i biegaliśmy dzisiaj
Chomiczówkę, nasz debiut na dystansie większym niż 10k. było....
SUPER!!!! same plusy:
+atest
+sprawne zapisy (dla nas, jestem z powiatu

)
+pomiar czasu + międzyczasy co 5k
+medale, folie, grochówka, herbata
+b. dobre zabiezpieczenie trasy (czułem się jak vip gdy na mój widok stawał ruch drogowy

)
+brak opłaty startowej,
+miła obsługa
+świetna atmosfera
+pogoda też dopisała
do tego mój kolega z pracy mieszka 100 od miejsca startu, dużo to ułatwiło
nie wiem zupełnie o co Fredziowi chodzi, ale widząc brak info o tym biegu na forum (oprócz tego wątku) i stronie głównej (oprócz wpisu do kalendarza) oraz to, że nikt z redakcji nie pofatygował się na bieg (tak mi się niestety wydaje) to rozumiem ze bieganie.pl skreśliło ten bieg zupełnie.
a niepotrzebnie. nie trzeba biegać po krakowskim przedmieściu by bieg był udany. bieg tworzą zawodnicy, a sceneria to tylko tło (czy to nie synonim?)
ale za to Michał Walczewski zabawiał biegaczy, na maratończyk.pl już są zdjęcia, na biegajznami.pl dyskusja na 15 podstron a tu nic
