Dlaczego czarni biegają tak ładnie a biali tak brzydko

[yacool]

Bebej, nie napinaj się na rzutni, bo ci dysk wyskoczy.

[MichalJ]

Według mnie to kwestia pracy nad techniką. W etiopi z tego co wiem z relacji trenera, który tam pracował widział jak trenowano kilkunastoletnich chłopaków. Przygoda z treningiem zaczyna sie podobnie jak u sprinterów. Dużo cwiczen technicznych i przebieżek. Potem kiedy podstawy techniki sa gotowe zacznyna sie praca na wybieganiach. Zauważcie ze keniole biegają brzydko technicznie w porownaniu z etiopczykami. bo tam jest żywioł. Kipketer zaczal ladnie biegac kiedy zaczal pracowac z Nowakiem. W sumie jest tak, że nieuraczysz na zawodach swiatowej rangi etiopczyka brzydko biegajacego

[bebej]

Bebej, nie napinaj się na rzutni, bo ci dysk wyskoczy.

10/10

Napinanie jest groźne i brzydko wyglada. Luzik to jest to.

Po czym poznasz początkującego - po spięciu jego.

[yacool]

Po czym poznasz czarnego - po ładnym biegu jego...

Mam propozycję na zbiorowe oddanie się złudzeniu optycznemu. Przy okazji też sprawdzę czy, aż tak poróżnia nas percepcja, że nie sposób dojść do wspólnych wniosków.
Animacja poniżej, oglądana w Internet Explorerze niczego nie wnosi, bo ta wyszukiwarka spowalnia pliki w gifie. Sugeruję otworzyć ją w Mozilli Firefox lub ściągnąć na dysk i obejrzeć np. w ACDSee.
Dopiero przy realnym czasie odświeżania klatek uzyskamy naturalność ruchu i złudzenie optyczne.
Czego szukamy?
Popatrz przez dłuższą chwilę, a potem przez jeszcze dłuższą chwilę na ten bieg. A potem spróbuj opisać ruch.

[svether]

Popatrz przez dłuższą chwilę, a potem przez jeszcze dłuższą chwilę na ten bieg. A potem spróbuj opisać ruch.

No ja miałem wrażenie, jakby chłopek przyspieszał, o to chodzi? :D

[ArekB]

no ziomek biegnie sobie całkiem nie najgorzej technicznie

[Adam Klein]

Zauważcie ze keniole biegają brzydko technicznie w porownaniu z etiopczykami.

Mi się styl Kenijczyków podoba bardziej.

[moosacho]

To jest bieg Haile Gebrselassie podczas maratonu w Berlinie w 2007 roku. Tempo średnie poniżej 3:00/km, kadencja lekko powyżej trzech kroków na minutę.

Marnuje sie chlopina w maratonie. Powinien skakac w dal.

[tompoz]

Mi się podoba jka biega Gabresielasie ( fonetycznie przepraszam) bo on jest krępiejszy niż Kenijczycy oryz nich wygloda bardziej masywnie. Jest bardziej klasycznie zbudownay troche po europejsku i biega tak bardziej siłowo niż Kenijczycy. Przy nim Tergat wygloda jak nienaturalna witka.
A Gebreselasie tkai jest zgrabniejszy.

Tompoz

[MichalJ]

No coż, dół idealnie, biodra z przodu, bardzo dobre tylne wachadło, a potem kolanko luźno leci do przodu, piękne postawienie na śródstopie, no i ten rytm hailego. Jak już się do czegoś przyczepiać to rączki trochę za wysoko, ale generalnie POEZJA. Chociaż dla mnie ideałem technicznym są wilson kipketer i wariner

[Nagor]

Dla mnie najładniej biega Mehdi Baala, jego styl jest wręcz niewiarygodnie swobodny.

[wojtek]

Dlonie dochodza do linii barkow . To tez cos podpowiada

[yacool]

Dziękuję za wzięcie udziału w zbiorowej halucynacji.
Kilkanaście kresek i kółko. To wszystko, co tak naprawdę tam widać. Resztę dopowiada nasza wyobraźnia, która jest nawet dość zbieżna, co bardzo mnie cieszy, bo jest szansa by oprzeć się na jakiejś wspólnej podstawie.
Przy odpowiedniej prędkości wyświetlania da się odnieść wrażenie lekkości ruchu i coś co można określić jako rytm. Ten rytm to nic innego jak zgranie pracy rąk i nóg. Zgranie zaś, to synchronizacja charakterystycznych momentów wyhamowań i zmian kierunku ruchu. Dla przykładu maksymalnemu wychyleniu łokcia w tył towarzyszy, w tym samym czasie, maksymalny wznios kolana. Ta oczywistość przestaje być oczywista w chwili gdy zadamy początkującemu by zrobił np. skip A. Można zauważyć, że tak naprawdę jego ręce mu przeszkadzają. Ciało działa jak tłumik ruchu, a ręce mogą wręcz przeciwdziałać temu ruchowi. Złapanie rytmu jest więc rzeczą bardzo trudną. Rytm i zarazem płynność uzyskuje się przy pewnej częstotliwości. Można porównać to z rozruchem zimnego silnika. Stabilność obrotów pojawia się dopiero przy pewnej prędkości obrotowej. Zanim do tego dojdzie silnik zadrży. Z biegiem jest podobnie tyle, że zakres częstotliwości powtórzeń jest znacznie węższy i przez to bardzo subtelny. Między innymi dlatego też robienie skipów by się rozgrzać nie daje nic prócz rozgrzania. Rozgrzać można się w mniej energochłonny sposób uzyskując ten sam efekt.
Na koniec chciałbym poddać pod rozwagę zasadność wykonywania skipów w ogóle, bo jeśli ktoś robi rytmicznie skipy to jeszcze nie znaczy, że będzie rytmicznie biegał.

[tomasz]

Jeśli chodzi o ideały techniki, to ja chciałbym zwrócić uwagę na Dibabę, oraz na jeden arcygenialny filmik z Haile.

http://pl.youtube.com/watch?v=YwVrztzAI ... 1&index=93

Szczególnie zwróćcie uwagę, na krótki moment od 20s.

- - -
Co mnie jeszcze inspiruje. Otóż dla mnie animacja w IE również jest cenna, właśnie przez zwolnienie. Niedawno pytałem o rolę łydki w technice, na tej animacji wyraźnie widać, że wędrówka uda w przód nie odbywa się po przez tzw. grzebnięcie łydką. Łydka głównie amortyzuje lądowanie i przenosi (plus zginacze uda) nogę w tył. Natomiast odbicia ja tam nie wiedzę.

[wojtek]

Skoro mamy XXI wiek , korzystajmy z Dartfish

http://www.youtube.com/watch?v=x_K7nGL1 ... efault.jpg