Źle dobrane buty ?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
mr_kozik
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 25 lis 2008, 14:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tarchomin

Nieprzeczytany post

Witajcie

Biegam regularnie od 3 lat zwykle 2 razy w tygodniu po maks 6 km. Kilka miesięcy temu stwierdziłem że czas pożegać sie z pierwszymi butami , które służyły mi znakomicie i w duchu dbania o nogi zakupiłem nowe obuwie Reeboka. Po kilku tygodniach biegania zaczął pojawiać sie u mnie ból biodra. Schemat zawsze ten sam: końcówka biegu - pierwsze oznaki i potem lekki ból 2-3 dni. Kiedy w ramach "płodozmianu" wracałem do starych butów - problemu z bólem nie było.
2 miesiące temu zakupiłem kolejne buty (tym razem NIKE - "górna półka" ) i niestety problem z powracającym bólem biodra powrócił, nawet z opcją bólu promienistego w udzie. Odwiedziłem ortopede i lekarza medycyny sportu, zrobiono mi USG stawów biodrowych - obaj panowie powiedzieli ze "nic tu nie widać" + "ewentualnie będzie musiał Pan zmienić aktywaność ruchową" - zabrzmioało złowieszczo ;).
Dodam ze obie pary nowych butów były bez wskazań pronacji - a u mnie nie stwierdzono plaskostopia.
Czy ktoś z Was miał podobne problemy ? Czy to problem butów czy raczej początki problemów z kregosłupem ? dzięki za odzew.
mr_kozik
Kiprun
ArekK
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 12 gru 2008, 20:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Służew

Nieprzeczytany post

A może to te stare buty miały coś szczególnego, co pomagało uniknąć bólu. Może jeden z pary był nieco wyższy lub coś w tym rodzaju. Kiedyś czytałem, że problemy z biodrami i kręgosłupem mogą wynikać z tego, że nogi nie są idealnie równe. Ale to tylko moje dywagacje :usmiech:
Rapacinho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 20 paź 2007, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

O czymś takim wspominał w swojej książce Skarżyński. Jak dobrze pamiętam jedną nogę miał dłuższą od drugiej, a sprawę rozwiązała chyba wkładka włożona do buta od krótszej nogi.
bols
Wyga
Wyga
Posty: 72
Rejestracja: 29 paź 2008, 09:41

Nieprzeczytany post

Rapacinho pisze:O czymś takim wspominał w swojej książce Skarżyński. Jak dobrze pamiętam jedną nogę miał dłuższą od drugiej, a sprawę rozwiązała chyba wkładka włożona do buta od krótszej nogi.
Dokładnie coś takiego pisał, ale jego łapały chyba skurcze. Zawsze warto to sprawdzić.
Awatar użytkownika
trinity
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 185
Rejestracja: 24 paź 2008, 04:15

Nieprzeczytany post

Miałam bóle biodra, z opisu wnioskuję, że podobne do Twojego.

Historia moich bołów była taka:
- pierwsze buty, pierwsze kroki na biegowej ścieżce - ból biodra ( zawsze tege samogo ) - z czasem jedna minął i zapomniałam o tym problemie
- zmiana butów - ból powrócił, w związku z tym, że biegałam szybciej niż na początku stał się bardziej uciążliwy ( i zaczął promieniować na udo jeśli próbowałam zacisnąć zęby i biec dalej )
- powrót do starych butów - ból zniknął
No więc kupiłam nowe buty, ale dokładnie ten sam model jak te pierwsze stare, w których mnie nie bolało - ciekawosta - ból się pojawił.

W między czasie wizyta u ortopety, który nic nie znalazł.

Dopiero w rozmowie z mamą dowiedziałam się, że jako noworodek miałam swichnięty staw biodrowy ( ale nie ten co mnie bolał, tylko ten drugi ). Niemniej poszłam do ortopety ( tym razem sportowego ) i poiformowałam go o wszystkim. Wtedy się okazało, że noga od tego stawu który był swichnięty jest o 8mm którsza przez to, w związku w tym jak biegam, to bardziej obciążam drugi staw. Lekarz powiedział mi, że problem potęguje sie w nowych butach, gdyż one jeszcze 'nie wiedzą' jak optymalnie się układać, pod mój specyficzny sposób biegnięcia wynikający z równicy długości w kończynach.

Teraz czekam na zamówione wkładki i mam nadzieję, że to wszystko załatwi.
mr_kozik
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 25 lis 2008, 14:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tarchomin

Nieprzeczytany post

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Faktycznie jeden z lekarzy który próbował mi nieskutecznie pomóc zapytał mnie czy nie miałem problemu z tym ze jedna z nóg jest krótsza. jednakże nie pociągnął tego. Nie wiedziałem więc cóż mam z tym zrobić skoro biegam , gram , skaczę od tylu ładnych lat :)

Popróbuję z wkładkami żelowymi.

Czuj duch na zimne, grudniowe przebieżki ! :)
mr_kozik
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6520
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Buty masz dobrze dobrane, tylko masz najwyraźniej jakąś wadę postawy i rozpoczął się proces korekcji (np. właśnie poprzez biodro, które być może masz krzywe). Korekcja, po latach utrwalania wady postawy, boli.
Dwie możliwości - pobili i przestanie, albo poboli i rozboli bardziej. Ja bym biegała, ból powinien się zmniejszać, a but zadeptywać. Stare buty musiałeś mieć mniej korygujące, no i przed wszystkim zdeptane.
ODPOWIEDZ