Łosiowe Błota
- Padre
- Stary Wyga
- Posty: 222
- Rejestracja: 08 sty 2003, 16:04
Tak nawiązując do innego tematu na forum dotyczącego "dziwnych spojrzeń postronnych spacerowiczów rzucanych na biegaczy" z wielką ciekawością obejrzałbym sobie miny dzisiejszych spacerowiczów na Łosiowych. Kilkuosobowa grupa ze świecącymi główkami (he, he), w ciemnym lesie... Archiwum X! Oj, żebyście nie musieli kogoś reanimować
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 808
- Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz
w zeszłym roku straszyliśmy tak w bielańskim z Joycat Fredziem i Pitem, nikt nie uciekał, tylko odprowadzali wzrokiem...Quote: from Padre on 10:12 am on Sep. 25, 2003
Tak nawiązując do innego tematu na forum dotyczącego "dziwnych spojrzeń postronnych spacerowiczów rzucanych na biegaczy" z wielką ciekawością obejrzałbym sobie miny dzisiejszych spacerowiczów na Łosiowych. Kilkuosobowa grupa ze świecącymi główkami (he, he), w ciemnym lesie... Archiwum X! Oj, żebyście nie musieli kogoś reanimować
SBBP.WAW.PL
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
U mnie nad jeziorko zbiegliby się chyba wszyscy okoliczni tubylcy! A mnie kurcze też jest ciemno. I co tu robić?
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
Padre - może wyszło dwuznacznie, ale "autor miał na myśli...", - zgodnie z Twoją prośbą - nie zamęczyć !
Joycat - dzięki za poręczenie.
Deckard, Fredzio - może byscie się przyłączyli nie tylko duchem.
Pozdrawiam
Leszek
Joycat - dzięki za poręczenie.
Deckard, Fredzio - może byscie się przyłączyli nie tylko duchem.
Pozdrawiam
Leszek
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Trochê wspomnieñ.Quote: from deckard on 10:27 am on Sep. 25, 2003
w zesz³ym roku straszyli¶my tak w bielañskim z Joycat Fredziem i Pitem, nikt nie ucieka³, tylko odprowadzali wzrokiem...
Ten bieg odby³ siê w pi±tek 29 listopada 2002, byli¶my umówieni na Podle¶nej o 21:30. Temperatura wynosi³a 4 st. C i pada³ deszcz. Fredzio, deckard i Pit biegli z czo³ówkami, a ja z latark± rowerow± Zrobili¶my 3 pêtle po Lesie Bielañskim.
A nastêpnego dnia, w sobotê 30 listopada, po raz pierwszy - uwaga, uwaga! - pobiegli¶my na M³ociny! By³o zaledwie 2 st. C, pada³ deszcz i wia³ wiatr.
Dawne czasy....
- madach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 331
- Rejestracja: 06 cze 2003, 12:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ok, postaram się być. Przyda sie mała rozgrzewka przed meczykiem. Mam nadzieję, że znajdę to miejsce. Jak miałbym kłopoty z dotarciem to zadzwonię do Ciebie Joy, co Ty na to?
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url] - frakcja "UMoczonych Łosi"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 808
- Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz
stare dobre czasy. wtedy używałem tylko jednego konta
tym razem będę z Wami tylko duchem. ale za jakiś czas - kto wie
milego biegania
tym razem będę z Wami tylko duchem. ale za jakiś czas - kto wie
milego biegania
SBBP.WAW.PL
- Kociemba
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 412
- Rejestracja: 30 sie 2002, 20:02
Kurka wodna !
Ł O S I O W E !!!
B Ł O T A !!!!
G R U P O W O !!!!!
Miałem poczekać z bieganiem jeszcze do soboty, bo noga wciąż boli, ale nie dam rady i będę z uśmiechem na twarzy - Hołk - Powiedziałem
(Nie byłem tam od bardzo, bardzo dawna.)
Ł O S I O W E !!!
B Ł O T A !!!!
G R U P O W O !!!!!
Miałem poczekać z bieganiem jeszcze do soboty, bo noga wciąż boli, ale nie dam rady i będę z uśmiechem na twarzy - Hołk - Powiedziałem
(Nie byłem tam od bardzo, bardzo dawna.)
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Fajna paczka dziś będzie biegała na Łosiowych, niestety ja nie dam rady do Was dziś dołączyć, z tego mojego Ursynowa jest daleko na Bemowo. Na pocieszenie pozostaje mi podziwianie wczesnej jesieni w Lesie Kabacki:-)
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- SmokWawelski
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 03 wrz 2003, 13:56
A ja w ogóle nie biegam, bo jestem przeziębiony.
Tym sposobem marzenia o maratonie w Poznaniu oddaliły się na czas bliżej nieokreślony.
Tym sposobem marzenia o maratonie w Poznaniu oddaliły się na czas bliżej nieokreślony.
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Zdrowiej Smoku
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Biegali¶my.
Gosia (¿ona Padre), Leszek, Kociemba, Madach i joycat. Zrobiona zosta³a 10-km pêtelka po £osiowych B³otach, tradycyjnie, a nastêpnie dla chêtnych by³y przebie¿ki po stadionie WAT - ju¿ prawie w ca³kowitych ciemno¶ciach. Czo³ówki nie przyda³y siê, zd±¿yli¶my wróciæ przed zachodem s³oñca. Zimno siê robi wieczorami.. ech, ju¿ jesieñ...
Kociembo - jak Twoja noga po wczorajszym biegu? Przysparzasz nam zmartwieñ, zw³aszcza w kontek¶cie Poznania
Padre - jak wra¿enia Gosi? Nie by³a chyba bardzo zmêczona?
Gosia (¿ona Padre), Leszek, Kociemba, Madach i joycat. Zrobiona zosta³a 10-km pêtelka po £osiowych B³otach, tradycyjnie, a nastêpnie dla chêtnych by³y przebie¿ki po stadionie WAT - ju¿ prawie w ca³kowitych ciemno¶ciach. Czo³ówki nie przyda³y siê, zd±¿yli¶my wróciæ przed zachodem s³oñca. Zimno siê robi wieczorami.. ech, ju¿ jesieñ...
Kociembo - jak Twoja noga po wczorajszym biegu? Przysparzasz nam zmartwieñ, zw³aszcza w kontek¶cie Poznania
Padre - jak wra¿enia Gosi? Nie by³a chyba bardzo zmêczona?