Mastersi i sprinterzy - zapomniani przez Boga i ludzi

[bebej]

Brakuje mi specjalisty od sprintu w redakcji - odnosze wrażenie, że ten portal dzieki niewątpliwemu profesjonalizmowi w dziedzinie biegów wytrzymałosiowych i dobremu warsztatowi dziennikarskiemu raczej konkuruje z kilkoma juz istniejacymi, a nie dociera do wiekszej rzeszy biegaczy. Ja to juz powiedziałem Fredziowi osobiście - lansowanie biegów długich doprowadziło i doprowadza do wielu przeciążeń kontuzji itp wsród tych którzy sa stworzeni do innego biegania - Fredzio nie chciał do końca przyznać mi racji na spotkaniu w Poznaniu ale i bez tego wyczuwa sie nawet w sposobie zadawania pytań w wywiadach że wszystko jest podświadomie przedstawiane przez pryzmat biegów długich nawet ostatni wywiad z trenerem Lisowskim. Jedyny Nagór cos próbuje zatuszować, ale chyba nie do końca jest wstanie.
Sprinterzy sa i tak w dużo gorszej sytuacji po zakończeniu kariery zawodniczej u nas Polsce. Jeśli się nie przestawią na ulicę i biegi długie to nikt ich nie dostrzeże, a realizowac swoje pasje i talenty moga tylko w Mastersach. Ci z kolei są również traktowani po macoszemu przez www.bieganie.pl.
Fredzio - jakis casting na szefa działu masters lub sprintu i zadowolisz wielu, nie tylko mnie.
Znam w Przeźmierowie chodziarza mastersa, który sie mocno udziela - ale mam wrażenie że jest to srodowisko dosc zamkniete, z pewnoscia nie masowe - przyczyna tkwi moim zdaniem tylko i wyłacznie w małym nagłosnieniu - za nasza zachodnią granicą ten ruch kwitnie.

[ArekB]

babej wiesz w czym tkwi problem.
Mianowicie nie da się nikogo pokierować przez internet bo zbyt dużą rolę w sprincie odgrywa technika o ile w biegach długich nie odgrywa ona tak dużej roli to w sprincie już od samego początku trzeba się jej nauczyć a tego bez trenera który jest przy zawodniku się nie da zrobić.
Bądź co bądź jakiś dział czy poddział o tematyce sprinterskiej powinien sie pojawić.
Oraz hamowanie młodych ludzi którzy tu piszą że maja lat 14 czy 15 i chcą biegać 5-10km aby jednak zaczeli od bieżni a nie dawać im od razu plan pod 10km, a skoro odpowiedzią na to ma być: skoro lubi to niech ma, to niestety jest to zabijanie polskiego sportu

[Adam Klein]

To, że w Redakcji brakuje nam kogos od sprintu - to oczywiste.
Choć - może powiem - brakowało.
Byc może to się niedługo zmieni bo jakis casting regularnie robimy i pewne efekty są lub będą niedługo.

Sprawa masters - to zupełnie inna historia.