właściwa waga
- olusl
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 26 sie 2008, 18:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
No właśnie..
Sama mam 167 cm 55kg. Trener powiedział, że przydałoby mi się schudnąć.. Wiecie, wszystko ładnie pięknie tylko ja mało co jem, trenuję codziennie, chodzę na tą siłownie i.. Nie wyobrażam sobie żebym miała jeszcze schudnąć.
Kumpel który dość długo siedzi już w bieganiu powiedział, że jeżeli lepiej biegać to schudnąć ale z perspektywy wyglądu będę bardzo nieciekawie wyglądać...
Więc zgadzam się z Beatą właściwa waga co do wyglądu mało ma...

Kumpel który dość długo siedzi już w bieganiu powiedział, że jeżeli lepiej biegać to schudnąć ale z perspektywy wyglądu będę bardzo nieciekawie wyglądać...
Więc zgadzam się z Beatą właściwa waga co do wyglądu mało ma...
RKS Łódź. <3
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 26 lis 2008, 12:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Siedlce
Dużo trudniej jest schudnąć osobie, która już długo trenuje.Wiem to po sobie;/;/;/ mam 173cm. i ważę 57...58. Jakich diet ja już nie stosowałam ile l karnityny zjadłam i ciągle ważę tyle samo;/;/;/Nie mam miseczki D,bo taki biust przeszkadza w bieganiu panowie!!! phihi;D POzdRAwiaM
- olusl
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 26 sie 2008, 18:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Biust przeszkadza w bieganiu, zgadzam się. !!
Gdy zaczęłam biegać zszedł trochę ale wygodniej jest biegać...

Gdy zaczęłam biegać zszedł trochę ale wygodniej jest biegać...

RKS Łódź. <3
Nie zgadzam sie, ze biust przeszkadza w bieganiu. Kluczem jest tylko odpowiednio dobrana bielizna.
Wlasciwa waga nie powinna być kwestia odczucia, poniewa bywa to czesto zgubne. Ktoz z nas nie ma znajomych grubasow, ktorzy sa szczesliwymi ludzmi i dobrze sie ze swoja nadwaga czuja?
Wydaje mi sie, ze we wszystkim nalezy zachowac rozsadny umiar. Warto odwolywac sie do miernikow w postaci np. BMI, ale nalezy brac poprawke na to czy sie trenuje czy nie. BMI ponizej 18 dla nietrenujacego bedzie zupelnie czyms innym niz dla trenujacego. No i wlasciwa dieta
Warto jednak uwazac na swoja wage. Niezaleznie od estetycznych wzgledow, trzeba pamietac o zdrowiu, kregoslupie, nadcisnieniu i innych okropnosciach. Jestem za BMI ponizej, ostatecznie w okolicach 18
Wlasciwa waga nie powinna być kwestia odczucia, poniewa bywa to czesto zgubne. Ktoz z nas nie ma znajomych grubasow, ktorzy sa szczesliwymi ludzmi i dobrze sie ze swoja nadwaga czuja?
Wydaje mi sie, ze we wszystkim nalezy zachowac rozsadny umiar. Warto odwolywac sie do miernikow w postaci np. BMI, ale nalezy brac poprawke na to czy sie trenuje czy nie. BMI ponizej 18 dla nietrenujacego bedzie zupelnie czyms innym niz dla trenujacego. No i wlasciwa dieta

Warto jednak uwazac na swoja wage. Niezaleznie od estetycznych wzgledow, trzeba pamietac o zdrowiu, kregoslupie, nadcisnieniu i innych okropnosciach. Jestem za BMI ponizej, ostatecznie w okolicach 18

- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Biust nie przeszkadza w bieganiu, wręcz przeciwnie !olusl pisze:Biust przeszkadza w bieganiu, zgadzam się. !!![]()
Gdy zaczęłam biegać zszedł trochę ale wygodniej jest biegać...

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
A co ja mam powiedzieć jak mam 30,6Nagor pisze:Airda, masz BMI w okolicach 18?! To interesujące.



Pocieszające jest to, że jeszcze 2 miesiące temu miałem 33,5 a teraz jestem na granicy otyłości z nadwagą

Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Brawa ! Wielkie brawa !jumper pisze:A co ja mam powiedzieć jak mam 30,6Nagor pisze:Airda, masz BMI w okolicach 18?! To interesujące.![]()
![]()
Pocieszające jest to, że jeszcze 2 miesiące temu miałem 33,5 a teraz jestem na granicy otyłości z nadwagą
Wrost 177, waga 58, to wychodzi - z tego co pamietam - 18,6. Jesli sie myle prosze o korekte. Mam nadzieje, ze uda mi sie spasc do 56.
Nagor... dlaczego wyczulam powatpiewanie w tonie Twojego postu?
Nagor... dlaczego wyczulam powatpiewanie w tonie Twojego postu?

- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
To nie powątpiewanie, a podziw. Całkowita prywata. Pasujesz po prostu do mojego typu ; ) A spotkać tak szczupłą dziewczynę, szczególnie poza sportem wyczynowym - to rzadkie. Tym bardziej, że jesteś przy tym wysoka.
Jako moderator, który musi dbać o interesy zarówno żeńskiej, jak i męskiej części uczestników forum, apeluje więc o to, abyś umieściła zdjęcie w profilu. Albo przysłała na prywatny adres moderatora ; )
Jako moderator, który musi dbać o interesy zarówno żeńskiej, jak i męskiej części uczestników forum, apeluje więc o to, abyś umieściła zdjęcie w profilu. Albo przysłała na prywatny adres moderatora ; )
No, az sie splonilam
Kwestia zdjec - z zasady nie umieszczam zadnych w necie. Taki fis
Zwiazany takze w fisiem na punkcie prywatnosci i pracy zawodowej 
A Ty, jak tam z Twoim BMI?



A Ty, jak tam z Twoim BMI?

- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
To co Ty masz za pracę, że tak się boisz umieszczania prywatnych informacji? Permanentna inwigilacja i tak ma miejsce, więc nie ma dużej różnicy, czy zamieścisz zdjęcia czy nie. ONI i tak Cię znajdą, może już szukają ; )
Moje BMI waha się sezonowo, teraz rośnie, zimą jest najwyższe (dużo pracy siłowej), aktualnie wynosi 20,5. W sezonie spada nawet do 19,5 przy wzroście 187.
Moje BMI waha się sezonowo, teraz rośnie, zimą jest najwyższe (dużo pracy siłowej), aktualnie wynosi 20,5. W sezonie spada nawet do 19,5 przy wzroście 187.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
olusl pisze:Biust przeszkadza w bieganiu, zgadzam się. !!![]()
Gdy zaczęłam biegać zszedł trochę ale wygodniej jest biegać...
airda pisze:Nie zgadzam sie, ze biust przeszkadza w bieganiu. Kluczem jest tylko odpowiednio dobrana bielizna.
Friend, zgadzam się z tobą, ale nie sądzisz, że dziewczyny powinny rozstrzygnąć spór jakimiś źródłowymi fotkami?Friend pisze: Biust nie przeszkadza w bieganiu, wręcz przeciwnie !



Ostatnio zmieniony 28 lis 2008, 10:39 przez wykastrowany kot, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot