Z drugiej strony to faktycznie nie wiem, moze ktos za mna tak gdzies pokrzykiwal, jednakze, kiedy ide pobiegac czy pojezdzic to z reguly jestem tak na tym skupiony ze nie interesuje mnie to, co sie dzieje wokol. Zwykle nie udaje sie na zewnatrz aby "sluchac co o mnie gadaja" tylko aby "zrealizowac" zalozenia treningowe lub aby "wylaczyc" sie od terazniejszosci poprzez wykonywanie konkretnej aktywnosci fizycznej.
Podsumowujac: artykul z

