PYRLANDIA Team czyli Team Saucony BARTOSZAK
-
- Ekspert/Trener
- Posty: 208
- Rejestracja: 04 sty 2009, 21:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kiekrz
- Kontakt:
mhadau jak i wszyscy chętni do bieganie,
Serdecznie zapraszam na Olimpie o 9.00 w niedzielę ( każdą )
Serdecznie zapraszam na Olimpie o 9.00 w niedzielę ( każdą )
Michał
- turecki7
- Stary Wyga
- Posty: 190
- Rejestracja: 04 mar 2009, 23:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: z lasu
witam!!
znajdzie się u was miejsce dla jeszcze jednego?
właśnie dziś ruszyłem się po zimie i pomyślałem że w grupie zawsze raźniej.
Acha i wyczynowcem to ja nie jestem...![hej :hejhej:](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
znajdzie się u was miejsce dla jeszcze jednego?
właśnie dziś ruszyłem się po zimie i pomyślałem że w grupie zawsze raźniej.
Acha i wyczynowcem to ja nie jestem...
![hej :hejhej:](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Napisz CV, przynies tez referencje z conajmniej trzech klubów i jak Bartoszak powie ok, to przejdziesz chrzest. ![oczko :oczko:](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
![oczko :oczko:](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
A tak na powaznie, to jak sobie guru wyobraża najblizsza niedzielę - chciałbym sie przygotowac psychicznie.
-
- Ekspert/Trener
- Posty: 208
- Rejestracja: 04 sty 2009, 21:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kiekrz
- Kontakt:
spotkanie jak zawsze o 9.00 ,biegniemy 1x Rusałkę ,robimy gimnastyke -rozgrzewke ,2-3 rytmy 100m ,chwila skupienia i wiiooooo... po laur zwyciestwa 1x Rusałę ( kazdy ma rywalizowac ze sobą ,to takie przedzawody Maniackiej ale nie na 100 % ,powiedzmy 85-90 % ) . Po ,,TYM " 1 lub 2 x spokojna Rusałka i niedziela na kanapie..
Michał
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
wow, brzmi super
Na samą myśl moje mięśnie się zakwaszają :D Mam nadzieję, że stopa mi wytrzyma bo w środę lekko przeciążyłem chyba (może na jakiś nierównościach, kamieniach) ale już chyba powoli ok ![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Ku zaskoczeniu chyba wszyskich, drobne przetarcie przed maniacka dychą przerodziło sie w małe zawody o puchar firmy saucony
1 - 15:27
2 - 16:35
3 - 16:37
4 - 17:44
5 - 19:30
6 - 19:37
7 - 19:44
8 - 20:15
9 - 20:53
10-21:09
11-22:01
12-22:12
13-22:40
14-25:16
15-25:16
16-25:16
17-DNS (sędzia)
W Dniu Kobiet zjawiła jedna biegaczka, którą Michał nagrodził za sportową i bardzo systematyczną postawę.
Dzieki Michał za super inicjatywe i za nagrody - następny mój obuw będzie własnie tej firmy , tak na spróbę.
1 - 15:27
2 - 16:35
3 - 16:37
4 - 17:44
5 - 19:30
6 - 19:37
7 - 19:44
8 - 20:15
9 - 20:53
10-21:09
11-22:01
12-22:12
13-22:40
14-25:16
15-25:16
16-25:16
17-DNS (sędzia)
W Dniu Kobiet zjawiła jedna biegaczka, którą Michał nagrodził za sportową i bardzo systematyczną postawę.
Dzieki Michał za super inicjatywe i za nagrody - następny mój obuw będzie własnie tej firmy , tak na spróbę.
- Świeżyna
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 02 lut 2009, 13:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Dzisiejszy trening był rewelacyjny! Najpierw wspólny bieg, następnie rozgrzewka (która bardzo mi się podobała) i zawody- zakończone nagrodami
Dzięki Michaś za koszulkę, bo to duża niespodzianka dla mnie, będę z dumą promowała markę Saucony
Pozdrowienia dla Wernera i Tureckiego 7 z którymi wspólnie dobiegliśmy do mety![uśmiech :usmiech:](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
A takiego 100 lat to jeszcze nigdy nie miałam, było super, dzieki jeszcze raz![oczko :oczko:](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Życze Wszystkim pobicia swoich rekordów na Maniackiej!
![uśmiech :usmiech:](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Dzięki Michaś za koszulkę, bo to duża niespodzianka dla mnie, będę z dumą promowała markę Saucony
![uśmiech :usmiech:](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Pozdrowienia dla Wernera i Tureckiego 7 z którymi wspólnie dobiegliśmy do mety
![uśmiech :usmiech:](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
A takiego 100 lat to jeszcze nigdy nie miałam, było super, dzieki jeszcze raz
![oczko :oczko:](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Życze Wszystkim pobicia swoich rekordów na Maniackiej!
- Biuro ds Apokalipsy
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 01 mar 2009, 18:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Inąd
po pierwsze, tym razem na forum, dzięki za pacing i motywowanie na trasie Michał
w życiu mi się na żadnym biegu masowym (albo mniej masowym :) tak dobrze nie biegło środkowej częsci dystansu -
do tej pory radośnie startowałem , takoż finiszowałem, a resztę dochodziłem do siebie/zbierałem siły
ale też był to mój pierwszy raz na około 5 km
właśnie -
- macie jakieś pomiary dystansu, ile tam naprawdę było?
ktoś mówił, że 4.680 km, ale jak sobie policzyłem to mi wychodzi 3.18min/km a tym się nie chcę sugerować, bo maniacką skończę na drugim kilometrze
zdrówko
w życiu mi się na żadnym biegu masowym (albo mniej masowym :) tak dobrze nie biegło środkowej częsci dystansu -
do tej pory radośnie startowałem , takoż finiszowałem, a resztę dochodziłem do siebie/zbierałem siły
ale też był to mój pierwszy raz na około 5 km
właśnie -
- macie jakieś pomiary dystansu, ile tam naprawdę było?
ktoś mówił, że 4.680 km, ale jak sobie policzyłem to mi wychodzi 3.18min/km a tym się nie chcę sugerować, bo maniacką skończę na drugim kilometrze
zdrówko
addicted to bad ideas
- mikaelos
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 19 lut 2009, 19:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
O takk ^^ dzisiaj było super!
GPS mi powiedział, że trasa wyścigu miała ok 4700m niestety dokładność tylko do setek metrów.
Zająłem dziś 11miejsce więc źle nie jest.
Gdybym takie miał na Maniackiej...
Ale wychodząc już ze strefy marzeń dziękuję wszystkim za wspólny trening i do zobazenia na Maniackiej![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
GPS mi powiedział, że trasa wyścigu miała ok 4700m niestety dokładność tylko do setek metrów.
Zająłem dziś 11miejsce więc źle nie jest.
Gdybym takie miał na Maniackiej...
![:jatylko:](./images/smilies/jatylko.gif)
Ale wychodząc już ze strefy marzeń dziękuję wszystkim za wspólny trening i do zobazenia na Maniackiej
![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Michał
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Biuro ds Apokalipsy,
teraz skojarzyłem, że Ty jesteś "Russia". Sorry ale nie znam imienia a te ksywy internetowe to każdego moga zmylić.
Ty draniu, ładnie to tak sie ze mna przekomarzać na forum
- ale muszę przyznać, że jesteć mocarny biegacz, nawet jeśli dystans był nieco przekłamany.
teraz skojarzyłem, że Ty jesteś "Russia". Sorry ale nie znam imienia a te ksywy internetowe to każdego moga zmylić.
Ty draniu, ładnie to tak sie ze mna przekomarzać na forum
![hahaha :hahaha:](./images/smilies/icon_lol.gif)
- russian, white russian
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1406
- Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gaia
żeby nie mnożyć bytów ponad miarę /// http://pl.wikipedia.org/wiki/Brzytwa_Ockhama
skoro się utarło że 'Russia' niech będzie
...nikogo już w błąd ani zakłopotanie...
niniejszym deklaruję się od jutra do maniackiej
żadnego papierosa nie zapalić
-refleksja- mój ojciec szlajał się trochę po ośmiotysięcznikach w złotej erze polskiego himalaizmu / lata osiemdziesiąte/ - polska była wtedy potęgą wysokogórską, jaką w lekkiej nigdy nie była i pewnie nie będzie
to co pamiętam ze spotkań przedwyprawowych, u nas w domu, to siwe kłeby dymu papierosowego, które mnie wtedy drażniły
paliła wtedy większość wspinaczy, na czas wypraw robili sobie przerwę od fajek. robocza teoria byłą taka, żeby przygotować organizm do zmniejszonej ilości tlenu na dużych wysokościach . nie wiem ile w tym medycznej prawdy, ale wyniki były
więc tak sobie umyśliłem, że jak sobie przez tydzień przed zawodami organizm oczyszczę, to będę miał efekt obozu na paru tysiącach metrów npm
... każdy ma taki obóz na jaki sobie zasłużył... :)
a swoją drogą, przytykało mi płuca na dzisiejszej piątce / w sensie, że w nogach czułem jeszcze luzy ale z oddechem nie dawałem rady/
na dłuższych dystansach nigdy nie miałem takich problemów
do 24.00 jeszcze chwila, więc idę na balkon
zdrówko
skoro się utarło że 'Russia' niech będzie
...nikogo już w błąd ani zakłopotanie...
niniejszym deklaruję się od jutra do maniackiej
żadnego papierosa nie zapalić
-refleksja- mój ojciec szlajał się trochę po ośmiotysięcznikach w złotej erze polskiego himalaizmu / lata osiemdziesiąte/ - polska była wtedy potęgą wysokogórską, jaką w lekkiej nigdy nie była i pewnie nie będzie
to co pamiętam ze spotkań przedwyprawowych, u nas w domu, to siwe kłeby dymu papierosowego, które mnie wtedy drażniły
paliła wtedy większość wspinaczy, na czas wypraw robili sobie przerwę od fajek. robocza teoria byłą taka, żeby przygotować organizm do zmniejszonej ilości tlenu na dużych wysokościach . nie wiem ile w tym medycznej prawdy, ale wyniki były
więc tak sobie umyśliłem, że jak sobie przez tydzień przed zawodami organizm oczyszczę, to będę miał efekt obozu na paru tysiącach metrów npm
... każdy ma taki obóz na jaki sobie zasłużył... :)
a swoją drogą, przytykało mi płuca na dzisiejszej piątce / w sensie, że w nogach czułem jeszcze luzy ale z oddechem nie dawałem rady/
na dłuższych dystansach nigdy nie miałem takich problemów
do 24.00 jeszcze chwila, więc idę na balkon
zdrówko
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable