Nie uwazam ze jest ignorantem. Po prostu nie widze sensu w powolywaniu sie na opinie ginekologa w przypadku zapalenia spojówek, mimo ze chociaż może je spowodować ta sama bakteria co i rzeżączkę Neisseria jakas tam:P
Nie potrafie dowiesc ze kisiel jest lepszy od carbo bo nie mam ku temu mozliwosci. Na skladzie kisielu mam napisane "skrobia" na etykiecie vitargo mam napisane "skrobia" (ew. starch). Jak Ci napisalem, jedno drugiemu nie musi byc rowne. Zeby poznac proces technologiczny powstawania jednego i drugiego produktu musialbym pracowac w firmie jednej i drugiej dość wysoko, a i tak nie moglbym o tym mowic.
Sluchaj bardzo mozliwe ze w Vitargo pompuja "gorsza" skrobie niz w kisielu. Nie wiem tego. Moge tylko sie domyslac ze skrobia w kisielu jest przede wszystkim srodkiem żelotwórczym, a w Vitargo jest składnikiem odżywczym. Dlatego producent kisielu będzie przetwarzał skrobie po to zeby robila mu ladniejsza konsystencje, a producent Vitargo bedzie chcial zeby ludzkie amylazy jak najlepiej sobie radzily z ta skrobia.
Dlatego mnie burzą Twoje wypowiedzi w stylu:
Kisiel - to jest dokładnie to samo jeśli chodzi o uzupełnianie glikogenu. Skrobia.
bo mowisz jakbys zjadl wszystkie rozumy, a jak Ci udowodnilem nie masz praktycznie mozliwosci posiadania dokladnej wiedzy w tej materii.
Co do badań... nie chce żebyś ich szukał :P Nie upieram sie przy vitargo. Mnie osobiscie szkoda kasy na takie rzeczy. Mleko, platki i duzo musli i mam rownie dobry dla siebie posilek weglowodanowy. Ale nie zarzucaj sprzedawcom vitargo ze wciskaja ludziom troche lepszy kisiel, bo ... no nie wiemy tego
Jakbys napisał od poczatku ze "Porownujac kisiel i Vitargo kisiel wypada tylko troche slabiej" nie wzbudzilbys mojego oburzenia :P
Mozna powiedziec ze uciekam od stanowczych sądów w tej materii ale niestety do tego sie sprowadza dyskusja na tematy z pogranicza wiedzy człowieka, a żywienie, fizjologia i biochemia są zdecydowanie takimi dziedzinami z "wieloma białymi plamami na mapie"