatalny wynik na 1000 m 3:57 min.Wiem rece zalamywac.Prosilbym o pomoc i trening dla mnie.Jedynie chcialbym nie miec juz tych zadyszek po akcji w trakcie meczu i zwiekszyc wydolnosc pluc.Nie pale jak co. Pozdrawiam i prosze o pomoc 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tompoz
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13426
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Brawo Tompoz, to się nazywa konkret.
Przy okazji chciałem tylko nawiązać do fajek. Po mocnym treningu faja przydusza jakbyś był w wysokich górach albo dopiero co skończył próbę bezdechu. Ciekawa sprawa. A może to działa? Poniżej masz przykład z najlepszych z twojej dyscypliny.

Przy okazji chciałem tylko nawiązać do fajek. Po mocnym treningu faja przydusza jakbyś był w wysokich górach albo dopiero co skończył próbę bezdechu. Ciekawa sprawa. A może to działa? Poniżej masz przykład z najlepszych z twojej dyscypliny.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Powiem wam że jednak chyba najbardziej higieniczny otoczkę poza treningowa wokół treningowa dbają kolarze zawpdowi. Masaż, sporadycznie czerwone wino, dbanie o wagę, zero papierosów, jak co to tylko expresoo.
A teraz ciekawa historia Sylwester Szmyd po kilku latach w Lampre wylądował w Liqwigasie. I był na zgrupowanaich grufdzień styczeń w Lampre że było jeszcze daleko do waznuych wyścigów był zwyczaj lampki wina do kolacji a Liqwigasie zakaz i chodzili spać o 23.00 i dyrektor sportowy sprawdzał czy spią normalnie jak na zgrupowaniu kadry juniorów w Szklarskie Porębie.
Tompoz
A teraz ciekawa historia Sylwester Szmyd po kilku latach w Lampre wylądował w Liqwigasie. I był na zgrupowanaich grufdzień styczeń w Lampre że było jeszcze daleko do waznuych wyścigów był zwyczaj lampki wina do kolacji a Liqwigasie zakaz i chodzili spać o 23.00 i dyrektor sportowy sprawdzał czy spią normalnie jak na zgrupowaniu kadry juniorów w Szklarskie Porębie.
Tompoz
Tompoz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 354
- Rejestracja: 03 maja 2008, 18:00
- Życiówka na 10k: <35'
- Życiówka w maratonie: brak
Tak tak, kolaże jak zwykle dominują pod każdym względem. Szkoda, że polscy kolaże prezentują żenujący poziom.tompoz pisze:Powiem wam że jednak chyba najbardziej higieniczny otoczkę poza treningowa wokół treningowa dbają kolarze zawpdowi. Masaż, sporadycznie czerwone wino, dbanie o wagę, zero papierosów, jak co to tylko expresoo.
A teraz ciekawa historia Sylwester Szmyd po kilku latach w Lampre wylądował w Liqwigasie. I był na zgrupowanaich grufdzień styczeń w Lampre że było jeszcze daleko do waznuych wyścigów był zwyczaj lampki wina do kolacji a Liqwigasie zakaz i chodzili spać o 23.00 i dyrektor sportowy sprawdzał czy spią normalnie jak na zgrupowaniu kadry juniorów w Szklarskie Porębie.
Tompoz
Zapomniałeś jeszcze dodać o jednym ważnym aspekcie- żadna dyscyplina na świecie nie można równać się z kolarstwem... pod względem ilości dopingowiczów.
A na temat... co do piłkarzy... to środowisko jest strasznie zepsute. Oczywiście nie można mierzyć wszystkich tą samą miarką ale na ogół większość z nich na pierwszym miejscu stawia kontrakty, dobrą imprezę i nocne życie... taka niestety jest prawda i nie jest to wyssane z palca.
Co więcej dlaczego odstajemy od czołówki? Może technicznie nie jesteśmy gorsi od innych bo mamy zdolną młodzież ale kondycyjnie... bez komentarza !
- russian, white russian
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1406
- Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gaia
ściema ściema ściema.yacool pisze: Przy okazji chciałem tylko nawiązać do fajek. Po mocnym treningu faja przydusza jakbyś był w wysokich górach albo dopiero co skończył próbę bezdechu
chyba że chodzi Ci o przyduszenie toaletowe, to się czasem zgadza
tompoz, słyszałeś, że kolejny torreador olimpijczyk (co to wygrał walońską strzałe w zeszłym roku) został złapany na epo? może jadł jakieś przeterminowane albo co. niehigienicznie w kadym razie.
jak chcesz to się na tych koksiarzach wzoruj, jak dla mnie całe współczesne kolarstwo zawodowe nadaje się tylko do ekologicznego generowania prądu na rowerach stacjonarnych.
bo ponoć prąd z koksu jest bardziej eko niż ten z węgla.
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable