Debiut w maratonie w 2009

[Jakub Osina]

Dziś ciężki trening - zrobiłem, ale najszybsze odcinki ledwo (wciąż średnie warunki podłoża do biegania):
3 km (5:30) - 3 km (4:20) - 1 km (5:30) - 1 km (3:45) - 1 km (5:30) - 3 km (4:20) - 1 km (5:30) - 1 km (3:45) - 3 km (5:45), czyli w sumie 17 km, ze średnim tempem ok. 5:00 i średnim HR 155 (myślałem, że na tych dwu szybkich kilometrach zobaczę swoje HR max, ale chyba jednak nie, bo maksymalne wskazanie pulsometru to 184).

[jakub738]

Witam,wlasnie wrocilem z treningu,dzisiaj dlugie wybieganie. Myslalem ze nie dam rady przez ta paskudna pogode drobny deszcz i do tego wiatr,wrocilem zmarzniety i przemoczony ale trening wykonany w 100%. Wyszlo dzisiaj 31,2 km w tempie 4.48/km troche za szybko ale chyba ta pogoda miala na to wplyw a moze wczesniejsze bieganie po sniegu A jak u Was przygotowania do maratonu? to juz ostatnie tygodnie przed Silesia pozdrawiam

[Jakub Osina]

jakub738 ile planujesz nabiec w SM?

[jakub738]

Na razie zastanawiam sie czy wystartowac ale jak wystartuje to planuje tylko ukonczyc w czasie ok 4 godzin powod to taki ze tydzien przed SM startuje w Krakowie a tam mam ochote na 3.30

[Jakub Osina]

To szkoda, ze nie na SM maraton, bo może byśmy razem spróbowali pobiec

[jakub738]

Problem min. w tym ze nie wiadomo jaka bedzie trasa SM pod wzgledem trudnosci ale moze jak wszystko po Krakowie bedzie ok to czemu nie. Josina a Ty jaki czas planujesz na SM? Dla mnie terminy maratonow wiosennych sa tak ulozone jakby organizatorzy walczyli ze soba bo Katowice i Krakow leza blisko siebie i sporo osob (jak na polskie warunki) moglo by bez problemow wystartowac w obu biegach gdyby choc 2-3 tygodnie roznicy pomiedzy nimi bylo. Wydaje mi sie ze troche ludzi ma ten sam dylemat jeden przebiec w dobrym czasie a drugi tylko "zaliczyc". Moze w przyszlym roku jednak ktos dojdzie do wniosku ze tydzien to malo a rywalizacja,odbieranie sobie biegaczy to tak nie do konca fair play,choc z drugiej strony tam wraca sie chetniej gdzie warunki sa lepsze. W tamtym roku tydzien po maratonie we Wroclawiu wystartowalem w polmaratonie 4energy,balem sie ze nie bede mial ochoty na kolejny bieg po takim wysilku ale jakos ukonczylem,kondycja w porzadku tylko psychicznie trzeba sie zmotywowac do kolejnej "walki".Pozdrawiam

[tomek87]

Dawno się nie odzywałem, ale ciągle jestem, trenuję i nawet wczoraj udało mi pierwszy raz w tym roku wystartować. Był to cross między mostami we Wrocławiu na trasach na których kilka razy tygodniowo trenuje. Dwie pętelki - razem 12.3km w 56.09, co daje średnie tempo 4.34 - co już samo jest bardzo fajną nagrodą za przepracowaną zimę. Dla porównania w sylwestra 10km w Trzebnicy - co prawda na dużo trudniejszej trasie - zrobiłem w 49.45... Sama impreza darmowa, przez co były pewne niedociągnięcia organizacyjne - m.in dla tych którzy później się pojawili zabrakło numerów stratowych, mieli numerki wypisane odręcznie na kartce A4, ale to przez to że organizatorzy wykazali się zrozumieniem i zapisywali wszystkich którzy przyszli - a było wszystkich 250, przymykając oko na to, że wcześniejszy limit ustawili na 200. Poza tym dostałem na mecie wode, numrek startowy(załapałem się na drukowany ) i bardzo fajny kalendarz biegów PSB. I w Katowicach na 95% będę i jak trasa będzie płaska to może udałoby się połamać 1.10 - byłoby rewelacyjnie - a nawet jak będzie kilka minut gorzej to też będzię świetnie.

[jakub738]

Tomek 87 w takim tempie to 1.08 polamane a ja dzisiaj po wczorejszym wybieganiu zrobilem sobie 11.7 km ze srednia 5.16/km zeby nogi troche rozruszac. Za tydzien bieg w Katowicach tylko zeby pogoda dopisala,ciekawe ile osob bedzie bieglo na "krotko" .Pozdrawiam

[tomek87]

Zobaczymy, jak zamierzasz atakować 1.08 to na początku mogę się dołączyć, bo razem zawsze łatwiej, wczoraj też praktycznie od 2km do ostatniego kilometra biegłem z nowo poznanym znajomym i w cięższych chwilach to przydatna sprawa, na ostatnim kilometrze uciekłem bo znajomy odebierał telefon . Na krótko jeżeli pogoda będzie tak rewelacyjna jak dziś na pewno będzie większość. Dziś jak trenowałem to już mijałem wielu którzy byli właśnie w krótkich spodenkach i bluzie/wiatrówce. Ja zresztą też pierwszy raz w tym roku skorzystałem z krótkich spodenek. Piękna wiosna się robi:).

[piter82]

u mnie dzis szlif pod 15 w katowicach ( z ksiażki JS pod połówkę) , dzis 18 km w tym 8 x 1 km po 4:00-4:05 i przerawach w truchcie 4 minuty po każdym takim kilometrze, pierwszy troche się rozpędziłem i poleciałem 3:15-3:30 ale nastepne juz w takich predkosciach ale jestem zmeczony jak juz dawno nie byłem po bieganiu to lubie he he teraz sauny w uzdrowisku dla lepszej regeneracji nastepny tydzien juz troche spokojniej, i bardziej odpoczynkowo

[jakub738]

Piter82 z tego co pamietam to planujesz dwa maratony pod rzad-Debno i Krakow(dobrze pamietam),jakie czasy planujesz? Mam ten sam dylemat Krakow i Katowice(chyba) jeden na maxa a drugi ukonczyc. Pozdrawiam

[Jakub Osina]

jakub738 co do czasu: zobaczę dokłądniej po PW, ale człowiek który układa mi treningi uważa, że poniżej 3:30. Ja nie wiem, bo nie biegłem nigdy maratonu. Zobaczymy. Na razie martwi mi, że mam ból przywodziciela i nie chce przejść (a rozciągam go po każdym treningu) - no i oczywiście pogoda, w nadchodzącym tygodniu zaplanowane 6 treningów, a co za oknami to chyba opisywać nie muszę

[Bartess]

Odświerzę listę startową na Powitanie Wiosny, dołączył kolega Tomek87:
Bleez .. . . . . . . 1:10 (optymistycznie)
Jacuś .. . . . . . . 1:15
Jakub738 .. . . . 1:08
Piter82 . . . . . . .1:15
Rapacinho . . . . 1:15
Tomek87 . . . . . 1:10 -> 1:08
Bartess ... . . . . 1:30

Dzisiaj pobiegałem sobie 15km. Było przyjemnie, wyszło fajnie .

Pozdrawiam.

[jakub738]

Z tego co widzialem z prognoz pogody to zapowiada sie deszczowy bieg w Katowicach

[elendil1985]

Dzisiaj w dzień nie chciało mi się biegać i przełożyłem na wieczór.
Niestety boli mnie brzuch na tyle, że muszę przełożyć trening do jutra :/