Bieganie + rzeźba

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
querly
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 05 kwie 2009, 21:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich, jest to mój pierwszy post na tym forum
Od zawsze byłem osoba która raczej siedzi przed kompem i nic kompletnie nie robi :echech: , ale wkońcu zacząć trzeba, a te 19 lat już się ma. Chciałbym zacząć biegać aby poprawić kondycję oraz troche ćwiczyć górne partie aby poprawić wygląd. Bieganie chcę zacząć z planem 10-tygodniowym. Czyli jakoś do wakacji bym go skończył. W wakacje chciałbym dołączyć do biegania jakieś inne ćwiczenia na rzeźbę ciała.

Moje pytania są takie:
-Jak długo dziennie biegać aby trochę schudnąć? (ważę 65kg/176cm ale mam trochę brzucha i chciałbym się go pozbyć)
-Czy na rzeźbę (brzuch, klatka i troche ręce) koniecznie trzeba chodzić na siłownie czy wystarczą ćwiczenia w stylu brzuszki,pompki?
-Czy diety zawsze mają tyle składników na każdy posiłek?
(fragment ze strony bieganie.pl "Przykładowa dieta biegacza (rodzaj posiłku podany w gramach)
I śniadanie:
- Makaron z mlekiem 400
- Chleb razowy 75
- Chleb mazowiecki 75
- Masło 20
- Jajecznica na parze 100
- Polędwica drobiowa 30
- Szynka konserwowa 30
- Miód pszczeli 50
- Pomidory 100
- Ogórek 100
- Sałata 20
- Napój owocowy 250"

Czy naprawde trzeba tyle zjeść? Ja bym zjadł makaron z mlekiem i nic wiecej bym nie zmieścił.

Za odpowiedzi z góry wielkie dzięki :lalala:
PKO
j-arek
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 15 mar 2009, 16:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zgierz

Nieprzeczytany post

Czlowieku :) 65kg przy 176cm to jak ty schudniesz to Warszawe bedzie przez ciebie widać :). Nie chudnij, wciagaj brzuch.
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

chłe chłe ... jw.

- bez przesady - w zdrowym ciele zdrowe ciele... - jeśli problemem jest nadmiar tkanki tłuszczowej ... to ćwicz mięśnie .. jak nie zależy ci na wspaniałej kondycji biegowej i nie zamierzasz przebiec maratonu.

wagę masz na prawdę ok. ... (tak mi się wydaje)
zrób sobie a6w czy jak tam się nazywa ten zbiór ćwiczeń na brzuszek... ;-)

a co do diety... cóż jak ktoś robi 140 km/ tydzień i waży 50kg... to jak by tyle nie jadł to by znikł ;-)
Szymon
Obrazek
querly
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 05 kwie 2009, 21:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

No na przebieganiu maratonu raczej mi nie zależy chciałbym biegać żeby mieć dobra kondycję, jakbym 30 min biegał 4 razy w tygodniu to myślicie że byłoby ok?

Ten trening a6w wyglada całkiem ciekawie i chyba z niego skorzystam.
Do tego jakiś trening na klatke poszukam i całe wakacje bedą wykorzystane :hej:
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

było by ok ... - tylko tak jak mówiłem... jeden z tych treningów wydłużaj - co tydzień dodawaj mu po 5 minut aż dojdziesz do godzinki - 1,5h ;-)

każde 5 minut powyżej 30 minut truchtu jest warte 2x więcej niż każde poprzednie ;-)
- chodzi głównie o to że gdzieś koło 30 minuty organizm sam zaczyna korzystać w większym stopniu z przemian tłuszczowych a nie z zapasów glikogenu
(choć gdzieś dopiero po 80 minutach z kolei zapasy glikogenu "się wyczerpują" co z kolei prowadzi do jeszcze szybszego spalania tłuszczu, ale i zmęczenia :D)

to wszystko co napisałem to taka trochę herezja... ale w "skrócie" o to chodzi ;-)
Szymon
Obrazek
querly
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 05 kwie 2009, 21:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

A jak z dietą bo czytałem że do ćwiczeń na rzeźbe raczej powinno się stosować diety niskokaloryczne, a podczas biegania jaka? I jak to ze sobą pogodzić?
ajron
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 13 gru 2008, 22:10

Nieprzeczytany post

Rzeźbić to trzeba mieć co - czyli mięśnie, a Ty tak owych nie posiadasz, albo przynajmniej niewiele ;)
Jak zaczniesz już trenować to, całe ciało bo jedną partie mięśni to bezsens... :niewiem:
querly
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 05 kwie 2009, 21:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Rzeźbić to trzeba mieć co - czyli mięśnie, a Ty tak owych nie posiadasz, albo przynajmniej niewiele
Dość dziwna ta wypowiedź, bo mięśnie ma każdy. :niewiem:


Co do drugiej części wypowiedzi... może dla ciebie to jest bezsens ale dla mnie nie. Osoba która nie ćwiczyła zbyt wiele nie może zacząć wszystkiego na raz bo by nie dała rady. Więc nie wiem co nazywasz bezsensem? Może swoją wypowiedź, bo wyraźnie napisałem że na początku do wakacji chciałbym zrobić 10-tygodniowy trening Pumy żeby poprawić kondycję, a potem wpleść do tego trening na brzuch i klatkę...
ajron
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 13 gru 2008, 22:10

Nieprzeczytany post

Poczytaj na temat treningu i rzeczy z nim związanych
(bez podstaw nie ma nawet co zaczynać)
Później określ swoje cele.
Realizuj...

powodzenia życzę : )
Browser
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 433
Rejestracja: 16 mar 2008, 20:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

A6W według mnie sobie daruj. w internecie jest ona źle opisana i bardzo wielu ludzi ja źle wykonuje rpzez co krzywi sobie kręgosłup. spróbuj już lepiej ćwiczenie ABS ale pamietaj ze przynajmniej raz w tygodniu musisz robic miesnie pleców bo sie zaczniesz garbić. 30 minut to za mało dobij do godziny i to utrzymuj. dieta jak chcesz zgubic tłuszcz a nabrac miesni to białkowa. zeby cwiczyc górne partie miesni wcale nie trzeba latać do siłowni, zacznij od pompek naljepiej podpierajac sie na kolanach(chodzi o bezpieczeńśtwo miesni pleców) jak juz sie doćwiczysz długich głebvokich pompek około 20 bez specjalnego wysiłku przezuc sie na pełne nogi. poczytaj o podstawach biegania bo z skonczysz z kaloryferem na brzuchu super klata a nogami do wymiany a to nie o to chodzi.


PS. Aha pamiętaj o tym że rozgrzewka i rożciągnie to tez cześć treningu.
gg 3305061
querly
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 05 kwie 2009, 21:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Kręgosłup i tak już mam pokrzywiony ;/ łaziłem na jakieś ćwiczenia do poradni przez pół roku i jak poszedłem na kontrole to lekarz stwierdził że nie ma poprawy a nawet się zaczęło przekrzywiać w złą strone. Po tym co usłyszałem stwierdziłem że jak ma być gorzej niż jest to ja się w to bawić nie będę, ale nie wiem jakie skrzywienie mam bo to już z 6 lat temu było.
Widze że coraz więcej problemów jest z tym ćwiczeniem i jak znam życie to pewnie wyjdzie tak jak zawsze czyli nic nie zrobie, bo ciągle jakieś przeszkody napotykam :ech: a samemu coś zacząć ćwiczyć to nigdy nie wiesz czy dobrze coś robisz i nigdy nie wiadomo czy materiały na jakich się wzorujesz są napisane kompetentnie i poprawnie czy nie.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ