PYRLANDIA Team czyli Team Saucony BARTOSZAK
- pioropusz
- Wyga 
- Posty: 126
- Rejestracja: 29 paź 2008, 10:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Komorniki
Razem zrobiliśmy jakieś 19 kilometrów. Jak zaczynaliśmy tempo wynosiło jakieś 5,30min/km. Kiedy kończyliśmy zmierzyłem czas ostatniego kilometra i wyszło 5min/km a to już całkiem żwawo.
            
			
									
									
						- 
				michał bartoszak
- Ekspert/Trener
- Posty: 208
- Rejestracja: 04 sty 2009, 21:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kiekrz
- Kontakt:
Drogie Biegaczki, Drodzy Biegacze z Pyrlandii,
Nareszcie pokazała się na naszych spotkaniach biegowych płeć piękna. Brawo dziewczyny!
Naprawdę byłem zaskoczony tak dużą ilością biegczek/biegaczy.
Niestety zima nie sprzyja potreningowym pogadankom ( np.przy isotoniku lub herbacie ) - po prostu jest zbyt zimno .
Pod tym względem okres wiosna/lato będzie fajniejszy.
Bardzo Wam dziękuję za wspólny trening i do zobaczenia w najbliższą niedzielę !
            
			
									
									Nareszcie pokazała się na naszych spotkaniach biegowych płeć piękna. Brawo dziewczyny!
Naprawdę byłem zaskoczony tak dużą ilością biegczek/biegaczy.
Niestety zima nie sprzyja potreningowym pogadankom ( np.przy isotoniku lub herbacie ) - po prostu jest zbyt zimno .
Pod tym względem okres wiosna/lato będzie fajniejszy.
Bardzo Wam dziękuję za wspólny trening i do zobaczenia w najbliższą niedzielę !
Michał
						- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No co jest ? Gdzie ta jakaś fotka ? Poproszę na maila !!!!

            
			
									
									
						
- 
				michał bartoszak
- Ekspert/Trener
- Posty: 208
- Rejestracja: 04 sty 2009, 21:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kiekrz
- Kontakt:
Do zobaczenia jutro na Olimpii.
Zapraszam!
            
			
									
									Zapraszam!
Michał
						- bebej
- Zaprawiony W Bojach 
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Taaaaaaaaaaa. Grupa mnie bardzo motywuje nie tylko do gadania (prawie 2 godziny pogawędek), ale również do niebotycznego dystansu. Dziś przebiegłem niebotyczną odległość około 17km - nie pamietam kiedy tak duzo biegałem - nogi mnie boooooooooooooooooolą jak diabli.
pzdr.
PS dziewczyny są niesamowite -
podziwiam.
            
			
									
									
						pzdr.
PS dziewczyny są niesamowite -
podziwiam.
- 
				michał bartoszak
- Ekspert/Trener
- Posty: 208
- Rejestracja: 04 sty 2009, 21:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kiekrz
- Kontakt:
No Bebej,
Dzisiaj to mnie zaskoczyłeś dystansem .
Pozdrawiam
            
			
									
									Dzisiaj to mnie zaskoczyłeś dystansem .
Pozdrawiam
Michał
						- bebej
- Zaprawiony W Bojach 
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Tak tak, dzisiaj pierwsze koło Rusałki ( rozgrzewkowe).   chyba było za szybkie dla poczatkujacych.
6min/km proponowałbym nastepnym razem. Drugie ciut szybciej a potem to nawet ścigacze z Michałem Bartoszakiem mogą dojsć do 5min/ km i mniej , oczywiscie jak ktoś chce. Ja nie chcę.
  Ja nie chcę.   
 
Taka opcja pozwalaby biegac grupowo biegaczom o bardzo zróznicowanym stopniu zaawansowania.
Po prostu dogrywamy się.
 
            
			
									
									
						6min/km proponowałbym nastepnym razem. Drugie ciut szybciej a potem to nawet ścigacze z Michałem Bartoszakiem mogą dojsć do 5min/ km i mniej , oczywiscie jak ktoś chce.
 Ja nie chcę.
  Ja nie chcę.   
 Taka opcja pozwalaby biegac grupowo biegaczom o bardzo zróznicowanym stopniu zaawansowania.
Po prostu dogrywamy się.

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No ale dali radę przebiec to pierwsze koło czy nie ?
110 kg - Ty ważysz 110 kg ?
            
			
									
									
						110 kg - Ty ważysz 110 kg ?
- bebej
- Zaprawiony W Bojach 
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Dziewczyny były w komplecie, a reszta sie troche rozciagnęła na trasie. Chyba to wina czołówki ( biję sie wpierś, tez tam byłem) i tych rozmów - zapomnielismy się, a to było całkiem szybko.
            
			
									
									
						- 
				michał bartoszak
- Ekspert/Trener
- Posty: 208
- Rejestracja: 04 sty 2009, 21:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kiekrz
- Kontakt:
O.K. Obiecuję ,ze za tydzień pierwsza Rusałka będzie po 6'20-6'30/km
Chyba się zagadaliśmy i zbytnio popędziliśmy.
Patrząc na nasz Team myślę ,że muszę się zabrać do roboty by niektórym dotrzymać tempa...
            
			
									
									Chyba się zagadaliśmy i zbytnio popędziliśmy.
Patrząc na nasz Team myślę ,że muszę się zabrać do roboty by niektórym dotrzymać tempa...
Michał
						- 
				emilpe
- Wyga 
- Posty: 73
- Rejestracja: 30 wrz 2008, 15:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
ostatni kilometr wyszedl nam w 4:45 wiec to juz bylo tempo... tylko ze bieglismy w trójkę, a ja starałem się tylko utrzymać  
 
a skoro za tydzien ma byc początek po 6:20 to chyba przyjde na 9.30 i Was złapię biegnąc w drugą stronę, bo sorry ale strasznie nogi mnie bolały na początku od takiego tuptania... nie żebym się uznawał za jakiegoś biegacza, bo 5/km to juz dla mnie jest niezła szybkość dla dłuższego treningu, ale powyżej z kolei męczę się jeszcze bardziej - tak już mam przynajmniej ze zdążeniem nie będę miał już problemu
 przynajmniej ze zdążeniem nie będę miał już problemu  
 
POZDRAWIAM
            
			
									
									
						 
 a skoro za tydzien ma byc początek po 6:20 to chyba przyjde na 9.30 i Was złapię biegnąc w drugą stronę, bo sorry ale strasznie nogi mnie bolały na początku od takiego tuptania... nie żebym się uznawał za jakiegoś biegacza, bo 5/km to juz dla mnie jest niezła szybkość dla dłuższego treningu, ale powyżej z kolei męczę się jeszcze bardziej - tak już mam
 przynajmniej ze zdążeniem nie będę miał już problemu
 przynajmniej ze zdążeniem nie będę miał już problemu  
 POZDRAWIAM
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach 
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
ooo tu się ten temat schował co przeoczyłem  Dzisiaj chwilkę wam towarzyszyłem po czym odbiłem na strzeszyńskie ale za tydzień zamierzam punktualnie o 9tej być i wspólnie z wami pobiegać
 Dzisiaj chwilkę wam towarzyszyłem po czym odbiłem na strzeszyńskie ale za tydzień zamierzam punktualnie o 9tej być i wspólnie z wami pobiegać 
            
			
									
									
						 Dzisiaj chwilkę wam towarzyszyłem po czym odbiłem na strzeszyńskie ale za tydzień zamierzam punktualnie o 9tej być i wspólnie z wami pobiegać
 Dzisiaj chwilkę wam towarzyszyłem po czym odbiłem na strzeszyńskie ale za tydzień zamierzam punktualnie o 9tej być i wspólnie z wami pobiegać 
- bebej
- Zaprawiony W Bojach 
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Emil, Nie wiem kto Cię prowadzi, ale żeby coś skorzystać na takich spotkaniach czasami tez trzeba coś od siebie dać. Młody jesteś i wydaje Ci się, że to stracony czas. A ja Ci sugeruje zmianę podejscia - nie narzekaj na tempo rozgrzewki, bo to olimpijczyk ją prowadzi.emilpe pisze:ostatni kilometr wyszedl nam w 4:45 wiec to juz bylo tempo... tylko ze bieglismy w trójkę, a ja starałem się tylko utrzymać
a skoro za tydzien ma byc początek po 6:20 to chyba przyjde na 9.30 i Was złapię biegnąc w drugą stronę, bo sorry ale strasznie nogi mnie bolały na początku od takiego tuptania... nie żebym się uznawał za jakiegoś biegacza, bo 5/km to juz dla mnie jest niezła szybkość dla dłuższego treningu, ale powyżej z kolei męczę się jeszcze bardziej - tak już mamprzynajmniej ze zdążeniem nie będę miał już problemu

POZDRAWIAM
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Przeniosę dziś w nocy ten wątek do Działu Cała Polska Biega - bo tam będzie bardziej pasować. W razie czego gdyby ktoś nie mógł znaleźć - link będzie tu: 
http://bieganie.pl/?cat=75
            
			
									
									
						http://bieganie.pl/?cat=75

 







