W Parku Skaryszewskim Biegamy

[Ojla]

To Ty nam sugerujesz po powrocie, że nudno jest!
Jola

[Ojla]

A tak wogóle, to ktoś oprócz mnie dzisiaj się pojawi?
Jola

[Kiniak]

Ochroniarz i kamerdyner Romka

[romek]

Kiniak, ochroniarz rozumiem, ale skąd kamerdyner ???

[Kiniak]

Kamerdyner do podawania ręczniczka i napojów chłodząco-pobudzających

[kingeri]

hej,

z przykroscia zawiadamiam, ze mnie dzisiaj nie bedzie
Byc moze pojawie sie w weekend na pucharze maratonu - ale dzis po prostu sie nie wyrobie.

marek

[romek]

Gdyby nie Ojla, to nie uwierzyłbym, że wy jeszcze biegacie ....


Zimno i ciemno, brrrr.

[Ojla]

Romek, czy ty właśnie wstałeś, czy kładłes się spać? 4:46 am!
Jola

[romek]

jedno i drugie

[Ojla]

??? jak to się robi?
Jola

[romek]

Wstaje się o 3 i idzie spać o 4.50. Tak jakoś wyszło .

[Kiniak]

Czyżby kamerdyner stłukł wazę przy nocny sprzątaniu??
Romku, powala mnie Twoja nikła wiara w nasze możliwości.
Ja jadę jutro na maraton (rowerowy), a wieczory niestety mam załadowane szkołą. Czy będę w przyszłą środę? Nie wiem.
Na pewno będę kręcić kółeczka u siebie

[Ojla]

Halo, do wszystkich PSBowiczów!
No i stało się. Dokładnie od 1-go października wylatują mi środy . Czy moglibyśmy ustalić inny dzień? Co byście powiedzieli na wtorki lub czwartki (lub oba te dni)?
W parku niestety jest już ciemno. Może faktycznie trzeba kupić czolówkę? U siebie nad jeziorkiem nie odważyłabym się z nią biegać, ale w parku w grupie to by można. Przy treningach 2X tygodniowo w parku można dorzucić SBBP w soboty i coś lekkiego w niedziele .
Jola

[joycat]

W parku czo³ówki Wam sie nie przydadz±. Przecie¿ tam s± chyba latarnie (?).

[Ojla]

Joy, latarnie są, ale świeci nie każda, asfalt jest dziurawy, a z czołówką to miękkim poboczem by można (lecieliśmy nim w tę środę z Romkiem o 19-tej i o mało nie skręciłam nogi).
Jola