Co prawda to było max.10km (tempo niekoniecznie ciągle stałe), ale chyba już wiem, co jest przyczyną zapalenia oskrzeli, które przerwało moje treningi na....no, na 3 tygodnie chyba =/ I jest nadal.Nagor pisze: Przy tej pogodzie to jest pewna choroba wkrótce, chyba że masz stalowe oskrzela ; )
Co z tą bazą?
-
- Wyga
- Posty: 51
- Rejestracja: 26 lut 2008, 18:02
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Phyll, no ja odradzam, ale każdy ma swój sposób. Interwały tlenowe generalnie biega się w tempie aktualnej dyspozycji na 5km, dla kogoś wolnego nawet na 3km. W tym jest trudność, żeby umieć wyczuć swoją aktualna dyspozycję (nie życiówkę). Prędkość jest ta sama niezależnie od długości odcinka, zmienia się za to długość przerw. Pomiar tętna jest średnio pomocny, bo chodzi w tym o osiągnięcie 100% tętna, ale nieprzekraczanie "progu". Chyba że będziesz biegał na 99% tętna, wtedy pulsometr jest pomocny, ale znacznie bardziej praktyczne jest to ustalanie z 5km.
Idealny system zakłada raz w miesiącu sprawdzian na 5km i na tej podstawie szacowanie prędkości interwałów. Choćby dlatego jest to ciężko zrobić zimą. Poza tym - jak jest ślisko, zimno i wieje, to te prędkości mocno się zmieniają.
Idealny system zakłada raz w miesiącu sprawdzian na 5km i na tej podstawie szacowanie prędkości interwałów. Choćby dlatego jest to ciężko zrobić zimą. Poza tym - jak jest ślisko, zimno i wieje, to te prędkości mocno się zmieniają.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 347
- Rejestracja: 04 paź 2008, 15:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Rozumiem, to faktycznie sprawia trudność o tej porze roku.
Jak wyglądają proporcje przerw w zależności od dystansu? Są to ustalone ilości minut, czy raczej opierają się na czasie, jaki zajmuje nam przebiegnięcie danego odcinka? (np po 1000m przerwa zajmująca tyle samo czasu co bieg)
Jak wyglądają proporcje przerw w zależności od dystansu? Są to ustalone ilości minut, czy raczej opierają się na czasie, jaki zajmuje nam przebiegnięcie danego odcinka? (np po 1000m przerwa zajmująca tyle samo czasu co bieg)
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Prawie wszystko jest dobrze stosować, problemem jest takie tego stosowanie, żeby były efekty. Dotcyzy to również biegu z narastająca prędkością.Nagor pisze:[Przerwy są krótkie (do długości czasu trwania odcinka)