Czy Korzeniowski zostawił żonę?

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
tomasz

Nieprzeczytany post

Więc już się rozumiemy. Wina - nie, odpowiedzialność - tak :oczko:

P.S.
Osobiście postuluję etykę Spinozy :bum: :hejhej:
PKO
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

to już nie będzie z nim organizowała Na rynek marsz i innych imprez, czy też uda im się oddzielić sprawy prywatne od zawodowych?
ENTRE.PL Team
KucziKuczi
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 28 sty 2009, 14:42

Nieprzeczytany post

Mnie interesuje tylko jego wkład, w postrzeganie sportowców z polski na całym świecie :oczko: A czy się rozwodzi czy to jego wina czy nie, co za różnica!! I tak dokonał w swojej karierze rzeczy wielkich :oczko:
Awatar użytkownika
Irko S
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 833
Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UK

Nieprzeczytany post

Problem w tym,że on się nie rozwodzi. Po prostu zostawił żonę.Może być tak,że się nie rozwiedzie.Zauroczenie minie i wróci do żony.
Skoro się jest żonatym to zostawianie małżonki i córki z komentarzem no comments jest nie etyczne.Nie tylko dla moher berets.
Z pewnością zdaje sobie sprawę,że ujdzie mu to na sucho,bo przecież zasłużył sobie na miano bohatera.
Tylko postawcie się na miejscu jego żony,która wspomagała go całe życie. Mówił o tym nie raz w wywiadach.To ona tak naprawdę poświęciła swoje życie czekając w domu kiedy mąż wróci na święta do domu.Ile dni przebywa zawodowy sportowiec poza domem i jaka jest rola żony w tego typu związku?
Jak zwykle widzimy jedną stronę medalu.Tą połyskującą złotem.
Pytanie czy rodzina pana złotego medalisty poświęciła się mniej niż sam zdobywca złota?
Oczywiście każdy ma prawo do takiego posunięcia,ale wypadałoby kilka słów wytłumaczenia,jak zrobił to premier Marcinkiewicz.
Aha.Na koniec.Jeśli ktokolwiek uważa,że nie na miejscu jest obgadywanie publiczne osób publicznych,to jest w błędzie.
To jest właśnie ryzyko jakie ponosimy będąc sławnym.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ