Cos nie tak.....Ze mna
-
- Wyga
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 mar 2009, 17:23
a waga? ogolna kondycja? rozgrzewka? jedzenie przed biegiem?
[url=http://runmania.com/rlog/?u=nationals_karen][img]http://runmania.com/f/e7dcb9919414218a69ba3f2310f826f1.gif[/img][/url]
-
- Wyga
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 mar 2009, 17:23
no w ten sposob na pewno mu nie pomozesz, a jesli po 2 miesiacach nie jest w stanie przebiec 2km to cos rzeczywiscie jest nie haloRolli pisze:nationals_karen pisze:a waga? ogolna kondycja? rozgrzewka? jedzenie przed biegiem?Przeciez on robi rozgrzewke... 1,5km
![]()
Rolli
[url=http://runmania.com/rlog/?u=nationals_karen][img]http://runmania.com/f/e7dcb9919414218a69ba3f2310f826f1.gif[/img][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Smiley nie zauwazylas?nationals_karen pisze:no w ten sposob na pewno mu nie pomozesz, a jesli po 2 miesiacach nie jest w stanie przebiec 2km to cos rzeczywiscie jest nie haloRolli pisze:nationals_karen pisze:a waga? ogolna kondycja? rozgrzewka? jedzenie przed biegiem?Przeciez on robi rozgrzewke... 1,5km
![]()
Rolli
Jak ktos nie umie po 2 miesiacach przebiec 1,5k powinien isc do lekarza i sprawdzic swoj stan zdrowia.
Rolli
-
- Wyga
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 mar 2009, 17:23
nie chcialabym tu robic offtop'u, ale po prostu wydaje mi sie, ze zanim zacznie sie latac po lekarzach mozna zapytac kogos, kto ma jakies tam pojecie. usmiechy widzialam, ale uznalam, ze zamiast konkretnej rady wolisz pozartowac z czlowieka.Rolli pisze:Smiley nie zauwazylas?nationals_karen pisze:no w ten sposob na pewno mu nie pomozesz, a jesli po 2 miesiacach nie jest w stanie przebiec 2km to cos rzeczywiscie jest nie haloRolli pisze:Przeciez on robi rozgrzewke... 1,5km
![]()
Rolli
Jak ktos nie umie po 2 miesiacach przebiec 1,5k powinien isc do lekarza i sprawdzic swoj stan zdrowia.
Rolli
[url=http://runmania.com/rlog/?u=nationals_karen][img]http://runmania.com/f/e7dcb9919414218a69ba3f2310f826f1.gif[/img][/url]
-
- Wyga
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 mar 2009, 17:23
http://bieganie.pl/?show=1&cat=15&id=854
sprobuj tego, tyle ze wszystko wymaga systematycznosci
a uprawiasz jakies inne sporty?
sprobuj tego, tyle ze wszystko wymaga systematycznosci
a uprawiasz jakies inne sporty?
[url=http://runmania.com/rlog/?u=nationals_karen][img]http://runmania.com/f/e7dcb9919414218a69ba3f2310f826f1.gif[/img][/url]
-
- Wyga
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 mar 2009, 17:23
sama po sobie widze, ze bardzo duze. mam wrazenie, ze z kazdym biegiem jest znacznie lepiej, a jak raz odpuscilam porzadna rozgrzewke nie moglam przebiec 1/2 tego, co normalnie.
jesli nie lapie cie kolka po samym rozciaganiu to biegaj i sie nie ogladaj za siebie...
jesli nie lapie cie kolka po samym rozciaganiu to biegaj i sie nie ogladaj za siebie...

[url=http://runmania.com/rlog/?u=nationals_karen][img]http://runmania.com/f/e7dcb9919414218a69ba3f2310f826f1.gif[/img][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń
Wciaz zbyt malo informacji podales o sobie by cos Ci doradzic.
kilka pytan:
1. ile masz lat
2. jaki styl zycia prowadziles do tej pory
3. inne sporty? czy wogole w cos sie bawiles?
4. jak czesto probujesz biegac.
kilka przykladow:
1. pewna dziewczyna, ktorej nika nie pamietam prowadzila wyjatkowo "stabilny" tryb zycia ruszala sie tylko z samochodu i do niego, czasem kilka schodow itp. Pomimo wspanialej figury (trzymanej prawdopodobnie restrykcyjna dieta) nie byla w stanie przebiec 100 metrow.
Okazalo sie po pomiarach, ze pomimo nieskiej wagi i wspanialej sylwetki ma 27% tluszczu. U niej po prostu nie wystepowaly miesnie. Dla niej 1,5 km po 2 miesiacach to sufit a nie podloga, ale spokojnie pracowala nad kondycja i byl regularny postep.
2. Pewien koles (dokladniej to ja) przy 90 kg i 180cm wzrostu z zabojczym BMI po tygodniu byl wstanie biegac 16km - do czasu kontuzji kolana, potem zaczalem rozsadniej. Pomimo zabojczego BMI dlugie dystanse to moja pasja, jak jezdilem dawniej na rowerze to od razu od 30km w szybkim tempie, jak chodzilem po gorach to szybki marsz 8h dawal mi maksimum przyjemnosci. Po prostu zawsze lubilem sie meczyc.
Napisz z jakiego punktu zaczynales 2 miesiace temu, jak biegniesz te 1,5km - nie tyle tempo co odczucie - jaki oddech, czy jestes w stanie rozmawiac itp.
Kazdy zdrowy czlowiek moze zbudowac kondycje na bieganie prze godzine i wiecej, wiec albo masz problemy z sercem, albo masz tak zaniedbana kondycje ze jeszcze trzeba popracowac.
trzeci przyklad:
kolega tak zaniedbany, ze szybki marsz go meczy. kupil pulsometr bo gadżeciarz. okazalo sie ze przy truchcie tetno mu tak szaleje, ze przez dlugi okres kazalem robic mu marszobiegi, przy czym pierwsze dwa tygodnie sam marsz. potem na 4 minuty marszu 1 minuta truchtu. Celem planu opartego na slynnym planie 10 tyg. bylo dojscie do truchtu pol godziny, ale ten przypadek wymagal WYDLUZENIA planu do 15 tygodni.
kilka pytan:
1. ile masz lat
2. jaki styl zycia prowadziles do tej pory
3. inne sporty? czy wogole w cos sie bawiles?
4. jak czesto probujesz biegac.
kilka przykladow:
1. pewna dziewczyna, ktorej nika nie pamietam prowadzila wyjatkowo "stabilny" tryb zycia ruszala sie tylko z samochodu i do niego, czasem kilka schodow itp. Pomimo wspanialej figury (trzymanej prawdopodobnie restrykcyjna dieta) nie byla w stanie przebiec 100 metrow.
Okazalo sie po pomiarach, ze pomimo nieskiej wagi i wspanialej sylwetki ma 27% tluszczu. U niej po prostu nie wystepowaly miesnie. Dla niej 1,5 km po 2 miesiacach to sufit a nie podloga, ale spokojnie pracowala nad kondycja i byl regularny postep.
2. Pewien koles (dokladniej to ja) przy 90 kg i 180cm wzrostu z zabojczym BMI po tygodniu byl wstanie biegac 16km - do czasu kontuzji kolana, potem zaczalem rozsadniej. Pomimo zabojczego BMI dlugie dystanse to moja pasja, jak jezdilem dawniej na rowerze to od razu od 30km w szybkim tempie, jak chodzilem po gorach to szybki marsz 8h dawal mi maksimum przyjemnosci. Po prostu zawsze lubilem sie meczyc.
Napisz z jakiego punktu zaczynales 2 miesiace temu, jak biegniesz te 1,5km - nie tyle tempo co odczucie - jaki oddech, czy jestes w stanie rozmawiac itp.
Kazdy zdrowy czlowiek moze zbudowac kondycje na bieganie prze godzine i wiecej, wiec albo masz problemy z sercem, albo masz tak zaniedbana kondycje ze jeszcze trzeba popracowac.
trzeci przyklad:
kolega tak zaniedbany, ze szybki marsz go meczy. kupil pulsometr bo gadżeciarz. okazalo sie ze przy truchcie tetno mu tak szaleje, ze przez dlugi okres kazalem robic mu marszobiegi, przy czym pierwsze dwa tygodnie sam marsz. potem na 4 minuty marszu 1 minuta truchtu. Celem planu opartego na slynnym planie 10 tyg. bylo dojscie do truchtu pol godziny, ale ten przypadek wymagal WYDLUZENIA planu do 15 tygodni.