Debiut w maratonie w 2009

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Rapacinho gdzie Ty znalazłeś info o bananach na 10, 25, 30, 35 i 40km? Z gazetki jaką zapodała Agnieszka_, na stronie 4. w akapicie Na trasie biegu napisali: Na trasie, co 5 km będę ustawione punkty odżywcze. Na każdym punkcie do dyspozycji zawodników będzie woda i napój izotoniczny. Dodatkowo na 15, 25 i 35 km trasy na punktach odżywczych przygotowane będą banany i czekolada. Już teraz nic z tego nie rozumiem.

Jakub738 dobry pomysł z banerem, ale dajmy się wykazać Tomkowi87 ;-). Agnieszko_ z fotami na tle miasteczka - też fajna sprawa - zobaczymy :-).

A może pozycję GPS podamy i się spotkamy? :bum: ;-).

Aha - ilu z Was startować będzie w „sponsorskiej” koszulce bieganie.pl?
PKO
Rapacinho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 20 paź 2007, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Bartess w e-mailu który dostałem jest napisane:
Na trasie, co 5 km będę ustawione punkty odżywcze. Na każdym punkcie do dyspozycji zawodników będzie woda i napój izotoniczny (napój izotoniczny podawany będzie od 10 km). Dodatkowo na 10, 25, 30 i 35, 40 km trasy na punktach odżywczych przygotowane będą banany i czekolada.

Nie mówię tu o nie wiadomo jakich zapasach na trasę :) Ale myślę że na 10km gdy będą to po raz pierwszy banany to warto coś wziąć w razie czego, bo do 25km nie będzie nic do zjedzenia.
Awatar użytkownika
tomek87
Wyga
Wyga
Posty: 122
Rejestracja: 11 gru 2008, 21:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: BB/Wrocław

Nieprzeczytany post

Ja na pewno pobiegnę z bieganie.pl na plecach.
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Po to jest ładowanie weglowodanami pare dni przed startem żeby nie musieć nieść tyle tego wszytskiego, z tymi bananami nie ma co przesadzać, z czekoladą też nie, dobrze że jest ale jakby nie było to chyba dramatu by nie było, trzeba się odżywiać indywidulanie, a nie grupowo wg rozpiski że to na tym km i na komendę heh jak czujesz że zbliża się kryzys to warto popić izotona zjeść banana wciągnąć żelik czy zjeść rodzynki, opychanie na maxa też nie ma sensu bo później będzie ciążyło w żołądku podczas biegu i odbijało co chwila, ja banany zacząłem wchłaniać koło 30 km w Dębnie kiedy spodziewałem się kryzysu który gdy nadszedł nie był aż tak tragiczny, ale byli i tacy co jedli już po 20 km każdy musi odżywiać się pod siebie, nie każdemu wszytsko służy tak samo :-)

maratonik się zbliża powodzenia wszytskim startującym z wątku i debiutantom przede wszytskim :-)

acha i dość istotne, jeśli jest możliwość ( nie wiem czy jest w SM) rozstawienia własnych odżywek jest to najlepsze co może być, można sobie rozplanować dokładnie co na którym km się chce spożyć, łącznie z żelami doczepionymi do buteleczek itd. jest to na tyle dobre, że podnosisz rękę i już masz odżywkę nie musisz walczyć o kubek izotona z innymi czy o banana, przeważnie rozstawione są numerami także nie ma tłoku na tych stoiskach są podawane w biegu:-)
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2009, 19:30 przez piter82, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Rapacinho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 20 paź 2007, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ciekawe jaka będzie pogoda w niedzielę? Jak na razie ciężko coś wnioskować z prognoz w internecie bo zmieniają się one z dnia na dzień. Wczoraj widziałem że ma być ładnie ok.20 stopni, a dziś już tylko 16stopni i możliwy deszcz. Taka pogoda jak na 4energy byłaby fajna, choć przydałoby się żeby było cieplej. A może tak burza z piorunami podczas maratonu :), ciekawe jak się w takiej pogodzie biega, bo jeszcze podczas burzy nie miałem okazji sobie polatać, adrenalina wtedy musi być jeszcze większa. Zamiast tego czy dobiegnę czy nie zastanawiałbym się czy trafi mnie piorun czy nie :)

A mi znowu śnił się maraton... :) Tym razem jednak mało pamiętam, wiem że musiałem na trasie zmieniać buty, bo zapomniałem je przebrać przed biegiem i poleciałem w tenisówkach :) I coś kojarzę że pomyliłem sobie trasę :) Ale czas ukończenia tym razem mi się nie przyśnił. :)
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

bartess, chopie! - nie napinaj się tak! :hahaha: pytałes ilu pamięta co to KO-wiec a ja pamiętam. Co do tego, że ukończymy maraton raczej nie mam wątpliwości, a, że Ty jesteś ostatnio dyżurnym zakładaczem wątków debiutów, ten honor należy się Tobie, i tyle. Coś musisz wymyslić! :hejhej:
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

Co do koszulki to wlasnie dzisiaj ją wyróbowałem w biegu, no i .... jakoś tak dziwnie. Chciałbym w niej pobiec ale nie czuję się w niej najlepiej a skoro tak było po 10 km, to co dopiero bedzie po 30 i więcej. Jeszcze sprróbuję się z nią oswoić. Aha, w zgłoszeniu zmieniłem klub na bieganie.pl.
Dzisiaj 10 km, owb1, trochę cieżko po dysze w Cieszynie ale generalnie jestem zadowolony. Ostatni trening w czwartek, w sobotę rozruch no i przyjdzie niedziela...
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Piter82 poruszyłeś istotny wątek na temat prywatnych odżywek. W SM organizatorzy wyznaczyli trzy punkty na których można pozostawić własne specyfiki,tylko tu pojawia się istotny nazwijmy go problem a mianowicie jak na punkt wpadnie grupa np 30 osób to obsługa takiego punktu choćby nie wiem jak się uwijała to i tak będzie trochę zamieszania. Na CM miałem napój na 18-tym kilometrze i jak dobiegłem to jego nie było,całe szczęście że żel miałem przy sobie bo zaczynałem powoli mieć uczucie braku energii. Niestety takie sytuacje się zdarzają więc jak możecie i macie taką możliwość to lepiej mieć przy sobie .Biegłem CM w spodenkach typu kolarki,żele miałem w kieszonce i nie miałem z tego powodu jakiegoś dyskomfortu,nic mi się nie dyndało :oczko: zawsze jak na punkcie nie zdołacie z jakiegoś powodu złapać banana to macie "zapas energii w kieszeni".

Dzisiaj w ramach treningu 15 km na rowerze po lesie,lepsze od masażu :hahaha: .
Trzymam za Was kciuki.
Obrazek
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Jakubie738 rzeczywiście był problem z własnymi odżywkami na CM, 3 mi zginęły a jedną dostałem na 41 km gdy już nie było punktu oficjalnie ale nagle się moja odżywka znalazła hmm ... w Dębnie nie było żadnego problemu z tym i podobno nidgy nie było, na CM opinie nie są najlepsze, już przed startem pare osob się zastanawiało czy będzie problem jak w latach poprzednich i niestety był. Co do SM trudno stwierdzić bo jest to 1 edycja więc nie mozna nic powiedzieć, co do tłumu na punkcie z własnymi odżywkami to się nie zgodze, ani w Dębnie ani na CM nie było tego problemu, odżywki rozstawione były numerami na kilka stolików i jak podnosileś ręke już jakaś osoba czekała z twoją odżwywką (no na CM na niektórych, na jednym straciłem minute stojąc przy stoisku i poszukując mojej odżywki w końcu znalazła się na jakimś innym hmm) i nigdy tłumu nie było, stoli te stoja przeważnie przed albo za strefą odżywek masowych co jest pewnym ułatwieniem, a jak na SM są 3 punkty z odżywkami na pewno bym skorzystał nawet jeśli to tylko 3, ważne jest żeby z daleka już podnosić rękę, osoby odpowiedzialne za prywatne odżwyki po tym wyłapują osoby zgłaszające się po te odżywki :-) co do żeli to też wole mieć przy sobie ale widziałem że mieli podoczepiani niektórzy do buteleczek :-)
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2009, 20:22 przez piter82, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
Jakub Osina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 576
Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Nieprzeczytany post

agnieszka_ pisze:Jeśli mogę Wam coś zasugerować-umówcie się w okolicach baneru maratońskiego-blisko biura zawodów i na pewno traficie:) (później wspólnie możecie np przejść pod skrzydła pomnika i tam strzelić sobie sesję zdjęciową z miasteczkiem maratońskim w tle)
tam może się umówić z 500 biegaczy ;-)
agnieszka_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Eeee, raczej na to nie wpadną.
Albo może zróbcie sobie sami banner (np 'bieganie.pl") i czekajcie, kto dołączy.
Awatar użytkownika
pikkot
Wyga
Wyga
Posty: 150
Rejestracja: 06 mar 2009, 12:24

Nieprzeczytany post

Jeżeli ktoś się spodziewa głodu w trakcie biegu, to napiszę tylko, że banan nie zmienia się glikogen w kilka minut i zjeść takiego na 10km jest lepszym pomysłem niż zjeść go na 35.
Po drugie z czasem coraz więcej krwi będzie krążyć przez zmęczone mięśnie, a coraz mniej będzie obsługiwać układ pokarmowy i coraz gorzej będzie się ten banan trawić.
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Pikkot trafiliście w sedno tardzy ;-). Agnieszko_ a wiesz, że przemknęła mi myśl o jakimś banezrze debitantów?!
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Piter82 w Poznaniu jak jeszcze można było dawać prywatne odżywki to już z daleka stały osoby i krzyczały numery i nie miałem problemu,na CM biegłem w grupie i nie bardzo orientowałem się na jakim jestem kilometrze jakoś napis na asfalcie był słabo widoczny.Tak jak zauważyłem niektóre butelki były napisami w stronę biegaczy zamiast wolontariuszy tak więc może też niedoświadczenie tych osób mogło być w w jakiś sposób utrudnieniem.
Bartess szykuj transparent a może od organizatorów coś można dostać,Agnieszka da się coś wykombinować?
Obrazek
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Jaaasne - zaś Bartess. Może jeszcze własne prześcieradło i farby mam przywieść? ;-)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ