SBBP
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Dzisiaj mniejszy skład, od lewej: Grubcio (Deckard?, syn martotrawny powrócił na łono), Grzesiek, Kociemba - światłość wielka na ich twarze spłynęła, Joycat, FREDZIO, Pebe, Pit
Był ładny widok przy przebieganiu przez kładke - mgły nad Tarchominem
Na Młocinach były dzisiaj wyścigi psich zaprzęgów. Ale dla nas Start też się nadał.
Tutaj zawodnicy sie rozgrzewają
I Grubcio płynacy wśród mgieł
Był ładny widok przy przebieganiu przez kładke - mgły nad Tarchominem
Na Młocinach były dzisiaj wyścigi psich zaprzęgów. Ale dla nas Start też się nadał.
Tutaj zawodnicy sie rozgrzewają
I Grubcio płynacy wśród mgieł
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Widzę, że było dzisiaj bardzo fajowo (super zdjęcia). Ech, szkoda, że nie mogłem dzisiaj przyjść, ale mam nadzieję, że za tydzień odrobię zaległości. Wydaje mi się, że godnie reprezentowałem SBBP w Kabatach w "firmowej" koszulce:) Co prawda czas nie był rewelacyjny, ale idzie ku lepszemu;) 40:13. Oprócz mnie byli jeszcze Scarabeus, Leszek i Ibex. Dlatego na bielanach frekwencja była nieco mniejsza, niż zwykle, ale najważniejsze jest, że całe SBBP biega. Właśnie zapomniałem dodać, że Madach w ten weekend odwiedza białostocką grupę biegową.
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
No Piro, dobrze siê spisa³e¶, masz pochwa³ê
A jutro... Jutro SBBP startuje z parkingu w Opaleniu o godz. 9:00. W planach wycieczka biegowa 15 km, z mo¿liwo¶ci± przed³u¿enia trasy do 20 km, poprzez zahaczenie o Palmiry.
Deckard donosi, ¿e Puszcza Kampinoska w pe³nej jesiennej krasie i ¿e warto pobiec.
Do zobaczenia!
P.S. Jutro ma byæ piêkna, s³oneczna pogoda.
A jutro... Jutro SBBP startuje z parkingu w Opaleniu o godz. 9:00. W planach wycieczka biegowa 15 km, z mo¿liwo¶ci± przed³u¿enia trasy do 20 km, poprzez zahaczenie o Palmiry.
Deckard donosi, ¿e Puszcza Kampinoska w pe³nej jesiennej krasie i ¿e warto pobiec.
Do zobaczenia!
P.S. Jutro ma byæ piêkna, s³oneczna pogoda.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 808
- Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz
zeby tylko młodzi stażem SBBPowicze się na mnie nie obrazili za to co napiszę, ale dla mnie ten "powrót na łono" miał dodatkowy plus. otóż biegaliśmy prawie w oryginalnym składzie sprzed roku. dla mnie był to swoisty powrót do korzeni (hehe roots).
to bardzo fajne uczucie kiedy widzę coraz większą ilość chetnych do biegania akurat w tamtym miejscu i o takiej porze i w tym coraz szerszym składzie. serce po prostu rośnie i jest to ze wszech miar wskazane, ale przypadkiem złożyło się troche inaczej i było też super.
ale żeby nie było że grubcio/deckard/byt to taki sobek i ze tylko z twardordzeniowymi SBBPowiczami to powiem wzniośle że każdy ma SBBP w sobie i nie ważne kiedy się koło szlabanu pojawił. moja myśl wyrywa sięjeszcze dalej i śmiem twierdzić że każdy biegacz trafił jużalbo trafi pod nasz szlaban, przynajmniej w przenośni
SBBP.WAW.PL
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Deckard, a nie napisa³e¶ nic o dzisiejszej wycieczce.
SBBP - Leszek, deckard, joycat - biega³o dzisiaj po Puszczy Kampinoskiej. Mia³o byæ 15 km, wysz³o 18. W lesie feeria barw jesieni oraz srebrny szron (o godz. 9. rano by³o w Warszawie zaledwie 1 st. C). Prze-piêknie, ¿a³owa³am, ¿e nie wziê³am cyfrówki.
Mo¿e trasê niech opisze Leszek, bo ja zapamiêta³am tylko Opaleñ, Sieraków i Górê Ojca
Deckard, masz zakwasy? Bo ja nie
SBBP - Leszek, deckard, joycat - biega³o dzisiaj po Puszczy Kampinoskiej. Mia³o byæ 15 km, wysz³o 18. W lesie feeria barw jesieni oraz srebrny szron (o godz. 9. rano by³o w Warszawie zaledwie 1 st. C). Prze-piêknie, ¿a³owa³am, ¿e nie wziê³am cyfrówki.
Mo¿e trasê niech opisze Leszek, bo ja zapamiêta³am tylko Opaleñ, Sieraków i Górê Ojca
Deckard, masz zakwasy? Bo ja nie
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
Tak, więc tarasa wiodła z parkingu Opalen drogą rowerową w prawo do niebiskiego szlaku, niebieskim do połaczenia z żółtym przy sosnach, dalej żółtym do pomnika przy Nadłużu i do uroczyska Na Miny później zielonym przez Stary Dąb do Sierakowa, przez Sieraków do Drogi Łączniczek AK, Drogą Łączniczek do czerwonego szlaku i niebieskim przez Górę Ojca do żółtego szlaku przy sosnach i żółtym obok leśniczówki na parking w Opaleniu ...uff. Razem >=18 km.
Było super - towarzystwo, pogoda, przyroda oraz krótkie elementy leśnych crossów (kilka).
Dziękuje i pozdrawiam
Leszek
Było super - towarzystwo, pogoda, przyroda oraz krótkie elementy leśnych crossów (kilka).
Dziękuje i pozdrawiam
Leszek
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Scarabeus
- Wyga
- Posty: 87
- Rejestracja: 06 maja 2003, 00:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Niestety nie dojechalem.
Wrocilem dopiero nad ranem z imprezki i nie bylem wstanie zwlec sie z lozka. Kolory jesieni przypruszone szronem sa fantastyczne co sprawdzilem wczoraj na Kabatach.
Wrocilem dopiero nad ranem z imprezki i nie bylem wstanie zwlec sie z lozka. Kolory jesieni przypruszone szronem sa fantastyczne co sprawdzilem wczoraj na Kabatach.
[url]http://www.SBBP.PL[/url]
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Ale Wam zazdroszczę takiego wspaniałego biegu!!! Ja dzisiaj nietety nie mogłem się pojawić, obowiązki rodzinne, ale następnym razem zrobię wszystko, aby z Wami pobiegać w Kampinosie, tym bardziej, że tam zaczynałem biegać i lubię tam powracać za każdym razem! Bo ze mnie to taki trochę sentymentalny chłopak;)
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
A ja liczyłem troche na to, że was spotkam - wybiegłem z Żoliborza troche po 9, w Kampinosie byłem około 10 - nasze ściezki chyba się w jednym miejscu przecinały.
Grubcio tak pięknie opisał wszystko, że łza się w oku zakręciła. A skład był rzeczywiście podobny do pierwszego tylko zamiast PAwła byli Pebe i Grzesiek.
(a zdjęcie Grubcia wykorzystałem juz w jednym miejscu, które niektórzy znają a niektórzy dopiero poznają ale Ci którzy znają niech wejdą i sprawdzą)
Grubcio tak pięknie opisał wszystko, że łza się w oku zakręciła. A skład był rzeczywiście podobny do pierwszego tylko zamiast PAwła byli Pebe i Grzesiek.
(a zdjęcie Grubcia wykorzystałem juz w jednym miejscu, które niektórzy znają a niektórzy dopiero poznają ale Ci którzy znają niech wejdą i sprawdzą)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 808
- Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz
oj zakwasy to ja mam od poniedzialku. hehe. ale dzisiaj siegnelo to zenitu. z trudnością wygramoliłem się po biegu z samochodu i z jeszcze większą trudnością wpełzłem po schodach na 2 pietro. odpocząłem na wycieraczce, a potem sąsiadka (starsza pani) otworzyła mi drzwi i pomogła wejśc do środka
hehe. uruchomiłem całą swoją (niemałą ) więdzę dot. fizjologii i jakoś się zregenerowałem. na tyle żeby zrobić jeszcze norrmalny trening ogólnorozwojowy wieczorem(no bez półprzysiadów i wspiętek ze sztangą, ale poza tym wszystko).
namawiam wszystkich i reklamuję używanie dzienniczków tr grupy trójmiasto. są cool, chociaż jak dla mnie aż zbyt szczególowe, jednak skrupulanci powinni być w 7 niebie
dzisiejszy bieg w kampi very very udany. otoczenie uskrzydlało tośmy poszaleli trochę
hehe. uruchomiłem całą swoją (niemałą ) więdzę dot. fizjologii i jakoś się zregenerowałem. na tyle żeby zrobić jeszcze norrmalny trening ogólnorozwojowy wieczorem(no bez półprzysiadów i wspiętek ze sztangą, ale poza tym wszystko).
namawiam wszystkich i reklamuję używanie dzienniczków tr grupy trójmiasto. są cool, chociaż jak dla mnie aż zbyt szczególowe, jednak skrupulanci powinni być w 7 niebie
dzisiejszy bieg w kampi very very udany. otoczenie uskrzydlało tośmy poszaleli trochę
SBBP.WAW.PL