pobiegać. Nie są to zawrotne ilości, ale wysiłek
jaki wkładam w wyjście z domu jest przeogromny
Niemniej - do spotkania w Mikołowie jeszcze mi trochę
brakuje. Godzinny bieg to obecnie chyba niemożliwe.
Na pewno nie tempem naszych czołowych WYJADACZY
Grupa Katowicka - wirtualnie i nie tylko
-
Mikael
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09
Muszę przyznać, że na razie udaje mi się coś niecoś
pobiegać. Nie są to zawrotne ilości, ale wysiłek
jaki wkładam w wyjście z domu jest przeogromny
Niemniej - do spotkania w Mikołowie jeszcze mi trochę
brakuje. Godzinny bieg to obecnie chyba niemożliwe.
Na pewno nie tempem naszych czołowych WYJADACZY
pobiegać. Nie są to zawrotne ilości, ale wysiłek
jaki wkładam w wyjście z domu jest przeogromny
Niemniej - do spotkania w Mikołowie jeszcze mi trochę
brakuje. Godzinny bieg to obecnie chyba niemożliwe.
Na pewno nie tempem naszych czołowych WYJADACZY
Któż jak Bóg!
-
MacGor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 566
- Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Ech chłopaki, coś tu widzę
nie ma już biegaczy.
Nie biegają, nie gadają,
smutek w oczy patrzy.
Jeno Majkel za robotę
wziął się dość solidnie,
no i Lecho -ze mną biegać
stara się dobitnie.
Jeśli szef nasz -czyli Marek
wnet sie nie poruszy
proponuję zdegradować,
nie cackać się dłużej!
nie ma już biegaczy.
Nie biegają, nie gadają,
smutek w oczy patrzy.
Jeno Majkel za robotę
wziął się dość solidnie,
no i Lecho -ze mną biegać
stara się dobitnie.
Jeśli szef nasz -czyli Marek
wnet sie nie poruszy
proponuję zdegradować,
nie cackać się dłużej!
[b]szuuu[/b]
-
MacGor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 566
- Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Drogi szefunio, ja bardzo pragnę
byś naszym szefem pozostał,
lecz jeśli nie chcesz już z nami biegać
to napisz i sprawa jest prosta.
A Lukasz, który czasem coś pisze,
nie chce do nas dołączyć?
Raz jeden w tydzień, tylko w sobotę
swych nóg moc z GK połączyć?
byś naszym szefem pozostał,
lecz jeśli nie chcesz już z nami biegać
to napisz i sprawa jest prosta.
A Lukasz, który czasem coś pisze,
nie chce do nas dołączyć?
Raz jeden w tydzień, tylko w sobotę
swych nóg moc z GK połączyć?
[b]szuuu[/b]
-
lukasz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 256
- Rejestracja: 14 lis 2001, 12:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice Tysiąclecie
MacGor - chętnie bym dołączył do biegania z GK, ale treningi w soboty rano na razie
niestety odpadają. Ale postaram się 13.12 zrobić sobie wolne.
A tak w ogóle może by cała Grupa Katowicka się zebrała 13.12.
MarkuC - może jako prezes powinieneś 13 wprowadzić dyscypline klubową z okazji
odwiedzin Fredzia
niestety odpadają. Ale postaram się 13.12 zrobić sobie wolne.
A tak w ogóle może by cała Grupa Katowicka się zebrała 13.12.
MarkuC - może jako prezes powinieneś 13 wprowadzić dyscypline klubową z okazji
odwiedzin Fredzia
łukasz
-
Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
TAK JEST !!!!
Proponuję
w lokalnych Gazetach
wszystko opisać
żeby frekwencja była
Proponuję
w lokalnych Gazetach
wszystko opisać
żeby frekwencja była
-
Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Gdzie i o której należy
się stawić ?
się stawić ?
-
MarekC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1475
- Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Quote: from FREDZIO on 11:45 am on Dec. 3, 2003
Gdzie i o której należy
się stawić ?
a to zależy od Ciebie!!o której to nas zaszczycisz?
tak sobie myślę: ok 11 by pasowało - pod Wirometem.