Marek - kolejna "dobra rada" - zwolnij
A tak na poważnie, to co się stało? Skręciłeś kostkę?
No i pamiętaj, jak tylko będę zdrowy to pojadę na
sobotnie spotkanie. I oczywiście Cię
wezmę Zgryźliwcze!!!
Pobiegałem wczoraj 30 minut i 4x przebieżki wg. wzoru
30sek przebieżka, 70 sek trucht. Fajnie się dzisiaj czuje
nogi!!!:)
Mam nadzieję, że i dziś nieco pobiegam, choć rano
coś latało mi po gardle. Żeby tylko nie angina Żony:hahaha:
Ulka - jak będziesz mogła - przybywaj. To ostatnie
tempo wycisnęło na mnie swe piętno...

Może uda mi się zbałamucić koleżankę, żeby się
wybrała do Mikołowa? Była by nowa członkini Grupy.
Tymcvzasem jest Ona na etapie - "wy starzy wyjadacze"...
A talent ma taki jak AbeS:)