Zanim zainteresowałem się bieganiem, trochę lat spędziłem na tatami, zgłębiając tajniki japońskiej sztuki walki - Judo.
Uchikomi to japoński termin oznaczający wykonywanie w szybkim tempie powtórzeń konkretnych technik, tak jak to ma miejsce np. w Judo, bez rzucenia przeciwnika na matę.
Obrazek poniżej przedstawia jedną z technik rzucania klientem o glebę. Jest to pożądany efekt końcowy, świadczący o opanowaniu odpowiednich ruchów ciała. Zanim jednak do takiej perfekcji się dojdzie, trzeba ćwiczyć poszczególne sekwencje danego ruchu. W praktyce, biorąc za przykład daną animację, uchikomi sprowadza się do wykonania 1/3 animacji, czyli zaciągnięcia klienta na plecy i powrotu do pozycji wyjściowej. Zaletą takiego fragmentarycznego ruchu jest możliwość wykonania większej liczby powtórzeń, co poprawia koordynację i szybciej uczy automatyzacji, czyli nawyku.

Odnosząc to na nasz grunt, pożądanym efektem końcowym jest efektywny krok biegowy świadczący o opanowaniu odpowiednich ruchów ciała.
Takie zestawienie w naturalny sposób implikuje skipy jako biegowe uchikomi, które stanowią bądź stanowić powinny poszatkowany krok biegowy. Skipy pomagają w usprawnianiu techniki biegowej, pozwalając na symulowanie pewnego zakresu ruchu odpowiadającego fragmentowi szybkiego biegu. Ale...
Myślę, że nie istnieje zależność: poprawny skip - poprawny bieg, tak jak nie istnieje gwarancja zwycięstwa na macie zawodnika, który świetnie symuluje rzuty.
Żeby jednak nie przenosić bezpodstawnie i automatycznie spostrzeżeń z jednej dyscypliny sportowej do drugiej, w styczniu pojechałem do Spały na halowe MP juniorów. Muszę przyznać, że niektóre dzieciaki świetnie wykonywały wszelkie warianty skipów podczas sesji rozgrzewkowych i byłem naprawdę pod wrażeniem. Niestety nie dostrzegałem przełożenia tych umiejętności na technikę biegu. Tuż po wystrzale startera następowała jakaś wsteczna metamorfoza z pełnych gracji motyli do poczwar kaleczących atletykę, która ponoć jest lekka.
Dlaczego tak niewielu z tych młodych sportowców było w stanie zadowolić moje oko? Może jestem nazbyt surowy w moich ocenach ale tak właściwie to kiedy oni zaczną ładnie biegać? Za seniora?