
bieganie, a spalanie tłuszczu (oponka itd) pomocy! ;)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 13 sty 2009, 22:22
Johana, widze, że masz taki sam problem jak ja.
[ moja waga 50 , wzrost 169 ]
ale ciężko jest znaleźc kogos kto Ci pomoze.
mówię z doswiadczenia.
jak komus podasz swoją wagę i wzrost [z bmi wychodzi nam niedowaga] to każdy probuje Ci wmowic, ze napewno Ci sie cos wydaje ;D że przy tej wadze i wzroscie nie można miec przeciez tłuszczu na brzuchu...
dlatego własnie ja nie moge znaleźc rozwiązania na mój problem... ^^
[ moja waga 50 , wzrost 169 ]
ale ciężko jest znaleźc kogos kto Ci pomoze.
mówię z doswiadczenia.
jak komus podasz swoją wagę i wzrost [z bmi wychodzi nam niedowaga] to każdy probuje Ci wmowic, ze napewno Ci sie cos wydaje ;D że przy tej wadze i wzroscie nie można miec przeciez tłuszczu na brzuchu...
dlatego własnie ja nie moge znaleźc rozwiązania na mój problem... ^^
Bo nie chce wam się czytać i wyciągać wnioskówk00ra pisze:dlatego własnie ja nie moge znaleźc rozwiązania na mój problem... ^^

- Katarina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 464
- Rejestracja: 13 mar 2006, 12:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
drogie Panie,
szukacie natychmiastowego rozwiązania, co by na wakacje się wylaszczyć. jak ktoś mówi - ciężka sprawa - to znaczy nie pomaga. akurat o tej specyficznej budowie brzucha i tzw mocnych nogach to ja coś wiem, ale nie popadam w paranoje. a rozkładając prace na lata, wiem co mówię
a ja nóżki swoje lubię bo coraz to cudniej niosą
i od tego coraz to cudniejszego noszenia waga nieśmiało acz konsekwentnie leci w dół, sylwetka zmienia się
ot miły skutek uboczny uprawiania sportów. tak, skutek uboczny
więc jeśli chcecie osiągnąć dobre rezultaty, zmieńcie filozofię, cele. zamieńcie metry na pulsometry. wagi na dobre buty biegowe. radość zaczerpnijcie z kolejnej urwanej minuty na trasie a nie straconego centymetra. skończcie z koncentrowaniem się na odchudzaniu. i nie biadolić mi tu tylko sio w pole tłuszczom na stracenie
szukacie natychmiastowego rozwiązania, co by na wakacje się wylaszczyć. jak ktoś mówi - ciężka sprawa - to znaczy nie pomaga. akurat o tej specyficznej budowie brzucha i tzw mocnych nogach to ja coś wiem, ale nie popadam w paranoje. a rozkładając prace na lata, wiem co mówię

a ja nóżki swoje lubię bo coraz to cudniej niosą



więc jeśli chcecie osiągnąć dobre rezultaty, zmieńcie filozofię, cele. zamieńcie metry na pulsometry. wagi na dobre buty biegowe. radość zaczerpnijcie z kolejnej urwanej minuty na trasie a nie straconego centymetra. skończcie z koncentrowaniem się na odchudzaniu. i nie biadolić mi tu tylko sio w pole tłuszczom na stracenie

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 23 lut 2009, 22:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
odchudzac to ja sie moze odchudzalam w 4 klasie podstawowki bo od czasu intensywnego chodzenia po gorach co wakacje (2 miechy od 8 do 19) kondyche spodziewam sie ze mam lepsza od niejednej osoby tu piszacej i przemiane materii blyskawiczna a i z bieganiem nie mam problemow(i biegam ale nie tak czesto jak plywam) ale w moim przypadku to NIE DZIALA ! :8|
the more i learn the more i ignore
-
- Wyga
- Posty: 67
- Rejestracja: 25 maja 2008, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sosnowiec
Ale jeżeli ktoś dużo trenuje, racjonalnie się odżywia to może problemy zdrowotne,... np. problemy z tarczycą. Może warto zrobić sobie podstawowe badania za trzy dychy,... Może jakiś inny probem. Np. z zatrzymywaniem wody w organiźmie. Na tym forum wielu kolegów może podpowiedzieć jak biegać aby w połączeniu z racjonalnym odżywianiem tracić wagę. Nie oczekuj jednak że urządzimy zgaduj zgadule i będziemy "trafiać" w Twój problem. Może się bowiem okazać że jest on po za naszą wiedzą i naszymi kompetencjami.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 11 mar 2009, 12:39
Witam:) Widzę,ze pisza tu ludzie o duzej wiedzy.A ja wlasnie potrzebuje odpowiedzi na pare pytan.Mam nadwage i jestem na diecie.Ostatnio sie zastalam,bo oprocz spacerow nie uprawiam sportu:/ Ale postanowilam dbac o siebie.Chce zaczac biegac.Czy osiagne jakies efekty???Czy bede miala ladniejsza sylwetke???Czy zeszczupleja mi lydki i uda???Czy moze zamiast biegania powinnam sie zastanowic nad czyms innym???
Pozdrawiam:)
Pozdrawiam:)
- trinity
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 24 paź 2008, 04:15
To wszystko zależy od tego jaki jest obecny stan Twojej sylwetki ( nie tylko sylwetki, ale też na przykład wiek ) i jaki efekt chcesz osiągnąć, znaczy co rozumiesz pod pojęciem 'ładniejsza' sylwetka.atena21 pisze:Witam:) Widzę,ze pisza tu ludzie o duzej wiedzy.A ja wlasnie potrzebuje odpowiedzi na pare pytan.Mam nadwage i jestem na diecie.Ostatnio sie zastalam,bo oprocz spacerow nie uprawiam sportu:/ Ale postanowilam dbac o siebie.Chce zaczac biegac.Czy osiagne jakies efekty???Czy bede miala ladniejsza sylwetke???Czy zeszczupleja mi lydki i uda???Czy moze zamiast biegania powinnam sie zastanowic nad czyms innym???
Pozdrawiam:)
Ja na przykład zdecydowanie schudłam odkąd biegam, bez żadnej diety, po prostu samo jakoś tak się stało. Efekt dla sylwetki:
- wystające obojczyki
- 2 rozmiary mniejszy biust ( na szczęśnie nie startowałam z B

- jak się położę na plecach to mi widać żebra i kości biodrowe ( wsześniej było widać tylko pulchne sadełko )
- pozbyłam się cellulitu z bioder i pośladków
- moja pupa przestała składać się wyłacznie z galaretki
- moje uda po tym jak im ubyło sporo centymetrów zaczęły obrastać mięśmiami i znowu nie wchodzą w wąskie dżinsy, choć już teraz z innego powodu niż rok temu
No i co w tego jest ładne, a co nie, to rzecz gustu.
Jedno jest pewne, w skutek tego, że zaczęłam biegać poznałam wielu biegowych kolegów, którzy zapewniają mnie, że moja sylwetka jest ok ( najskromniej ujmując ), więc poczucie własnej wartości na pewno w skutek bieganie mi wzrosło.
Polecam

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 11 mar 2009, 12:39
Bardzo Wam dziękuję za szybką odp:)
trinity a mozesz mi powiedziec ile ogolnie schudłas?I w jakim czasie? Wiec tak ja mam duzo za duzo stojąc na wadze...Bo az 68 kg przy wzroscie 155!!! Az wstyd wychodzic na imprezy:/
I juz mam tego dosc.I dlatego ostro sie za siebie biorę.
A mozecie mi powiedziec jak czesto powinnam biegac i jak długo? A efektow kiedy moge sie spodziewac??? Ale błahe pytania zadaje,prawda?:)Ale to dla mnie wazne:)
Pozdrawiam:)
trinity a mozesz mi powiedziec ile ogolnie schudłas?I w jakim czasie? Wiec tak ja mam duzo za duzo stojąc na wadze...Bo az 68 kg przy wzroscie 155!!! Az wstyd wychodzic na imprezy:/

A mozecie mi powiedziec jak czesto powinnam biegac i jak długo? A efektow kiedy moge sie spodziewac??? Ale błahe pytania zadaje,prawda?:)Ale to dla mnie wazne:)
Pozdrawiam:)
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Atena, musisz przewertować nasze działy "zacznij biegać", "trening", "zdrowie" - wejście ze strony głównej. Jest tam masa tekstów, które wyczerpująco odpowiadają na wszystkie pytania, nawet te, których jeszcze nie zadałaś. Są plany treningowe, poradniki - tak będzie najproście, bo inaczej co odpowiedź będą ci się rodziły kolejne pytania.