Jak bym miał 14 lat to też bym nie rozumiał co właściwie tu piszecie "i w ogóle"
asiaa - trasę masz źle zmierzoną ale to nie problem żeby trenować
może gorzej do porównywania wyników ... bo rzeczywiście te które podajesz są - na tyle "zawodowe" że aż troszkę śmieszne... co zaś do samych treningów:
w skrócie trening składa się z wielu elementów ... a jednym z najważniejszych jest odpoczynek - nie znaczy to, że masz się zatrzymywać na trasie 5km... znaczy to - że w cyklu treningowym (kilku dniach treningu) musisz mieć uwzględniony czas na regenerację i "budowanie kondycji" - tak naprawdę nasze możliwości (forma) nie rośnie w trakcie treningu - tylko właśnie między treningami... Dlatego wśród "biegaczy" mówi się że najważniejszy nawet jest odpoczynek
Wracając jednak do treningu:
Nie wchodząc za bardzo w szczegóły ważne jest by taki "cykl" (kilka treningów) nie składał się z biegania "za każdym razem tak szybko jak tylko potrafię" - trening ma w końcu budować formę na zawody a nie "wypalać" nasz organizm... - mądrzy ludzie to sprawdzili - że czasami lżejszy trening znacznie lepiej buduje naszą formę niż taki zupełnie wyczerpujący - taki na którym daliśmy z siebie wszystko. Szczególnie ważne jest to u osób młodych (takich jaką jesteś) - bo tutaj "szkody" które można sobie wyrządzić są znacznie większe i mogą owocować w całym dorosłym życiu...
Oczywiście też nie przesadzajmy
nie chcę cię straszyć czy coś... po prostu - 80% treningu KAŻDEGO biegacza... to bieganie "na luzie" - to znaczy tak wolno by w trakcie biegu można było swobodnie rozmawiać. Nie oznacza to też że pozostałe 20% biegają "ile fabryka dała" - tylko wtedy biegają w "sprytny" sposób - tak by zmęczyć się jak najmniej - a zrealizować określony "bodziec" czyli uzyskać efekt treningu który rozbuduje jakąś konkretną cechę ich wydolności (np. lepsze wykorzystanie energii, lepsza utylizacja kwasu mlekowego, w końcu rozbudowa mięśni itd) Mam nadzieję że w miarę jasno to opisałem ;p bez plecenia jakiś strasznych herezji przy okazji. W każdym razie patrząc na to bardziej "praktycznie" - u Ciebie ważne jest by bieganie było dodatkiem do ogólnego rozwoju sprawności... im będziesz sprawniejsza tym w przyszłości będziesz biegać szybciej. Nie powinnaś więc za każdym razem biec coraz szybciej... - bo to może tylko spowodować kłopoty.
Najlepiej namów rodziców żeby poczytali coś mądrego na ten temat i zaplanowali twoją karierę maszera
nareszcie ktos na chlodno to potraktowal 
