W Parku Skaryszewskim Biegamy

[romek]

tym razem jeszcze zdalni - będę Cię obserwował przez lornetkę

[Kiniak]

Z zamyślenia wyrwał Skarpetkę głos Karalucha:
-Nad czym się zastanawiasz?
-Przepraszam Cię, czy mi wybaczysz odnóże?
-No chyba tak... Przy zmianie pancerzyka noga odrośnie, a na dzień dzisiejszy będę poruszał się o kulach.
-Wiesz, zdenerwowałam się, bo kiedyś moją siostrę bliźniaczkę tak podrywał chodak i słuch po niej zaginął. Z rozpaczy zaszyłam się w lesie i chyba z tej samotności trochę mi odbija.
-Nie wątpię...-mruknął Karaluch.
-Moja biedna siostrzyczka... Nie wiem co się z nią stało...
Skarpetka zaniosła się głośnym szlochem.
Do kuchni wpadł zdenerwowany książę Kalosz. Krzyknął:
-Skarpetko!
I zaniemówił widząć dragającą jeszcze nogę Karalucha na podłodze i tasak w rękach Skarpetki.
-Czy ten dżentelmen cię niepokoi, czy skrzywidził cię?
Zapytał zdenerwowany książę.
-Nie...- chlipnęła skarpetka. Po prostu tęsknię za rodziną.

[romek]

karaluch dżentelmenem - a ja myślałem, że książe bez słowa go rozdepcze nie wdając się w dyskusje

[keram56]

Ciemaj: Do 06.12. zrobiłem sobie przerwę w bieganiu, ale po szóstym czemu nie.

[Ciemaj]

Wiosna chyba idzie - wczoraj widziałem w Parku innych biegaczy (w liczbie 3).

romek: szkła chyba nie zaparowały? Pogoda bowiem była OK.

keram56: do zobaczenia w parku.

Pzdr.

[awozni1]

Kochani! A więc kończymy już zimowy sen. Właściwie to tej zimy nie widać i jutro się spotykamy (czwartek) o 19.30.
Ojla, Romek, Ciemaj, Kiniak, Jackraf i inni .... będziecie?
Zapraszam, czas coś pobiegać. Może rozpoczniemy wspólne przygotowania do Biegu Chomiczówki, który ma jednak w końcu być w styczniu? Reasumując 19.30, czwartek, w Parku naprzeciwko CPN. Pozdrawiam wszystkich gorąco. ADAM.

[awozni1]

Na razie nikt sie nie odezwal, ale ja potwierdzam swoją obecność w Parku, dziś o 19.30. Zapraszam gorąco. Adam.

[borixon]

ciekaw jestem jak tam bieganie w Skaryszaku!?
pytam, bo sam bym chetnie dolaczyl - mieszkam w okolicy i czasem tam biegam ale nie widzialem jeszcze zadnej grupy...

[romek]

ale heca, nikt już tu nie biega.

Kiniak, gdzie dalsze odcinki ???

[Kiniak]

Nie wiem czy nie przenieść sie do melanżu, historia nie cieszy się zainteresowaniem, więc chyba mi się nie chce.

Co do PS to chwilowo nie widzę sensu biegania po betonie w Parku, skoro mogę biegać po betonie u siebie (lenistwo), zresztą odpada u mnie wtorek i czwartek.

[awozni1]

Wcale nie Romku, wprost przeciwnie, biegamy. W czwartek mialo miejsce ciekawe spotkanie: awozni1, ojla i tatuch. Tempo spokojne, pogoda dobra. Ja zrobilem 4 kołeczka. Zapraszamy do Parku S.

[Ciemaj]

Ja dzisiaj biegałem. I nikt więcej.

[keram56]

Kto będzie jutro?

[konroz]

Zamierzam jutro pojawić w PS o 19.
Będzie to moja pierwsza wizyta.
Konrad

[Kiniak]

Ciekawe czy kogoś zastaniesz.....