Komentarz do artykułu Koniec z przymusem częstego prania
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 17 sty 2009, 10:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bluzę kupiłem na polarsport.pl za 199 PLN (normalnie + koszt wysyłki 15 PLN Pocztą ale kupowałem jeszcze spodnie i była gratis). Będe ją teraz testował chociaż powoli wracają ciepłe dni ale na pewno jeszcze coś sie znajdzie :]
-
- Dyskutant
- Posty: 36
- Rejestracja: 12 cze 2009, 09:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Mam bluzę Crew LS tej firmy, tkanina to Polartec Powerdry with Cocona a więc ta sama:
http://marmot.com/spring_2009/mens/base ... ht_crew_ls
i legginsy:
http://marmot.com/spring_2009/mens/base ... ght_bottom
Jedno i drugie kupione w polarsport.pl
Używałem ostatniej zimy na nartach, zakładane pod polarową bluzę (Polartec 300) i goretex. Ze względu na problemy z praniem na wyjeździe bluza była prana w ręku po 3 danich na nartach, po następnych 3 wróciła w walizce do domu. I niestety nie mogę potwierdzić, że nie łapie zapachu, mimo zachowania zasad higieny (prysznic rano przed nartami, prysznic po), jednak nie jest tak źle jak z bluzą Crafta i Masera które mam. Nie próbowałem używać, szczególnie tak intensywnie, 3 dni bez prania bawełny, ale chyba byłoby bardziej śmierdząco
Zaletą bluzy jest bardzo dobre odprowadzanie potu od ciała. A dalej poprzez polar i goretex na zewnątrz. ALE UWAGA - to działa tylko przy znacznej różnicy temperatur. Jeździłem w kilkustopniowym mrozie, z oszronionym z zewnątrz goretexem, w środku sucho i ciepło jak w uchu
Bluza ma płaskie szwy i żadnych metek, tylko nadrukowane, co ma znaczenie dla wielu z nas (ja pierwsze co robię z nowymi ciuchami to obcinam metki bo nie lubię obcierania). W dotyku jest dość szorstka na pierwsze wrażenie, ale po założeniu jest miło i przyjemnie.
Jeszcze jej nie używałem podczas biegania, myślę, że jej parametry mogą przełożyć się w biegu na:
- bardzo dobre odporwadzanie wody i izolację od zimna (polar nałożony na tą bluzę powinien wystarczyć, chyba że bardzo wieje lub pada, wtedy jeszcze/albo zamiast polaru kurtka);
- wygodę używania - żadnych szwów, metek.
Używana do jazdy na rowerze w lutym (kilka stopni na plusie), dawała duży komfort. Przede wszystkim jest sucho, a więc ciepło. Jest dobrze przylegająca do ciała, ale to sprawa dobrania rozmiaru.
I jeszcze jedno: maja również modele damskie, koleżanka która kupiła taki sam zestaw, używała jej na nartach i podczas wielu treningów curlingowych, była zachwycona wygodą noszenia i komfortem cieplnym.
Pozdrawiam,
T.
http://marmot.com/spring_2009/mens/base ... ht_crew_ls
i legginsy:
http://marmot.com/spring_2009/mens/base ... ght_bottom
Jedno i drugie kupione w polarsport.pl
Używałem ostatniej zimy na nartach, zakładane pod polarową bluzę (Polartec 300) i goretex. Ze względu na problemy z praniem na wyjeździe bluza była prana w ręku po 3 danich na nartach, po następnych 3 wróciła w walizce do domu. I niestety nie mogę potwierdzić, że nie łapie zapachu, mimo zachowania zasad higieny (prysznic rano przed nartami, prysznic po), jednak nie jest tak źle jak z bluzą Crafta i Masera które mam. Nie próbowałem używać, szczególnie tak intensywnie, 3 dni bez prania bawełny, ale chyba byłoby bardziej śmierdząco

Zaletą bluzy jest bardzo dobre odprowadzanie potu od ciała. A dalej poprzez polar i goretex na zewnątrz. ALE UWAGA - to działa tylko przy znacznej różnicy temperatur. Jeździłem w kilkustopniowym mrozie, z oszronionym z zewnątrz goretexem, w środku sucho i ciepło jak w uchu

Bluza ma płaskie szwy i żadnych metek, tylko nadrukowane, co ma znaczenie dla wielu z nas (ja pierwsze co robię z nowymi ciuchami to obcinam metki bo nie lubię obcierania). W dotyku jest dość szorstka na pierwsze wrażenie, ale po założeniu jest miło i przyjemnie.
Jeszcze jej nie używałem podczas biegania, myślę, że jej parametry mogą przełożyć się w biegu na:
- bardzo dobre odporwadzanie wody i izolację od zimna (polar nałożony na tą bluzę powinien wystarczyć, chyba że bardzo wieje lub pada, wtedy jeszcze/albo zamiast polaru kurtka);
- wygodę używania - żadnych szwów, metek.
Używana do jazdy na rowerze w lutym (kilka stopni na plusie), dawała duży komfort. Przede wszystkim jest sucho, a więc ciepło. Jest dobrze przylegająca do ciała, ale to sprawa dobrania rozmiaru.
I jeszcze jedno: maja również modele damskie, koleżanka która kupiła taki sam zestaw, używała jej na nartach i podczas wielu treningów curlingowych, była zachwycona wygodą noszenia i komfortem cieplnym.
Pozdrawiam,
T.